Z Tobą Ana Mert też muszę się zgodzić, bo z doswiadczenia wiem, że każdy człowiek inaczej odczuwa czas podczas fazy REM. Nawet podczas transu hipnotycznego, który też opiera się na fazie REM odczuwanie czasu jest różne. Jedna osoba wprowadzona w trans może mieć wrażenie, że trwał on kilka dni, a druga osoba znajdująca się w tym transie twierdzi, że minęło kilka sekund. Taka już natura umysłu. To co powiedziałem ma także związek z tym, że podczas wykonywania czynności, którą lubimy robić - czas płynie szybciej, a jak robimy coś, czego robić nie lubimy to wtedy czas dłuży się nam niemiłosiernie.
A co do jakości snu i jego długości to każdy człowiek jest inny i raczej nie ma zasady mówiącej, że jakość snu w jakikolwiek sposób wpływa na jego długość. To wszystko zależy od podświadomych informacji zakorzenionych głęboko w psychice danej osoby. Jeden człowiek od razu będzie mógł śnić długie LD o wysokiej jakości, a drugi będzie musiał to wyćwiczyć i nie wiadomo czy uzyska jakiekolwiek rezultaty.