Witam.
Mam taką sprawę. Może się ona okaże dla niektórych głupia, ale ją opiszę.
Otóż dość często miewam taki sen, że idę sobie na dworze, przechodzę przez ulicę i się przewracam. Później nie mogę wstać i przejeżdża mnie samochód. Ten incydent dzieje się zawsze w tym samym miejscu. O dziwo mój kolega także miewa taki sen i to w tym samym miejscu. Też tak macie? Od czego to może zależeć?