Skocz do zawartości


Zdjęcie

Zaginiony słoń


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
37 odpowiedzi w tym temacie

#1

dj_cinex.

    VRP UFO Researcher

  • Postów: 3305
  • Tematów: 412
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 20
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Zaginiony słoń

Ruiny i inne pozostałości po prekolumbijskich cywilizacjach Meksyku oczarowują, intrygują i fascynują. Najstarsze i najwcześniejsze z nich, przypisywane Olmekom, są najbardziej zagadkowe. Stawiają one dzisiejszym uczonym nie lada wyzwanie - znalezienie odpowiedzi w jaki sposób mieszkańcy Afryki przybyli i osiedlili się oraz prosperowali w tej części Nowego Świata kilka tysięcy lat przed Kolumbem.

Odkrycie

Dołączona grafika


Wiemy jak wyglądali, ponieważ pozostawili po sobie niezliczoną ilość przedstawiających ich, wykonanych zdumiewająco precyzyjnie w kamieniu, rzeźb. Niektóre z nich są kamiennymi portretami ich przywódców. Kolosalne w swych rozmiarach, uwieczniają niewygodną dla wielu zagadkę. Pierwsza olbrzymich rozmiarów kamienna głowa została odkryta w meksykańskim stanie Verakruz w 1869 roku. Jej odkrywca opisał ją w Biuletynie Meksykańskiego Towarzystwa Geograficzno - Statystycznego jako „wspaniałą rzeźbę, która - co bardzo zdumiewające - przedstawia Etiopczyka”. Opis zawierał rysunek wyraźnie ukazujący cechy negroidalne kamiennej głowy. I to skazało odkrycie na zapomnienie…

Powtórne odkrycie

Dołączona grafika



Dopiero w roku 1925 istnienie Olmeków zostało ponownie potwierdzone, kiedy to zespół archeologów z Uniwersytetu Tulane odnalazł kolejną z gigantycznych kamiennych głów w sąsiednim stanie Tabasco. Liczyła ona ok. 2,5 metra wysokości i ważyła ok. 24 tony. Z czasem odnajdywano kolejne kamienne głowy, przedstawiające tym razem ludzi w hełmach. Za każdym razem jednak wyobrażały one postaci o rysach Afrykańskich - negroidalnych.

Dołączona grafika



Z każdym kolejnym odkryciem archeologicznym stawało się coraz bardziej oczywiste, że na rozległym, rozciągającym się od Zatoki Meksykańskiej do brzegów Pacyfiku, obszarze centralnego Meksyku zamieszkiwała cywilizacja - nazwana przez archeologów Olmekami - wysoko rozwinięta, która wznosiła okazałe miasta i kopalnie, posiadająca - jako pierwsza w Mezoameryce - kalendarz i pismo hieroglificzne, uznana następnie za cywilizację-matkę Mezoameryki.

Niewygodny problem

Tu powstał problem dwojakiego rodzaju. Chodziło nie tylko o fakt, iż w jakiś sposób grupa czarnych Afrykanów przebyła Atlantyk i jako pierwsza osiedliła się w Nowym Świecie, ale także o niewiarygodnie dawny czas ich przybycia. Początkowo próbowano rozwiązać ten problem tłumacząc, iż Olmekowie pojawili się po bardziej znanych cywilizacjach, jak, dla przykładu, Majowie. Potem niechętnie podawano coraz to wcześniejsze daty ich pojawienia się - 250 r. p.n.e., 500 r. p.n.e., 1250 r. p.n.e., 1500 r. p.n.e.

Jedynym rozwiązaniem w obliczu zgromadzonych dowodów, było zakwestionowanie Afrykańskiego pochodzenia Olmeków… Nawet dziś uznany badacz, opisując w oficjalnym katalogu Muzeum Antropologii w Jalapa przedstawione przez rzeźby postaci, stwierdza: „mimo generalnego podobieństwa cech - płaskie, szerokie nosy, grube wargi (prowadzącego niektórych do mylnego przeświadczenia o Afrykańskim pochodzenia Olmeków),” itd.

Właśnie tak: „Mylnego przeświadczenia o Afrykańskim pochodzeniu Olmeków”! I to prowadzi nas do sprawy brakującego słonia.

Słoń i kółka

Jalapa, perła wśród meksykańskich miast, położona jest w odległości ok. dwóch godzin jazdy od Veracruz (gdzie w roku 1519 wylądował hiszpański konkwistador Hernan Cortes). Muzeum w Jalapa jest bez wątpienia drugim, po muzeum w Mexico City, cieszącym się sławą muzeum meksykańskim. W odróżnieniu jednak od muzeum w Mexico City, w którym wystawiane są eksponaty z różnych regionów kraju, w Jalapa obejrzeć można jedynie przedmioty pochodzenia lokalnego - w większości Olmeckie.

Muzeum może się pochwalić kilkoma olbrzymimi kamiennymi głowami oraz innymi kamiennymi rzeźbami, ułożonymi w efektowną, nowatorską wystawę. W jego posiadaniu znajdują się również mniejsze przedmioty - wśród nich, umieszczone w specjalnych gablotach, przedmioty, które uważa się za „zabawki” Olmeków. Są to, między innymi, zwierzęta na kółkach - co ewidentnie przeczy powszechnemu przekonaniu, iż ludy Mezoameryki (i Ameryki w ogóle) nie znały koła.

W tejże gablocie znajdowały się również gliniane słonie.

Zniknęły - gdzie i dlaczego?

Podczas mojej wcześniejszej wizyty w muzeum, gdzie udałem się wraz z kilkoma z moich fanów, widzieliśmy te słonie-zabawki na własne oczy. Lecz gdy ponownie odwiedziłem muzeum (również z kilkoma fanami) w Grudniu 1999 r., po słoniach nie został nawet ślad! Nie znalazłem nikogo, kto mógłby udzielić mi odpowiedzi w tej kwestii. To, że słonie kiedyś tam były, jest faktem - i to udokumentowanym. Poniżej zamieszczone jest zdjęcie jednego z nich wykonane podczas wcześniejszej wizyty.

Dołączona grafika


Tu wyjaśnienie, dlaczego właśnie ten niewielki przedmiot jest tak istotny. Słoni w Amerykach nie ma i nigdy nie było. Występują one natomiast w Afryce. A podobiznę słonia mógł wykonać jedynie ktoś, kto słonia widział, tzn. ktoś, kto był w Afryce!

Zarówno w muzeum w Jalapa, jak i w innych, które odwiedziłem w Grudniu 1999 roku strażnicy utrzymywali, że przedmioty opisane w mojej książce „Zaginione królestwa”, które chciałem pokazać, a które jakimś trafem zniknęły, zostały wypożyczone zagranicznej wystawie. Być może. Lecz fakt, iż ta trudna do wytłumaczenia podobizna słonia, została wybrana by reprezentować starożytne dziedzictwo Meksyku, jest albo mało prawdopodobny, albo bardzo znaczący. Przypuszczam, że ktoś będzie musiał odwiedzić Jalapa i sprawdzić, czy gliniany słonik wrócił między inne „zabawki”.


Zecharia Sitchin
Opracowanie: dj_cinex
Paranormanle.pl

Użytkownik Eury edytował ten post 08.05.2011 - 09:03

  • 0



#2

Borte Czino.
  • Postów: 431
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Moim zdaniem potrzeba bujnej wyobraźni żeby w tej figurce ujrzeć słonia. Nie trafia to do mnie, ale negroidalne rysy twarzy Olmeków to faktycznie zagadka. Niestety mało wiemy o ich kulturze, szkoda.
  • -1

#3

dj_cinex.

    VRP UFO Researcher

  • Postów: 3305
  • Tematów: 412
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 20
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Moim zdaniem potrzeba bujnej wyobraźni żeby w tej figurce ujrzeć słonia...


Ktoś jeszcze ma podobne zdanie ? :mrgreen:
  • 0



#4

Borte Czino.
  • Postów: 431
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mi to bardziej przypomina świnie z mysimi uszami niż słonia, ale cóż czekam na interpretację pozostałych ;)
  • 0

#5

Legalize.
  • Postów: 2723
  • Tematów: 123
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Saladyn, widzisz sztuka jest dość specyficznym klimatem. Figurka nie musi 100 % przedstawiać słonia żeby nim była. Wystarczy, że będzie posiadała wystarczająco wiele cech słonia.
  • 0

#6

Lynx.
  • Postów: 2210
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wszechstronność i pewność siebie Sitchina jest dla mnie zdumiewająca. Facet zajmuje się starożytną Mezopotamią, Egiptem i cywilizacjami Ameryki Południowej, a teraz wypowiada się na temat południowoamerykańskiej fauny zupełnie nie przejmując się tym, że nie potrafi odróżnić słonia od tapira...
  • 0



#7

Legalize.
  • Postów: 2723
  • Tematów: 123
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Lynx, tak szczerze to ta figurka przypomina mi znacznie bardziej niedźwiadka niż tapira :) Ale popolemizować zawsze można...
  • 0

#8

Borte Czino.
  • Postów: 431
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Doszedłem do wniosku, że to jest może pancernik albo mrówkojad. Olmekowie na pewno znali te gatunki. Oczywiście tego, że to tapir nie neguję :) Lokalne zwierzęta pasują do figurki, więc po co szukać niezwykłego wyjaśnienia?
  • 0

#9

Ejael.
  • Postów: 1261
  • Tematów: 56
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Słoń jak nic tylko nie koniecznie afrykański - może to być słoń indyjski, który ma mniejsze uszy niż afrykański. Figurka przedstawaia małego słonia bo ma krótką trąbę. Nie widze w tym niadzwyczajnego - skoro wikingowie osiedlali się w północnej ameryce to na pewno tak znakomici żeglarze jak chińczycy mogli dopłynąc do południowej Ameryki i shandlować figurkę słonika (to chyba jest jakieś naczynie) za jakieś złote ozdoby - biznes jest biznes :)

Jeżeli chodzi o afrykańskie korzneie Olmeków to raczej watpię z prostego powodu - murzyni (a więc rzekomi protoplaści Olmeków) nigdy w historii świata nie stworzyli żadnej zaawansowanej cywilizacji. Każda rasa ma w swojej historii jakieś wielkie osiągnięcia a oni nic. Nie wynika z tego że oni są gorsi czy też głupsi - po prostu mają inne priorytety. Czytałem gdzieś że czarna rasa została stworzona jako najbardziej dostrojona do Ziemi tzn. pochodzi z Ziemi i Ziemia jest ich matką. Nie potrzebują cywilizacji, nie potrzebują wygód, nie potrzebują bezpieczeństwa jakie daje cywilizacja bo wszystko to odnajdują w Ziemi. Cywilizacja ich niszczy co bardzo dobrze widać w Afryce - dostali łyk cywilizacji i od tego czasu Afryka spływa krwią.
  • 0

#10

Borte Czino.
  • Postów: 431
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ciekawa hipoteza, jednak w czasie kiedy Olmekowie istnieli Chiny nie były potęgą handlową. Same Chiny zostały zjednoczone znacznie później, wcześniej mamy tylko legendarnych cesarzy, rozbicie na wiele królestw. Wtedy to był kraj o charakterze rolniczym, więc wątpię aby odbywali takie podróże w celach handlowych. Poza tym nie odnaleziono podobnyc figurek w Chinach.
Jest więcej informacji o tej figurce? Z którego wieku pochodzi? Gdzie została znaleziona?
  • 0

#11

Ejael.
  • Postów: 1261
  • Tematów: 56
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Saladyn, ale to są dwie różne rzeczy - słoń nie ma nic wspólnego z Olmekami oprócz tego że znalazł się w tym samym muzeum co przedmioty pochodzące od Olmeków. W tekście nie ma ani słowa o pochodzeniu słonia czy też jego związku z Olmekami (może właśnie dlatego zniknął z tego muzeum bo ktoś się zorientował że to rzecz nie z czasów olmeków). Ja napisałem tylko jak figurka słonia mogła się znaleźć w Ameryce Płd.
  • 0

#12

Borte Czino.
  • Postów: 431
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ejael dzięki za wyjaśnienie, byłem przekonany że jest to wyrób Olmeków, mój błąd.
Pozdrawiam :)
  • 0

#13

Lynx.
  • Postów: 2210
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ejael, co skłania Cię ku twierdzeniu, że jest to słoń? Słonie, nawet młode, mają przecież znacznie dłuższe trąby i nie mają okrągłych uszu. Te cechy (okrągłe uszy i wydłużony ryjek) pasują jak ulał do tapira.
  • 0



#14

Legalize.
  • Postów: 2723
  • Tematów: 123
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Lynx, nie rób na złość sobie i innym tylko weź zdjęcia słonika, zdjęcia tapira i z obiektywnie porównaj :) Ta figórka nie ma żadnych cech tapira-zero proporcji itd... Zrób sobie prosty eksperyment i daj do porównania małemu dziecku a odp poznasz :)
  • 0

#15

Borte Czino.
  • Postów: 431
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Może ta figurka to jakaś postać z mitologii, rodzaj hybrydy?
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych