Kanaly dla dzieci np. Cartoon Network. Jak sobie przypomne jakie bajki byly emitowane na Cartoon'ie 15-20lat temu, a co serwuja teraz najmlodszym, to sie za glowe lapie. Bajka z def. powinna niesc ze soba jaies przeslanie/moral. Obecny syf to tylko przyzwyczajanie ludzi juz od dziecka do bezmozgich tasiemcow medialnych - czyt. karmienia ludzi syfem.
Jedyne, co oglądam w tv, to właśnie kreskówki... Ale problem z kreskówkami polega na tym, że szczątki tych 'dobrych' lecą w paśmie dla dzieci po 18 na Pulsie, albo w środku nocy na tworze takim jak Kidsco. A, jeszcze M.A.S.K. gdzieś emitowali niedawno... To, co serwują kanały o tej tematyce, to jest jedna, wielka, kolorowa, bezkształtna, bezsensowna, niemoralna w żaden sposób, ogłupiająca, pstrokata, hałaśliwa, bezczelna, kretyńska papka, zbitek propagandowych śmieci. A ludzie... sorry, dzieciaki, to oglądają i nie widzą w tym nic złego. Ba, dla nich jest to wciągające. Nawet idiota powinien prędzej czy później skojarzyć, że coś jest nie tak... A sam kanon dobrych kreskówek, KRESKÓWEK, a nie komputerowej sieki, wyczerpał się, mam wrażenie, razem z upadkiem Fox Kids. Najśmieszniejsze jest to, że mimo całego debilizmu tych tworów, nie są one 'rzeczywiście brutalne'. Kojarzy ktoś (chyba już bardziej moje pokolenie) takie tytuły (nie chcę pisać o typowych bajkach, jak Baltazar Gąbka, bo to inna, ale równie ciekawa historia) jak Motomyszy z Marsa, Srebrny Surfer, itd? Myślę, że dzieciaki, które dorastały przy tym, mają więcej oleju w głowie, niż te, które karmione są śmieciami rodem z MiniMini, Polsat JimJam czy innych takich.
Fakt faktem, jest jeszcze anime... Ale kreskówki się skończyły. 10 lat temu jeszcze emitowali na normalnych, dziennych zasadach np. Jetsonów czy Flinstonów, albo coś takiego jak Złap Gołębia i inne dzieła z tej wytwórni, mimo iż powstały lat temu 50. Teraz - nie. Bezkształtna sieka 24/7. Jedyne, co jest promowane i robione na kultowe, to filmy Disneya. Przyznaję, są piękne, po prostu, zarówno pod względem płynności animacji, efektów, a także samej kreski i niewinnej fabuły, ale to przecież nie jedyne filmy animowane, które były PIĘKNE i które powinny być kultowe... Ktoś próbuje tym wszystkim manipulować i mnie, wiecznego dzieciaka z ambicją do tworzenia kreskówek, po prostu to wkurza.