Napisano 31.07.2012 - 17:19
Napisano 01.08.2012 - 07:53
Godziny sobię niestety nie przypomnę, obiekt wyglądał jak płonąca kula, nic nie było w sumie widać, tyle że jak zaczął obniżać pionowo lot to (może mi się wydawać) dół obiektu przestał świecić. Więcej sobie nie przypomne bo po prostu nie ma więcej o czym mówić.
Czyli dwie, różniące się od siebie obserwacje, dwóch, różniących się od siebie obiektówTo i ja odpowiem na pytania:
Kolor... z daleka wyglądał na srebrno-szarą kulę wielkosci helikoptera i z taką też prędkością się poruszał, jednak kiedy wyleciał przed kładkę, zdałem sobie sprawe że ma mniej niż metr średnicy, nie emitował żadnego światła. Po pionowym spadku (dosyć wolnym) znikł mi z oczu, z początku myślałem że to jakis quadrocopter, ale na miejscu gdzie spadł obiekt nie było ludzi. Na drugi dzień nie było tam gdzie wylądował żadnych szczątków etc.
Dla porównania iesiąc potem udało mi się zrobić zdjęcie lampionu, wyglądał zupełni innaczej, poruszał sie znacznie szybciej i widać było ogień(również na zdjęciu).
Użytkownik Yoh edytował ten post 01.08.2012 - 07:58
Napisano 01.08.2012 - 16:06
Napisano 25.08.2012 - 19:57
Godziny sobię niestety nie przypomnę, obiekt wyglądał jak płonąca kula, nic nie było w sumie widać, tyle że jak zaczął obniżać pionowo lot to (może mi się wydawać) dół obiektu przestał świecić. Więcej sobie nie przypomne bo po prostu nie ma więcej o czym mówić.
0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych