Skocz do zawartości


Zdjęcie

Prometheus


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
3 odpowiedzi w tym temacie

#1

davros.
  • Postów: 19
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam
Jako, że minął już okres premiery filmu Prometeusz, to jestem ciekaw co o tym fimie sądzicie?.

UWAGA - w dalszej czesci postu będą zapewne spojlery



Ja, niestety, uważam, że film jest słaby. Zawiodła jedna z najważniejszych rzeczy - scenariusz. Tzn. sam pomysł historii jest świetny - wszystko to, co lubimy: starożytne artefakty, tajemnica, nowoczesna medycyna, statki kosmiczne, nieznana rasa, obca planeta. Zdjecia są bardzo dobre, efekty specjalne niczego sobie, gra aktorska bardzo dobra... tylko ten dziadowski scenariusz, pełen dziur, niekonsekwencji, uproszczeń i głupoty. A to lądują bez żadnego rozeznania, a to specjaliści gubią sie w prostym korytarzu, mimo, że 10 minut wcześniej robili jego mapę, a to do obcego gatunku podchodzą z ciekawośćią małpy zaglądającej do lufy karabinu, a to wybebeszona bohaterka biega niczym na igrzyskach w Londynie.... Strasznie to niekonsekwentne, co boli, bo w samym filmie rozsiane są perełki: świetnie odegrany android, ciekawy wątek rodzinnej korporacji, tajemnica spacejokeyów, testy medyczne, symbolika 2000 lat chrześcijaństwa....
po Ridley'u Scott'cie spodziewalem sie czegoś bardziej dopracowanego. Tymczasem wygląda to tak, jakby miał pomysł, a szczególy zostawił "specjaliście", który zawiódł na całej linii...
a IMDB Ratings: 7.6 świadczy tylko o potencjale, który został zmarnowany...

#2

Norbiss.
  • Postów: 34
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A mnie się film podobał( ojciec trochę przysnoł ale mówił że ciekawy nawet). Może nie było to to czego się spodziewałem ale nieżałuję tych 15 zł wydanych na kino.
SPOILER

Nie wiem czy dobre mi się wydaję ale ten film jest prequelem obcego tak? Można to tak zrozumieć po ostatniej scenie czyli obcy.jest bronią biologiczną służącą do niszczenia ich że tak powiem eksperymentów.

#3

Naele.
  • Postów: 110
  • Tematów: 5
  • Płeć:Kobieta
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Dla mnie największym minusem tego filmu jest to, że nie da się "zaprzyjaźnić" z jego postaciami, szczególnie z główną bohaterką, bo w większości są po prostu nijakie. Osobiście najbardziej podobał mi się pan robot, nieźli byli też ci, którzy zginęli pierwsi - geolog i biolog, o ile się nie mylę. Ogólnie film zaczyna się ciekawie, a później to już niestety równia pochyła.

I dlaczego czarnoskóry kapitan statku miał na imię Janek? Trochę ta egzotyka mnie zaskoczyła :D

#4

Andy-1970.
  • Postów: 345
  • Tematów: 22
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Mi się podobał.

Być może można znaleźć w filmie trochę niekonsekwencji. Jednak wyraźnie zaznaczono że film nie należy do cyklu obcego. Ciężko go nawet traktować jako prequel. Gdzieś przeczytałem zarzut, że obcy wysiadł ze statku a w filmie Alien siedzi na fotelu. Nigdzie nie jest powiedziane, że to jest ta właśnie planeta, tym bardziej że piramid na tej planecie z ukrytymi w nich statkami było więcej a w Alienie był tylko rozbity statek na planecie którą terraformowali.
Wypatroszona kobieta biega po statku. Też nie rozumiem czepialstwa. W obecnych czasach po takim zabiegu nie da się biegać. W filmie jest to możliwe bo mogą mieć przecież takie anestetyki by nie czuć bólu.
Same postaci są nijakie i pasuje. Nie mieliśmy się do nich "przywiązywać" bo wszyscy mają zginąć. Należy też pamiętać, że to zwykli robole którzy dostali zlecenie do wykoania i tyle.
Faktem jest, że kino traci swój poziom. Jest to głównie spowodowane coraz większym upośledzeniem amerykańskiego społeczeństwa wychowywanego na MTV. Pewnie to jest jedyny powód stosowania uproszczeń w filmie. Aby nie być gołosłownym popatrzcie jak jest z serialami. Jeśli jest bardziej skomplikowana intryga lub postaci o charakterze bardziej złożonym niż Myszka Mikki to seriale trafiają na śmietnik.



Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych