122 odpowiedzi w tym temacie

[Art123]

Libijski dyktator Muammar Kadafi został zastrzelony podczas próby ucieczki. Informację tą przekazał wysoki przedstawiciel tymczasowego rządu powstańców - Narodowej Rady Libijskiej (NRL). Początkowo podano, że Kadafi jest postrzelony w obie nogi. Te doniesienia nie zostały na razie potwierdzone przez zachodnie źródła.

Jeszcze niedawno inny przedstawiciel NRL, Mohamed Leith, informował, że Kadafi jest poważnie ranny, ale oddycha.

W ataku na siły Kadafiego zginął również Abu Bakr Junus Dżabr, dowódca sił zbrojnych dyktatora.

Zabity w rodzinnym mieście

Dziś padło ostatnie miasto wierne dyktatorowi - Syrta. To tam miał zostać złapany Kadafi - dodaje Al Dżazira. - To ostatni dzień walki, w ciągu kilku godzin ogłosimy upadek Syrty - powiedział podpułkownik Husejn Abdel Salam.

Zobacz również galerię: Wszystkie twarze dyktatora

Al Dżazira poinformowała również, że wojska rewolucyjne powiesiły na budynku w centrum Syrty nową flagę republiki. Arabska telewizja podała, że rebelianci już zaczęli świętowanie zwycięstwa na ulicach miasta.

Syrta jest rodzinnym miastem Kadafiego. To tam przyszedł na świat w czerwcu lub wrześniu 1942 roku. Jeśli te informacje się potwierdzą, będzie to oznaczało, że Kadafi spełnił swoją obietnicę. Wielokrotnie zapowiadał, że zostanie w Libii i będzie walczył do końca.

"Nie możemy potwierdzić"

NATO sprawdza doniesienia o schwytaniu dyktatora Libii Muammara Kadafiego - poinformował przedstawiciel Sojuszu. Jak sprecyzował, sprawdzenie tych informacji zajmie trochę czasu.

- Widzieliśmy doniesienia mediów, ale nie możemy ich potwierdzić - powiedziała agencji Reutera rzeczniczka amerykańskiego Departamentu Stanu, Beth Gosselin.

źródło: http://konflikty.wp....ml?ticaid=1d3bd

Użytkownik Huno edytował ten post 20.10.2011 - 13:27

[nazwa wyświetlana]

no to Usrael ma teraz swoją ropę.

A jeszcze nie dawno było tak:



tak




i tak





tak również





te fałszywe mordki.. dla ropy.. nie byłem jego zwolennikiem ani fanem, prawda jest jednak prosta i bolesna- sprzedali go

 Edycja: Kurczak.
Podawanie obrazków w formie bezpośredniego odnośnika do witryny źródłowej jest niezgodne z regulaminem tego forum. Popraw proszę swój post, możesz posłużyć się radami opisanymi w poniższym wątku:
Wklejanie zdjęć na forum
Odpowiedź: Przecież po twojej edycji ze zdjęć zrobiły się odnośniki... poprawiłem.

Użytkownik nazwa wyświetlana edytował ten post 20.10.2011 - 20:38

[Morningstar]

Pora na Mahmuda Ahmadineżada

[Templariusz]

Taka jest polityka, całujesz kogoś w rękę aby później mu ją uciąć.

[riseman]

Zdjęcie z Obamą zrobione zostało niedługo przed inwazją, jakiś miesiąc o ile pamiętam, podczas wizyty dyktatora w Stanach. Moim zdaniem dostał wtedy propozycję nie do odrzucenia, czas na przemyślenie sprawy. Niestety, jak widać kolejny 'wróg' narodu amerykańskiego nie będzie miał szansy przedstawić swojej wersji zdarzeń.

[Cmb]

Najzwyklejsze chamstwo - tyle mogę powiedzieć o ataku na Libię, to jest masowy mord a nie misja wyzwoleńcza... Przywódcom "mocarstw" się już we łbach przewraca, ale jak to się mówi niektórym się nie dogodzi...

Tak jakby nie można go było ująć żywego. Zaraz będą newsy, że miał wyrzutnię RPG i ostrzeliwał samoloty więc trzeba było go zdjąć...

Użytkownik Cmb edytował ten post 20.10.2011 - 15:49

[Templariusz]

@Up
Kadafi jechał w uzbrojonym konwoju, nadarzyła się okazja to bez wahania zaczęto do niego strzelać, nie rozumiem twojego oburzenia, wojna to wojna każda sytuacja do zamordowania wrogiego dowódcy jest na wagę złota.Nie róbcie też z niego męczennika, bo święty to on nie był wystarczy wspomnieć o lockerbie, a to że NATO weszło z buciorami do Libii to już inna kwestia.

[Jarecki]

I tak właśnie pułkownik Kaddafi przeszedł do historii.



W linku więcej informacji + szokujące wideo http://www.mirror.co...15875-23502777/

[BrainCollector]

powiem tak: i co teraz ?

Obama ma jeden "problem" z głowy, kolejny po Bin Ladenie (oficjalnie). I co teraz ?
Pewnie niedługo będzie kolejna wojna tylko pytanie gdzie. Prawdopodobnie Iran.

Jestem też ciekawy jakie były jego ostatnie słowa/

Użytkownik BrainCollector edytował ten post 20.10.2011 - 16:31

[Flopstar]

Jestem też ciekawy jakie były jego ostatnie słowa/

Wychodzi na to, że tyran tuż przed śmiercią błagał o życie.

The 69-year-old was executed in cold blood in a drainage ditch desperately begging for his life.


Cytat z podlinkowanego artykułu przez Jareckiego.

[Jęk Lodowatych Ulic]

[Hologram]

Co jak co, ale Kadafi zasłużył na taki los.Ropa, nie ropa - był ochydnym Tyranem, ale poczcciwi libiczycy nie daliby mu rady sami, bez NATO. Amen

[riseman]

Cholera, to nie jest odpowiednia śmierć dla żołnierza, pułkownika... Może i był dyktatorem ale mimo wszystko trzeba jednak mieć w pamięci to co zrobił dla rozwoju swojego kraju. Tam wcale nie żyło się tak źle, ale przecież kto splunie na dolara musi ponieść konsekwencje. Podziwiam go za to, że się przeciwstawił.

[*]

[Milosz]

W Egipcie coraz większe poparcie ma Bractwo Muzułmańskie, a także pogarsza się sytuacja chrześcijan. Sprzeciw egipskich Koptów wobec prześladowań religijnych stał się pretekstem do wszczęcia zamieszek przez muzułmańskich radykałów. Najbardziej radykalni fanatycy islamscy chcą wprowadzić w Egipcie prawo religijne, które miałoby obowiązywać wszystkich mieszkańców. Dążą do tego, by Egipt stał się islamską republiką, aby także sądy w tym kraju były religijne. - Taka sytuacja, co bardzo niepokoi, przesuwa się również na inne kraje, nie tylko Egipt, a Bractwo Muzułmańskie przejmuje władzę i względy w Syrii, ma tam coraz większe zaplecze i poparcie. Teraz po śmierci Kaddafiego, jest prawdopodobne, że i Libia podąży tym samym śladem co Egipt. Europa, wspierając libijskich wojowników, wśród których walczą islamscy fanatycy, daje broń do rąk niebezpiecznym ludziom, którzy będą chcieli Libii na podobieństwo Iranu, państwo wyznaniowe.

Użytkownik Miłosz edytował ten post 21.10.2011 - 00:06