30 odpowiedzi w tym temacie

[Eury]

Notice: zdjęcia są autentyczne i pochodzą z oryginalnych filmów NASA. Każde zdjęcie posiada unikalny numer.

[Traper]

Nie no... rozbrajające... Najbardziej raża chyba te ślady butów. Kamera też jest dobra, ogólnie widać ze chcieli coś zrobić, ale im się nie udało...

[Eury]

Notice: zdjęcia są autentyczne i pochodzą z oryginalnych filmów NASA. Każde zdjęcie posiada unikalny numer.

[Eury]

Notice: zdjęcia są autentyczne i pochodzą z oryginalnych filmów NASA. Każde zdjęcie posiada unikalny numer.

[Traper]

Dodałbym, że ten po prawej ma większy hełm i polecak...

[ktosiuf]

O na tym ostatnim zdjeciu to nie przsadzajmy ...zdecydowanie widać że na lewym zdjeciu człowiek jest zdecydowanie bliżej flagi, na drugim zdjeciu jest bardziej odsunięty nie tylko w prawo ale także i w tył. Przecież to widać! Na drugim zdjęciu buty nie są na tej samej wysokosci co miejsce wbicia flagi wiec nic dziwnego że astronauta wydaje sie być mniejszy...przecież to są zawykłe zasady perpektywy

[Traper]

O na tym ostatnim zdjeciu to nie przsadzajmy ...zdecydowanie widać że na lewym zdjeciu człowiek jest zdecydowanie bliżej flagi, na drugim zdjeciu jest bardziej odsunięty nie tylko w prawo ale także i w tył. Przecież to widać! Na drugim zdjęciu buty nie są na tej samej wysokosci co miejsce wbicia flagi wiec nic dziwnego że astronauta wydaje sie być mniejszy...przecież to są zawykłe zasady perpektywy

A jak wytłumaczysz różnice w wielkościach hełmu i plecaka?
A to że na prawym zdjęciu Buzz ma na lewym ramieniu ma flage amerykańską, a na lewym zdjęciu tego nie ma?

[ktosiuf]

No ale o czym miałoby to świadczyć?? Bo nie bardzo wiem

[Traper]

No wiesz.... skoro to ta sama misja to raczej wątpie żeby między jednym a drugiem zdjęciem skoczył do lądownika żeby się przebrać w inny skafander... A nie wydaje cie się że to co widać na 2 zdjęciu jest nienaturalne? Dziwne są proporcje ciała...

[Eury]

Notice: zdjęcia są autentyczne i pochodzą z oryginalnych filmów NASA. Każde zdjęcie posiada unikalny numer.

[Fiker]

Spróbowałem na własną rekę połączyć krzyże z http://www.paranorma...vereticules.jpg
i wyszło mi coś takiego
http://img124.images...wversion0gk.jpg
pewnie jest to nie dokładne ze względu na małą rozdzielczość fotki.

[Lynx]

Fajne są te wątki, w których z rzeczy normalnych robi się sensację i przedstawia jako "dowody" na to, że zdjęcia zostały sfałszowane. Dziwi tylko fakt, że tyle osób potrafi uwierzyć w te idiotyzmy.

Zacznijmy od zdjęć AS15-92-12451 i AS15-88-11863.
Pierwsze (czarno-białe) zostało zrobione przez Dave'a Scotta na zakończenie EVA-2, tuż po rozłożeniu flagi. W czasie misji Apollo 15 rozkład działań astronautów został nieco zmodyfikowany z powodu sporego opóźnienia powstałego przy uruchamianiu księżycowego pojazdu. Rozłożenie flagi zostało przełożone z EVA-1 na późniejszy czas. Pod koniec EVA-2, już po spakowaniu ekwipunku (w tym aparatów), kontrola lotu uznała, że dobrze będzie rozłożyć flagę właśnie wtedy, co wywołało lekką frustrację astronautów. Niezadowolenie wynikało również z tego, że jedyne wolne klisze były czarnobiałe. Tak więc zdjęcia "turystyczne" zrobiono jednym aparatem z czarno-białym fimem, podczas gdy drugi aparat leżał schowany w ETB (Equipment Transfer Bag).
Drugie zdjęcie (kolorowe) zrobiono na początku EVA-3 aparatem Dave,a Irvina, ponieważ w drugim aparacie był założony film czarno-biały.
Tyle jeśli chodzi o kwestię braku aparatu. Teraz kwestia śladów.
Już na pierwszy rzut oka widać, że oba zdjęcia są zrobione z różnej odległości. Dokładniejsza analiza pokazuje, że na zdjęciu czarno-białym Irvin stoi bardziej na lewo i z przodu flagi niż na drugim. Łatwo to zauważyć zwracając na położenie astronauty względem śladów łazika. Bliższe przyjrzenie się śladom astronautów pozwala stwierdzić, że większość z nich pokrywa się na obu zdjęciach.
Gdzie więc jest fotomontaż? Tylko w wyobraźni autora.

Kolej na zdjęcia AS15-88-11863 i AS15-88-11866.
Oba były robione aparatem Dave'a i dlatego nie ma go na jego kombinezonie na drugim zdjęciu. A brak anteny? Dave złamał ją wchodząc do LM na zakończenie EVA-1.
Ponownie więc fotomontaż okazał się konfabulacją autora.

A co ze "zmodyfikowanym" Aldrinem?
Zobaczmy AS11-40-5903 i AS11-40-5873.
Znowu mamy dwa zdjęcia wykonane z różnej odległości. Na jednym Aldrin stoi wyprostowany, na drugim pochylony tak, że widać górę jego plecaka.
I znowu fotomontaż okazuje się być tylko majaczeniem autora.

Ale naiwni wierzą...

Na koniec, dla odprężenia, krzyżyki. Najlepiej otworzyć zdjęcie AS12-47-6897 w wysokiej rozdzielczości, wziąć linijkę i spróbować je połączyć. Przy okazji można poszukać pozostałych krzyżyków. Życzę miłej zabawy.

[pieczywo]

no wlasnie, jesli ktos jest niedoinformowany i widzi tylko kawalki tych fotek moze uwierzyc najlepiej samemu sprawdzic.
najbardziej mnie rozmawil komentarz do AS12-48-7099/AS12-48-7100... to ja moze wytlumacze:
to nie jest fotomontaz, astronauta pomiedzy tymi zdjeciami sie poprostu ruszyl

[Halley]

Na zdjęciach w których Buzz montuje tą flagę widać wyraźnie, że odległość pomiędzy flagą a spornikami pojazdu jest różna. Z lewej strony wszystko jest bliżej siebie a z prawej oddalone i to i dobre 2 metry. Pozatym prawe zdjęcie wydaje się być robione jakby z góry.

[h.m.m.m]

odlądałem kiedyś program na discovery na ten temat...według mnie to jeden wielki fotomotaż. Kolesie nakręcili krótki filmik na pustyni, w nocy(korzystali z silnego reflektora punktowego) przebrani w skafandry, starali sie poruszac tak jak "robiono" to na Księzycu. po nagraniu filmiku i puszczeniu go w zwolnionym tempie wszystko wyglądało tak jak by rzeczywiście znajdowali się w stanie zmniejszonej grawitacji na Księżycu. Szkoda że nie pamiętam tytulu tego programu...A co powiecie o dziwnym poruszaniu sie flagi...Na Ksieżycu nie ma atmosfery, a flaga poruszała sie tak jak gdyby wiał leciutki wiaterek. Podobno w studiu panował nieznośny upał podczas kręcenia i klimatyzacja chodziła na full, dlatego flaga sie porusza. Aha lądownk przy lądowaniu wykorzystywał silniki rakietowe, dlaczego po lądowaniu, pod nim nie ma żadnego śladu działani napędu odrzutowego?? Cyba powinno być widać chociaż małe wgłebienie, a pył nawet nie został naruszony..