Zorze polarne unosiły się na wysokości 1200 kilometrów i były najwyższymi w całym Układzie Słonecznym.
Odpowiedzialny jest za to wodór, który jest podstawowym gazem wypełniających atmosferę Saturna. Wodór to lekki gaz, dlatego potrafi unosić się na dużą wysokość.
Stąd też powstanie zorzy na znacznie przekraczającej dotychczas obserwowaną standardową wysokość od 200 do 500 kilometrów.
Dodatkowym sukcesem misji jest ukazanie zorzy w świetle widzialnym. Wcześniej sonda Cassini fotografowała zorze na Saturnie w zakresie fal podczerwonych i ultrafioletowych.
Obecnie naukowcy pracują nad uzyskaniem obrazu zorzy tak, aby widoczne były jej kolory. Nie wiemy jakie ma ona barwy, dlatego tak bardzo ciekawi to badaczy. Na naszej planecie zorza mieni się zielenią, czerwienią i fioletem, co ma związek z występowaniem w atmosferze tlenu i azotu.
Na Saturnie, gdzie dominuje wodór, kolor zorzy jest zupełnie inny. Uzyskanie zdjęć zorzy było bardzo trudnym zadaniem. W ciągu 81 godzin otrzymano około 500 zdjęć tego zjawiska, które posłużyły do stworzenia krótkiego filmu.
Naukowcy musieli zastosować dużą 2-3 minutową ekspozycję, aby zorza była lepiej widoczna, dlatego też gwiazdy na filmie są rozmazane.
Cassini to sonda będące efektem współpracy NASA, Europejskiej Agencji Kosmicznej i Włoskiej Agencji Kosmicznej. Bada rejon Saturna już od 7 lat. Misja jest systematycznie przedłużana, obecnie do co najmniej 2017 roku. Poniżej omawiany film.
Źródło