35 odpowiedzi w tym temacie

[Dave1]

Czy ktokolwiek wie o co chodzi z tym zdjęciem z 4:32 z tego filmiku?


czy to jakiś fake?
Bo przecież wyraźnie widać człowieka.

[Ill]

czy to jakiś fake?
Bo przecież wyraźnie widać człowieka.

Nie, to nie fake.
http://www.nasa.gov/...main_Spirit.jpg (lewy dolny róg)
http://marsrovers.jp...CCP2415L7M1.JPG (lewy dolny róg)
http://marsrovers.jp...CCP2415R1M1.JPG (lewy dolny róg)

To zwykły kawałek skały.

Użytkownik Ill edytował ten post 08.07.2012 - 18:32

[SirTibio]

czy to jakiś fake?
Bo przecież wyraźnie widać człowieka.

Nie, to nie fake.
http://www.nasa.gov/...main_Spirit.jpg (lewy dolny róg)
http://marsrovers.jp...CCP2415L7M1.JPG (lewy dolny róg)
http://marsrovers.jp...CCP2415R1M1.JPG (lewy dolny róg)

To zwykły kawałek skały.

Uwielbiam tą rozdzielczośc zdjeć z Marsa Choc daje ona duze pole do popisu ludziom co robia podrobki (tak jak ten rzekomy napis). A co do tematu, to ta bomba atomowa na marsie mnie rozwaliła jak bomba. My jeszcze nie wiemy czy tam jest życie a oni juz mowia ze tam były wojny nuklearne I nawet jesli byłaby tam wojna nuklearna to czy naprawde dało by się to rozpoznać na podstawie zdjęć np po 500 latach? Osobiście wątpie.

Szkoda własnie ze tak dużo fake'ów powstaje. Jak bedzie jakas prawdziwa informacja/odkrycie to nikt nie uwierzy przez tych ludzi co szukaja sensacji.

[XGOŚĆ]

Czyżby kolejny dowód na istnienie inteligentnych form życia na innej planecie?

Jak to kolejny dowód? Najpierw trzeba się zapoznać z definicją słowa 'dowód'. Nie mamy żadnych dowodów na istnienie obcych na innych planetach, tak samo że nas odwiedzają, są tylko teorie i poszlaki.

jeżeli chodzi o inne planety to się zgadzam, ale jeżeli chodzi o ziemię to
dowody masz zapisane w historii naszej planety, we wszystkich starożytnych kulturach, w biblii, itp...

[JachuPL]

jeżeli chodzi o inne planety to się zgadzam, ale jeżeli chodzi o ziemię to
dowody masz zapisane w historii naszej planety, we wszystkich starożytnych kulturach, w biblii, itp...

nie chcę obrażać Twoich poglądów religijnych, ale z przykrością muszę stwierdzić, że Biblia nie powinna być kwalifikowana jako dowód "czegośtam". Uprzedzając najazdy, żem ćpun i satanista, wierzę w Siłę Wyższą (nie nadaję jej imienia, bo żadne nie jest w stanie odzwierciedlić Potęgi i Mocy, jaką ta Siła posiada). Jednakże, branie pism religijnych jako dowód na istnienie czegoś, jest niemalże śmieszne. Nie znamy dokładnie autora (nie, "Ewangeliści" nie zaliczają się do tych ludzi), miasta i roku, w którym została spisana. Sama wiedza o autorze pozwoliłaby nam mniej więcej określić prawdziwość i przesłanie tego dzieła. Biblia może być historią, a także powieścią. Może być mitem, legendą, baśnią. Mogła też zostać napisana ku pokrzepieniu serc w trudnych czasach, mogła być odpowiedzią na kryzys wiary po śmierci Syna. To samo tyczy się Koranu, Zwojów Tory. Równie dobrze możemy budować swoją wiarę na podstawie Harrego Pottera lub "Vymaanika Shaastra". Jeśli uraziłem Twoje poglądy religijne, to proszę o wybaczenie, gdyż nie to było moim celem.

Co do zaś historii planety i starożytnych kultur, racja. Nie zapominajmy jednak, że nie należy wierzyć we wszystko, co zostało napisane lub znalezione.

Odnośnie tematu, jeśli chodzi o mnie, rzeczywiście mogłoby to być dzieło pozaziemskiej cywilizacji. Znaki Zodiaku pojawiły się w okresie starożytnej Mezopotamii, czyli daaawno, dawno temu, gdy ludzie rozmawiali jeszcze w języku starosumeryjskim. Zastanawia mnie jedno. Co wpłynęło na nich, że zaczęli "robić" znaki zodiaku?

[Jurigag]

Jak Biblia, którą można interpretować na kilkanaście sposobów może być dowodem na cokolwiek ?

Czy jeśli czytasz książkę naukową, encyklopedią czy coś innego możesz to sobie interpretować dowolnie ? No chyba nie.

Użytkownik Jurigag edytował ten post 09.08.2012 - 17:04