Jest to możliwe dlatego, że na księżycu nie ma wiatru, który by te cząsteczki gruntu poruszał. Ślady będzie widać dopóki w okolice dawnych wypraw nie spadnie jakaś kosmiczna skała. Póki co nie zaobserwowaliśmy żadnej większej kolizji, więc i ślady są doskonale zachowane, można powiedzieć, że wyglądają tak, jakby je zrobiono wczoraj.
nie wiem czy widziałeś film z misji na księżyc, jeśli widziałeś to na pewno zauważyłeś, powiewającą flagę
Stanów Zjednoczonych na wietrze, o którą to właśnie idzie cała światowa kłótnia iż filmy sfabrykowano.
Do tego dochodzi pył unoszący się kiedy to astronauci "podskakują wesoło" po powierzchni księżyca. :-)
Więc pytam Was ludzie, skoro na powierzchni księżyca nie ma atmosfery, jest próżnia, nie mam wiatrów, jakim cudem
to wszystko co wcześniej wymieniłam miało miejsce...coś jest nie tak,
jest tam wiatr - flaga powiewa, pył się unosi, ślady nie mają prawa istnieć, przynajmniej mocno widoczne...
Użytkownik mroova edytował ten post 10.09.2011 - 14:13