Skocz do zawartości


Zdjęcie

Ktoś szepnął mi do ucha "cześć"


  • Please log in to reply
10 replies to this topic

#1

andar.
  • Postów: 561
  • Tematów: 70
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Nie potrafię powiedzieć czy przeżyłem to pierwszy raz czy drugi, ale to było tym razem tak wyraźne. Jak o czymś myślimy to w głowie słyszymy taki głosik nie? bez względu na to czy jest to cicha myśl czy krzyk, nie jest on głośny, lecz dziś w nocy, gdy leżałem na łóżku, miałem zamoczone kulki z chusteczki w uszach, w pewnym momencie usłyszałem "cześć" w lewym uchu. Głos charakterystyczny dla lektorów filmowych, taki mocny i z pewnością nie słyszałem tego w głowie, tylko bardziej na zewnątrz. Czytałem trochę o dajmonach, ale to raczej niemożliwe, by sam z siebie się odezwał, więc co to mogło być? Dodam, że nie byłem jeszcze na tyle zmęczony, by zaraz usnąć po tym. Próbowałem przywołać ten głos, trochę się przestraszyłem, ale to na nic. :(
  • -3

#2

Demon.
  • Postów: 80
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

To raczej halucynacje. Też tak miałem i to nie raz. Może byłeś w lekkim transie? Innego wyjaśnienia nie widzę.

Użytkownik Demon edytował ten post 06.01.2012 - 18:35

  • 0

#3

Kardamon.
  • Postów: 365
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

To raczej halucynacje. Też tak miałem i to nie raz. Może byłeś w lekkim transie? Innego wyjaśnienia nie widzę.


Zwykły omam słuchowy spowodowany zasypianiem. Sen na jawie. Ostatnio na przykład SMS-owałem z koleżanką do trzeciej w nocy, a gdy rano sprawdziłem wiadomości okazało się, że ostatnią nadałem koło 1:40.

Niektórzy potrafią kontrolować próg snu, próg wejścia w zasypianie pozostając cały czas świadomym (dobra technika do LD). Cały czas myślimy i jesteśmy świadomi tego, że zaraz zaśniemy - pojawiają się wtedy czasem halucynacje albo właśnie omamy słuchowe. Ostatnio na przykład słyszałem jakieś plemienne bębny, w sumie bardziej niż słyszałem - to się czuje, niźli słyszy.
  • 0

#4

Demon.
  • Postów: 80
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Tak. Właśnie o to mi chodziło. Halucynacje i omamy słuchowe to praktycznie rzecz biorąc dokładnie to samo. Chodziło mi o wrażenia słuchowe (hipnagogia) zwiazane z procesem zachowania świadomości podczas zasypiania. Nic niezwykłego. Zwykłe halucynacje słuchowe.
  • 0

#5

mania661.
  • Postów: 5
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

To raczej halucynacje. Też tak miałem i to nie raz. Może byłeś w lekkim transie? Innego wyjaśnienia nie widzę.

Mnie też sie wydaje że to halucynacje...
  • 0

#6

miss.
  • Postów: 6
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A nie myślałeś w tym czasie o jakimś filmie, albo coś nie skojarzyło ci się z żadnym programem? Może właśnie przywołałeś sobie to "cześć" z jakiegoś programu w tv widzianego ostatnio?

Miałam kiedyś taka sytuację, grałam jakiś rok temu w grę w klimacie horroru, gdzie bardzo często słychać było zniekształcony ludzki głos, parę miesięcy temu włączyłam sobie soundtrack tej gry jako "przygrywkę" do sprzątania w domu i gdzieś w połowie jednego z utworów bardzo wyraźnie, głośno "z zewnątrz" usłyszałam właśnie ten zniekształcony głos, aż cofnęłam kawałek utwór przekonana, że ten dźwięk faktycznie tam jest - nie było.

Mogłeś mieć coś podobnego - spojrzeć np na plakat jakiegoś filmu, a twój mózg przywołał akurat to słowo, które gdzieś tam mu się przypomniało z tego filmu.


Przepraszam,ze post jest trochę... mało składny językowo, ale jakoś nie mogę się skupić.
  • 0

#7

Po_prostu.
  • Postów: 264
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Kiedyś miałam podobnie przed snem. Położyłam się i nie mogłam zasnąć długo, wiec rozmyślałam o różnych pierdołach. I nagle usłyszałam... dziecięcy chichot, to było tak realne, że aż zapaliłam lampkę i rozejrzałam się po pokoju. To było wrażenie zupełnie nie jak w głowie, ale jak prawdziwe wrażenie słuchowe. Później długo bałam się, czy nie mam jakiejś schizofrenii i bardzo uważałam, czy coś takiego się nie powtórzy- całe szczęście to był pojedynczy incydent, więc nie musiałam zgłaszać się do psychiatry :x
  • 0

#8

miss.
  • Postów: 6
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja właśnie o tym zjawisku przywołania "realnego" dzwięku na jakieś wspomnienie/bodzieć wiem od psychiatry, ale nie mojego, a zwykłego znajomoge, pracujacego w tym zawodzie. I taki bodziec wcale nie musi byc tak oczywisty jak w przypadku tej mojej "przygody" z grą, jeśli dobrze zrozumiałam.
  • 0

#9

Sandra.
  • Postów: 67
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Zgadzam się z przedmówcami, to jeden z objawów zapadania w sen. Dobrze znam to uczucie, mnie potrafi ono nawet wybudzić ze snu. W ogóle sny mogą być dźwiękowe - zupełnie bez obrazu. Kiedyś śniła mi się muzyka, i nic poza tym - jakieś granie na niezidentyfikowanym instrumencie. Nasz mózg zna naprawdę wiele sztuczek, by nas przerazić;) więc nie przejmuj się.
  • 0



#10

Demon.
  • Postów: 80
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Tak. W ludzkim mózgu drzemie wielki potencjał. Tylko my nie potrafimy go jeszcze w pełni wykorzystać. Ludzka podświadomość jest w stanie czynić cuda. Ale wróćmy do tematu hipnagogii. Mogą one występować zarówno przy zasypianiu jak i budzeniu się. Hipnagogia przybierają formy obrazów lub dźwieków. Zjawisko to spowodowane jest wchodzeniem umysłu w stan snu i wychodzeniem z niego. Co do odgłosów podczas słuchania soundtracku z gry. Zajmuję sie psychologią i hipnozą, więc myślę, że mogę sie na ten temat wypowiedzieć. Opisana przez Ciebie sytuacja to typowy odruch warunkowy polegający na bodźcu wywołującym reakcję. Bodźcem tym mogą być wszelkie doznania fizyczne: słuchowe, wzrokowe, kinestetyczne, węchowe. W tym wypadku jest to soundtrack z gry. Bodziec (soundtrack) został skojarzony z drugim bodźcem też słuchowym - głosem jednej z postaci. Jeżeli sytuacja, w której bodźce te występują w tym samym czasie lub nakładają się na siebie zostanie powtórzona odpowiednią ilość razy to podświadomość skojarzy ze sobą te dwa (lub więcej) bodźce. Potem mózg pod wpływem jednego z bodźców może zareagować przywołaniem tego drugiego, który został z nim skojarzony. Odruch ten odkrył rosyjski fizjolog Iwan Pawłow, który przeprowadzał eksperymenty na psach. Zauważył on, że psy, którym podawany był pokarm podczas gdy dzwonił dzwonek, po jakimś czasie skojarzyly dźwiek dzwonka z jedzeniem. A efektem tego było nadmierne wydzielanie śliny wtedy gdy dzwonil dzwonek choć miski byly puste.
  • 0

#11

Shannon.
  • Postów: 5
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Może pijesz dużo kawy? Gdzieś kiedyś przeczytałem artykuł, że ci, którzy piją większe ilości kawy mogą doznawać czasami omamów wzrokowych i słuchowych. Swego czasu również spijałem ogromne ilości "wesołego błotka" czyli mocnej kawy ;) i czasami wydawało mi się, że kątem oka widzę jakieś przechodzące kształty. Jakieś wytłumaczenie by to było...

Coby nie być gołosłownym - http://www.se.pl/wyd...acje_86003.html

Użytkownik Shannon edytował ten post 17.01.2012 - 13:57

  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych