619 odpowiedzi w tym temacie

[Moltenlair]

Jestem jeszcze niewinny, dopiero teraz zajrzałem w temat. Ale po takiej prostackiej wypowiedzi do mnie chyba jednak spełnię swoje "groźby".

[ciasteczkowypotwor]

Jestem jeszcze niewinny, dopiero teraz zajrzałem w temat. Ale po takiej prostackiej wypowiedzi do mnie chyba jednak spełnię swoje "groźby".

Skoro na tyle Cię stać.

[Kamilos]

Osobiście uważam, że to jedna wielka bujda na resorach. Nie uwierzę dopóki sam nie usłyszę.

http://www.youtube.com/watch?v=-vCU1wkRJPk


Oj wiele bym dał, żeby móc coś takiego usłyszeć

[Gwynbleidd]

Skoro minusowanie OT zajmującego +/- 2 strony to dla Ciebie zachowanie poniżej poziomu to nie mam więcej pytań, wystarczyło przedstawić dowody za i przeciw by możliwe było nagranie takich odgłosów na sprzęcie "domowym", a nie analizować i rozpisywać się nad rodzajami głośników etc... to dość denerwujące się przez to przebijać skoro ktoś wchodzi by sprawdzić czy są jakieś wnioski, kolejne nagrania lub sprawa padła, a dostaje się...
"to".

[Moltenlair]

Ja śledzę ciekawe tematy w taki sposób:

Zaglądam w temat, stwierdzam: ciekawa, interesująca sprawa, sprawdzę, czy ktoś już rozwiązał, zaglądam na ostatnią stronę a tam co?
Jakiś bełkot, poprzednia strona to samo. W tym momencie moje zainteresowanie wyparowuje.

Pewno nie jestem jedyny.

[ciasteczkowypotwor]

Gwynbleidd, tylko że minusy akurat dostałem za posty dotyczące za i przeciw domowej analizy tego dźwięku, nie za of o głośnikach. Więc chyba takie zachowanie na poziomie nie jest?

Kamilos, moim zdaniem również jest to bujda na resorach.

[Jarecki]

Bujda nie bujda, też bym chętnie chciał usłyszeć na własne uszy ale nie sądzę aby nagle wszyscy ludzie poszaleli i zaczęli tworzyć te koszmarne dźwięki w domowym zaciszu po to by je później udostępniać całemu światu.
Jaki to ma sens ?
Tymczasem pojawił się kolejny film z bardzo dziwnymi dźwiękami przypominającymi jakby trąbki.

[Pomaranczka]

Na tym filmie widac po reakcji psa, że to nie jest fake. Pies strasznie piszczy, boi się i jak tylko dźwięk narasta to ucieka do Pana.
Dźwięki bardzo ciekawe, zupełnie inne niż cała reszta. Bardzo ciekawe.

[ciasteczkowypotwor]

PIKuS, pisk zatkanego nosa operatora telefonu słychać od samego początku filmu. W tle widać osobę która sobie idzie i nie zwraca uwagi na dźwięk, pies przybiega do właściciela, wcale nie siedzi blisko niego, bo za jakaś ławką. W dodatku merda ogonem, więc raczej się cieszy, a nie boi.

Film - kolejna bujda na resorach. Choć najlepsza to chyba są dźwięki "A tutaj dźwięki z jaskini w Tybecie,było chyba o tym nagraniu coś na forum.
Bardzo podobne do tych z Kijowa." z pierwszej strony tematu. 10min a słońce się nawet nie przesunęło i centymetr.

Ciekawym jest fakt iż dźwięki te doskonale stroją, za każdym razem jest to jakiś akord

[tybysh]

W filmiku od Kamilos wyraźnie słychać misy tybetańskie, a dokładnie nie misy tylko te większe, wiszące "blachy" na których też się gra.

[endl3ss]

Do wszystkich sceptyków!

Wyobraźcie sobie, że jest rok 2020. Wy ciągle kłócicie się o to samo; który materiał jest prawdziwy, a który nie. Tak nie dojdziecie prawdy, no niestety, jakbyście nie analizowali tych filmów... Może by tak skupić się na innych rzeczach i faktach.

U mnie w mieście to słyszano, link do lokalnego forum:

http://forum.pomorsk...e-2401-t115781/ wybaczcie chamstwo, tam tak zawsze.

Dalej temat na łowcach burz, również załozony przeze mnie, znalazł się kolejny świadek z ekipy tegoż serwisu!

http://lowcyburz.pl/...php?f=60&t=6041

Z Wykopu założony przez kogoś:

http://www.wykop.pl/...and-15-01-2012/

No i temat z innego forum, na uwagę zasługuje m.in. ostatni post w wątku oraz data dodania!

http://www.paranorma...?showtopic=4516

Ja już trochę odpuszczam temat, z ciekawości sprawdzam co się zmieniło i czy coś się wyjaśniło, na siłę przekonywać nikogo nie będę bo. Odpowiedzi nie otrzymam tylko ciągłe spory co jest fejkiem a co nie. Oczywiście, że część jest podrobiona, ale przynajmniej kilka jest jak najbardziej prawdziwych. Ja wiem na oko, pół godziny tego nasłuchiwałem, wszystko co jest w miarę podobne uznaje za prawdziwe lub skopiowane z prawdziwych materiałów i lekko (lub nawet nie) obrobione, czyli podróbka na zasadzie "tego" dźwięku. Kanada i Kijów to dokładnie te dźwięki, wobec innych jestem sceptyczny no ale mogę nie mieć racji.

yle='color: #696969'>To na tyle, do moderatorów: jeśli czujecie się w jakiś sposób urażeni tym, że powyżej podałem link do innego forum o podobnej tematyce to bardzo proszę o nie usuwanie postu a o ew. wymoderowanie tegoż linku, jednak jeśli jest taka możliwość to proszę go oszczędzić, to dosyć ważny dowód na to, że owo zjawisko nie jest niczym nowym.

[klaq]

W dodatku merda ogonem, więc raczej się cieszy, a nie boi.

Chciałbym dodać fakt, że pies machając ogonem nie koniecznie instruuje pozytywne emocje.

W tle widać osobę która sobie idzie i nie zwraca uwagi na dźwięk

A tutaj chciałbym zauważyć, że jeżeli słyszałbym taki dźwięk np:. 2-3 raz to już bym olał ten fakt. Nie każdy jest napaleńcem teorii spiskowych żeby latać i machać głową na wszystkie strony.

[Pomaranczka]

Ja wiem na oko, pół godziny tego nasłuchiwałem

Czemu tego nie nagrałeś... CZEMU!
Sorki musiałam wyładować emocje.
Jak można słuchać czegoś dziwnego i tego nie nagrać i jeszcze się chwalić, że się słyszało takie dźwięki. Tylko nie mów, że nie masz telefonu komórkowego
Ludzie jak słyszycie jakieś dziwaczne dźwięki to je nagrajcie i podzielcie się nimi z nami tutaj.


P.S w nocy słyszałam jak zakład (o którym mówiłam wcześniej) spuszczał parę. Wiem, wiem obiecałam, że go nagram, ale w nocy nie chciało mi się opuszczać łóżka. Zresztą mąż by się krzywo na mnie patrzył jakby zobaczył, że otwieram okno i nagrywam szum spuszczanej pary w zakładzie, w którym on pracuje No i dodatkowo synek mi się w nocy wpasował do łóżka i nie chciałabym go zaziębić

[endl3ss]

Nie nagrałem gdyż myślałem, że zjawisko jest już wyjaśnione, że wrócę do domu, odpalę Internet i wszystko będę wiedział. Tak jednak nie jest jak widać :-)

[sebacyw]

"Tylko nie mów, że nie masz telefonu komórkowego"
Uwierz, że nie każdy ma telefon komórkowy...
Oczywiście nie oznacza to że ta osoba mówi prawdę, ale wykluczyć tego też nie można. Osobiście jestem coraz bardziej sceptycznie nastawiony do tych dźwięków. Większość to moim zdaniem wklejki do materiału filmowego i sianie paniki.