Mam nadzieje, że autor nie będzie miał nic przeciwko, żebym się podpiął. No to tak, filmik który zaraz pokażę nagrywany był w nocy 27/28 września, około godziny 22-23(nie pamiętam dokładnie). Obiekty o które mi chodzi, widać dosyć dobrze na początku i końcu filmu. Było ich razem 9(niestety za późno wyjąłem telefon, btw. Nagrywanie Sony Ericssonem Xperia X10). 4 pierwsze leciały w jednej lini, piąty leciał niżej, a kolejne 4 wróciły na "kurs" wcześniejszych i właśnie to sprawia że powątpiewam że mogą to być lampiony. Na filmie nie widać tego ale obiekty były dosyć duże, leciały na w miare dużej wysokości.. Nie wiem ile mogło to dokładnie być. Nie słychać było żadnego dźwięku.
Radze oglądać z wyłączonym dźwiękiem, bo akurat koledzy byli trochę zdenerwowani, że tak powiem.