1315 odpowiedzi w tym temacie

[maciej1971]

Osobiście, zacznę traktować przepowiednie poważnie, gdy ujrzę "krzyż" lub dwa "słońca" na niebie, które to mają zwiastować armagedon na planecie. Do tego czasu spałbym spokojnie.

Miejscowi Irlandczycy mówią, że w przepowiedniach Irlandia ma być zalana wodą...

Rozmawiałeś z miejscowymi, skąd mają takie informacje?

Wiesz, to było na zasadzie ,,Wszyscy tak mówią od zawsze,, , coś jak przepowiednie o Polsce ,,od morza do morza,,. Nie ciągnąłem tematu bo sami mówić tego nie chcieli (nawet im się nie dziwię - kto by chciał dyskutować o totalnej katastrofie własnej Ojczyzny), ale tą wersję słyszałem już w kilku różnych środowiskach. Zresztą to wynika trochę z irlandzkiej mentalności - o pewnych sprawach rozmawiać nie wypada. Dlatego zapytałem na forum - może wy coś wiecie więcej.

[Ricardo I]

wygląda że super terroryzm się już zaczął i trwa

//
Prosiłbym o pisanie dłuższych postów, ponieważ choćby ten nie wnosi nic do tematu oraz wykracza poza regulamin.

Użytkownik PoProstuArek edytował ten post 03.07.2013 - 00:09

[aquamen]

Nie ma co gdybać, co ma być to będzie. Po klęsce 21.12.2012 jako terminu szeroko rozumianych "zmian", wielu ludzi zaczęło postrzegać wszelkich przepowiadających z dużo większym dystansem, i dobrze.

[MiszczYoda]

Tak jak w interpretacji Centuriona: Ponowna militaryzacja Japonii

Premier Shinzo Abe ma jasną wizję Japonii XXI wieku. By wcielić ją w życie, potrzebuje zmiany pacyfistycznej konstytucji narzuconej przez USA w 1947 roku. Abe, który nie stroni od pochwał pod adresem imperialnych czasów, chce odbudować potęgę militarną kraju. Pierwsze kroki w tym kierunku zostały już poczynione, ale aby jego plan powiódł się w pełni, musi wygrać kolejne wybory i przekonać naród do ostrzejszego kursu. Prof. Bogdan Góralczyk przeanalizował przeszkody, które stoją na drodze ku ponownej militaryzacji Kraju Kwitnącej Wiśni.

http://konflikty.wp....,wiadomosc.html

Na razie to tylko plany, ale przy obecnym konflikcie o wyspy Senkaku ta wizja może mieć duże poparcie.

[nr 5]

A co jeśli Generał to nie jedna osoba, a grupa osób?
http://www.gazetapra...rka_papaly.html

[kicks]

Dekada superterroryzmu - to wrzesien?
Jeżeli tak, to można stwierdzić, że rozpocznie się od wybuchu wojny z Syrią. A na to się zanosi

[Woland1990]

http://pl.wikipedia....Hamas_flag2.png

Tak co do dekady superterroryzmu zielonego sztandaru

[Wędrowiec]

Tak co do dekady superterroryzmu zielonego sztandaru

Niezłe wyniki osiągają media oficjalne - i pewnie to zasługa Nostradamusa...

W świecie arabskim terroryzm jest mniej więcej tym, czym opór Armii Krajowej w czasie II wojny światowej. Wtedy to jeden kraj katolicki (Niemcy, protestanci - ale jednak katolicy) zaatakowali inny kraj katolicki (Polskę - rzymskokatolicką). Potem zaatakowali sobie inne kraje katolickie: Francję, Anglię - no i oczywiście wszystkie inne kraje Europy. Co ciekawe - Włochy bardzo katolickie popierały Niemcy, w tym również sam Watykan.

I tak sobie te wszystkie kraje katolickie (bo przecież nie muzułmańskie) walczyły zawzięcie, zabijając się na potęgę.

Jeśli ktoś nie rozumie Bliskiego Wschodu, to tam mniej więcej tak to właśnie wygląda. Ogólnie walczą tam między sobą i zwisa im katolicyzm, dopóki nie wtrąci im się w tę całą wojnę. Skoro się wtrącili (np. ZSRR czy USA) - to oberwą rykoszetem.

Nie interesuje ich Europa czy USA jako obiekt ataku, bo mają swoją wojnę. Terroryzm jest wymysłem CIA po to, by w ogóle był jakiś wróg zewnętrzny. Dzięki temu społeczeństwa Zachodu może nieco bardziej się zintegrują, choćby w nienawiści do zielonej flagi. Ale jak się porówna, ile bomb zdetonowali u siebie - a ile choćby w Europie...

[Hylobates]

Nie staram się nigdy a'priori kwstionować wszelkiego rodzaju przepowiedni, czy proroctw. Są jak to mówią rzeczy na niebie i ziemi które się filozofom nie sniły. Na początku zawsze z wielkim entuzjazmem podchodzę do takich tematów i w miarę jak je zaczynam weryfikować, racjonalizm bierze górę nad mistycyzmem.
Ostatnio tak silnie zaangażowałem się w przepowiednie niejakiej Lucyny Łobos dotyczące 21 grudnia 2012. Coś co niby przez nią przemawiało (duch, opiekun Ziemi Enki) pzrepowiadał tyle bzdur, które się wogóle nie sprawdziły, że jak sobie pomyślę w co się dałem wciągnąć to szlag mnie trafia. Gorzej że ta banda oszustów nadal okłamuje ludzi, a pani Łobos podobnie jak druga ekipa, już z nią poróżniona (Projekt Cheops) dalej brną w kłamstwach i oszustwach, nic sobie nie robiąc z tego że wprowadzają ludzi w błąd.
Podobnie widzę jest z tymi przepowiedniami Nostradamusa. Wystarczy podać tylko przykład z papierzami i już widać , że coś tu nie pasuje. Zgodnie z przepowiednią Malachiasza ten właśnie papierz jest ostatni, a nazywa się Franciszek, a nie Piotr. Póki co przepowiedznie Malachiasza dotyczące papierzy sprawdziły się i nie ukrywał tych informacji w pokręconych centuriach, tylko mówił wprost. Więc póki co 1:0 dla Malachiasza.
Poza tym jego (Centuriona) permanentne podkreślanie że jest praktykującym katolikiem dyskwalifikuje jego obiektywną ocenę sytuacji, gdyż każda religia powoduje swego rodzaju ograniczenia, opiera się bowiem na dogmatach a nie na dowodach i badaniach naukowych. Nostradamus jak przystało na Żyda przechrzsztę, tym samym neofitę, zachowuje się wręcz jak książkowy neofita. Katolicy, katolicy i tylko katolicy. Rozumiem, że Nostradamus żył w czasach reformacji, a więc walki katolicyzmu ze wszystkim co jest inne i zapewne stąd ta jego niechęć do innych religii objawiająca się w tym co pisał w swoich przepowiedniach. Można wręcz wysnuć wniosek, że chciał on za wszelką cenę zachamować ówczesny spadek wpływu katolicyzmu w Europie.
Poza tym inni jasnowidzący twierdzą wręcz o pełnym upadku katolicyzmu i chrześcijaństwa bez możliwości jego odrodzenia się. Zresztą niby dla czego religia która ma tyle krwi na rękach i uczyniła na świeceie tyle zła ma w rezultacie finalnym znów być na piedestale ? Bóg tworząc Ziemię i człowieka nie kazał mu praktykować chrześcijaństwa ani tym bardziej katolicyzmu. Co więcej chrześcijan jest na świecie około 1 mld, a pozostałe 6 mld wierzą w co innego.
Przykładowo buddyzm jest zdecydowanie bardziej pokojową religią. Wśród buddystów i ich duchownych nie ma kapelanów, gdyż Budda brzydził się wszelką przemocą. Co więcej buddyzm oprócz szacunku dla drugiego człowieka uczy również szacunku do zwierząt i natury, czego w chrześcijaństwie nie ma, a zwierzęta to istoty pozbawione duszy mające służyć człowiekowi. Czym to się różni od islamu ? Dla czego więc nie buddyzm ? Ano z prostej przyczyny, po prostu nie był widocznie znany Nostradamusowi.
Żyjąc przez pewien czas w Azji wiem, że tam też jest kilku takich a'la Nostradamusów, których przepowiednie też się dotychczas w miarę sprawdzały i żaden z nich nie twierdził, że świat będzie chcrześcijański. Podobnie u indian Hopi. Oni również przepowiadają globalny kataklizm (wojna i klęski żywiołowe, upadek meteorytu, czy komety), jednak nigdy nie twierdzili, że świat będzie chrześcijański. Co więcej uważają, że Bóg jest jeden i oddawanie mu czci nie może i nie będzie wiązało się z żadną religią. Nota bene instytucjonalizacja wiary to coś tak podłego i małego, że szkoda o tym wogóle mówić.
Z drugiej strony dziwi mnie pobrzmiewający w analizach Centuriona lekceważący stosunek do ludzi mających poglądy lewicowe, czy też ateistyczne. Jezus mój szanowny Centurionie był typowym lewicowcem i on też nawoływałby do pokoju za wszelką cenę i gdyby żył na ziemi chodziłby w marszach przeciwko wszelkim wojnom i przemocy - jak cię uderzą w lewy policzek to nadstaw prawy. Gwarantuję, że nie nawoływałby do wojny prewencyjnej przeciw muzułmanom.
Centurion ma za złe wszystkim którzy nie chcą wojny i powołuje się na Nostradamusa. Oczywiście szanowny jasnowidz żył w czasach wielkiej pogardy dla ludzkiego życia. Wtedy papierze też pochwalali wojny, ale od tego czasu ludzie się umysłowo i społecznie znacznie rozwinęli i są wśród nich tak pogardzani przez Centuriona lewicowcy i ateiści, którzy nie chcą wojen.
Należy zadać sobie pytanie, skąd wziął się ten islamski terroryzm i ich niechęć do białych. Otóż początek tego bierze się z ustanowienia Izraela i jego brutalnego traktowania Palestyńczyków i Arabów (grabież ziemi, mordy, wojny). Przed powstaniem Izraela nic takiego nie miało tam miejsca. Ludzie różnych wyznań żyli obok siebie w zgodzie. Drugim ważnym aspektem jest Pax Americana wprowadzany przez USA otwarcie bądź skrycie na tamtym terenie. Oczywiście podstawą jest chęć zawładnięcia surowcami energetycznymi, głównie ropą i gazem, do tego wspieranie "naszych dyktatorów", a negowanie obcych.
Do końca lat 70-tych, kiedy USA było najpierw zajęte wojną w Wietnamie (1963-1973), a później lizało rany po tej traumie, nikt nie słyszał o islamskim terroryźmie. Problem powstał na początku lat 80-tych, kiedy amerykanie już jawnie wspierali reżim szacha Pahlawi w Iranie. Wtedy właśnie obudzili bestię. Możliwe, że ta bestia teraz nas zje, ale obarczanie ich i tylko ich za to co może się stać, to delikatnie mówiąc manipulacja.
W wypowiedziach Centuriona widać wyraźną niechęć do muzułmanów. To taki sam szowinizm jak u islamistów. Przypomnę, że dla hitlerowców wszyscy Polacy to byli podludzie. Mam dużo znajomych muzułmanów i są to nad wyraz porządni ludzie, dla których przyjaciel jest przyjacielem, a nie słowem wyświechtanym tak jak to ma często miejsce w naszej kulturze. Negowanie ludzi tylko dla tego że wyznają inną wiarę to podłe. To że wśród nich są gnoje to pewne jak 2+2=4, zresztą u nas i to wśrod kleru też mnóstwo skurwysynów, ale nie znaczy to że należy negować wszystkich katolików. Wrażliwość na drugiego człowieka szanowny Centurionie to właśnie jest efekt rozwoju ludzkości i pojawinie się ludzi o prawdziwie lewicowych poglądach i nie mówię tu o tym co było na świecie między 1917 a 1989 rokiem, bo to z myśleniem lewicowym ma gówno wspólnego, więc proszę nie zarzucać mi gloryfikowania komuny.
Możliwe również że III wojna wybuchnie, jednak co do trafności analiz Centuriona mam wielkie obawy. Wystarczy przeanalizować lata 2009-2013 nic się nie zgadza. Nawet ten "superterroryzm" który miał mieć miejsce już po roku 2001 wygląda raczej żałośnie, bo oprócz dwóch zamachów w Londynie i Madrycie, ostatnie w 2005 roku, to raczej na "super" nie zakrawa, bo to co zrobiło dwóch Czeczeńców w Bostonie to wogóle żenada jak na "superterroryzm". Natomiast zamachy w Rosji nie mają nic wspólnego z terroryzmem islamskim, tylko z walką Czeczenów z Moskwą. Zresztą ich też na przestrzeni kilkunastu lat nie było więcej jak 10, a tak naprawdę to znanych, które echem odbiły się na świecie nie więcej jak 3 (Biesłan, Dubrowka, metro w Moskwie)
Tak jak pisałem na wstępie mój entuzjazm co do proroctw i przepowiedni zawsze na początku jest ogromny, żeby później ustąpić miejsca racjonalizmowi, co mam nadzieję znalazło odzwierciedlenie w tym co napisałem.

Użytkownik Hylobates edytował ten post 04.09.2013 - 22:32

[hasło]

Ma ktoś jakieś informację na temat "Jedno-okiego Mahdiego" ?

[Mahmud]

Ma ktoś jakieś informację na temat "Jedno-okiego Mahdiego" ?

Abu Hamza -nie wiem czy został wydalony z Wlk Brytanii,został tam zatrzymany za sianie nienawiści.

Mahdi to tytuł przywódcy islamskiego.

Weźcie pod uwagę że w czasach Nostradamusa wojny między państwami były toczone przez armie stosunkowo niewielkie.
Biorąc pod uwagę że obecnie na całym Bliskim Wschodzie toczy się właściwie jedna wielka wojna to opisywane przez niego czasy już nastały.
Chiny już teraz uprawiają nieużytki w Rosji-FR nie przygląda się temu obojętnie i może na tym tle dojść do konfliktu.

Ostatnie wydarzenia w USA też pogłębiaja kryzys.

Stabilizacja na Dalekim Wschodzie utrzymuje się tylko dzięki obecności wojsk amerykańskich w regionie.
Co do ataku na Izrael-może do niego dojśc ale w tej chwili region ma zbyt wielkie problemy wewnętrzne-dotyczy to też Iranu.

Opisywane "biała krew i czyraki" tak przy okazji mogą być spowodowane czynnikami chemicznymi i radiacją.

[Siodmy Aniol]

Świetnie kombinujecie ,i nie chciał bym wam psuć zabawy ale zmuszony jestem dodać parę słów od siebie
mit o nostradamusie został wykreowany przez założyciela iluminatów
i radził bym nie zawracać sobie głowy tymi przepowiedniami.



czterowiersze zostały napisane specjalnym językiem, językiem scabreux [okultystycznym]
Okultyzm znaczy – ukrywać, trzymać w tajemnicy; schowany, ukryty, tajemny)
okultyzm oznacza rzecz "tajemną", "niedostępną". Okultyzm nazywa się również wiedzą tajemną
jest to magiczny i mityczny język używany do komunikacji z wtajemniczonymi
ten Język inaczej jest nazywany , językiem Masońskim i językiem Iluminatów .
W mitologii , literatury średniowiecznej i okultyzmu
język scabreux Postuluje jako mistycznie , doskonały język boski .
staram się wam dać do zrozumienia,
iż przesłania czterowierszy ,
nie zrozumieją i zwykli ludzie
Pojmą go
jedynie „kapłani rytu"



A Niejaki Michel de Nostredame (ur. 14 grudnia 1503 } był francuskim Masonem
streszczę w paru słowach
Masoneria inaczej sztuka królewska jak sama nazwa za siebie mówi organizacja tylko dla szlachetnie urodzonych.
Masoneria narodziła się w 5 wieku .pod nazwą bractwo okrągłego stołu.
tajna wolnomularska organizacja powstała i została założona
przez króla Artura ,legendarnego celtyckiego władcę Brytów urodzonego 7 stycznia 482 roku.
według legendy po zakończonej sukcesem wyprawie żołnierzy Artura ,i odnalezieniu św Grala w tajnych komnatach
znajdujących się pod Świątyniom Salomona .
Król Artur Za radą czarownika Merlina założył Tajne bractwo zrzeszające osoby posiadające najwyższy status społeczny .
czyli Wysoko urodzonych Rycerzy tak powstało wolnomularskie pierwsze Bractwo Okrągłego Stołu,i pierwsza na świecie Loża Masońska.
przez ponad 500 lat organizacje okrągłego stołu pracowały w podziemiu ,
ukrywając się przed prześladowaniami Watykanu i SW Inkwizycją.




po zinfiltrowaniu chrześcijaństwa ok. 1118 stworzyli zakon Templariuszy –
zakon he he ubogich rycerzy pod wezwaniem czegoś tam.
Ten zakon był tak „ubogi” że w kilka lat stworzył na oszukańczej lichwie potęgę finansową większą i potężniejszą niż obecna całą światowa lichwiarska bankowa mafia.
No i jak tylko zdobył kasę to… ponownie sfinansował krucjatę w celu wyszarpania kawałka ziemi w Palestynie.
templariusze mają na punkcie zbudowania tam synagogi szatana wręcz obsesję jakąś.
Przez sto lat okupowali te „Królestwo Jerozolimskie” zanim muzułmanie wycięli ten wrzód na mapie świata
.
W Europie tymczasem król Filip Piękny natomiast rozpędził lichwiarzy na cztery wiatry i skonfiskował ich niegodziwie zdobyty majątek.
Król francuski Filip IV Piękny był zadłużony u templariuszy.
Chcąc się uwolnić od zobowiązań, w piątek 13 października 1307 roku,
uwięził członków zakonu we Francji, zarzucając im herezję, świętokradztwo,
innowierstwo, czary, rozpustę, kult bożka Bafometa, odstępstwo od wiary i spiskowanie z Saracenami.
podczas aresztowań templariuszy znaleziono
DOKUMENT O NAZWIE NOSTRADAMUS mówi wam to coś .

dokument ten zawierał dokładny plan budowy Nowego porządku świata .
oraz przyszłe wydarzenia według Lucyfera.i za to o templariusze zostali straceni.
za ten właśnie dokument.

Niedobitki Templariuszy schroniły się w dzisiejszej Szkocji i tam założyli masonerię.
przez tą całą awanturę doszło do wojny masonerii francuskiej z angielską. więcej w książce Scarlett and Beast.
a niejaki Michel de Nostredame (ur. 14 grudnia 1503 postanowił się do nich przyłączyć.
oczywiście templariusze znaleźli sposób by wydostać te plany .i tak je przejął nasz szacowny Mason nostradamus .
i postanowił za pomocą różnych technik wróżebnych rozświetlić ukryty sens Dokumentu Nostradamus.
gdy zrozumiał że dokument zawiera dokładny plan budowy Nowego porządku świata
poczuł na plecach oddech oddziałów św inkwizycji , i zaszyfrował go w czterowierszach, językiem scabreux
25 lat po założeniu w bawari zakonu iluminatów ,czterowiersze te zostały przepisane ,i sfałszowane .

oryginalne tex-ty zostały skonfiskowane przez iluminatów .a na miejsce almanachu podłożone zostały podróbki.

dowodem na to są dzisiejsze wyniki badań atramentu ,użytego do spisywania proroctw
naukowcy datują atrament którym zostały spisane na koniec 1700 roku i
początki 1800 roku.
według grafologów cała księga została napisana przez jednego człowieka .
3/4 te księgi zostało spisane bardzo starym atramentem ,pochodzącym z czasów Michaela.
natomiast ostatnich parę stron bardzo drogim i bardzo rzadko występującym atramentem produkowanym w latach 1776 do 1810 i dostępnym jedynie dla bogaczy.
najwyraźniej autor ,podejmując się próby fałszerstwa nie przewidział,możliwości dzisiejszych technologi .
jak również że nie wystarczy mu
atramentu ,i najprawdopodobniej dokończył to dzieło swoim prywatnym.



i na koniec czterowiersz Czarodzieja z Prowansji
Czterowiersz ten jest jedynym napisanym po łacinie, (dla podkreślenia jego wagi) i jest on tak oczywisty .

Czterowiersz 100. z Centurii VI nie jest „przepowiednią” ale wyraźnym ostrzeżeniem.
A oto jego treść:


Niech ci, którzy czytają ten wiersz, rozważą jego treść,

Niech pospólstwo i niewykształceni zostawią go w spokoju,

Wszyscy oni – głupi astrologowie i barbarzyńcy – niech trzymają się z daleka,

Ten, który czyni inne rzeczy, niech będzie kapłanem rytu.

Jakieś pytania?

synonimy: słowa pospólstwo, dzicz, hałastra, hołota, , męty, motłoch, szumowiny, tałałajstwo, , tłuszcza, zbieranina
chamstwo, gmin, lud, plebs, tłum, klasa robotnicza.
antonimy: arystokracja, inteligencja


W przytoczonym czterowierszu
Nostradamus daje jasno do zrozumienia,
iż przesłania tego tekstu
nie zrozumieją zwykli ludzie .
(barbarzyńcy"), ani głupi astrologowie"
czy zwykli przepowiadacze"
przyszłości. Pojmą go
jedynie kapłani rytu".
konkretnie chodzi tu o Ryt szkocki Masonerie .i Arystokracje



i do tego wszystkiego pojawia się ERROR;
Cały kalendarz chrześcijański opiera się na błędzie w obliczeniach -
Skąd wziął się ten błąd? Zdaniem Benedykta XVI popełnił go wczesnochrze­ści­jań­ski mnich Dionizjusz Mały,
który uznawany jest za twórcę współczesnego kalendarza i pojęcia "Anno Domini"
Niestety u podstaw naszego kalendarza leży błąd. Wprowadził go pewien mnich imieniem Dionizy,
którzy ówczesny kalendarz wyznaczany względem daty zbudowania miasta Rzymu, postanowił zmienić na taki,
który swój początek miał mieć właśnie w roku narodzin Jezusa Chrystusa. Niestety pomylił się w swoich obliczeniach o mniej więcej 7 lat.

http://pl.wikipedia....a_gregoriański


dzisiejsze wydanie Wielkiej księgi przepowiedni Nostradamusa to kolejny przekręt

CZTEROWIERSZE POTRAKTUJCIE JAKO ZASZYFROWANY PRZYSZŁY PLAN MASONERII
A NIE PRZEPOWIEDNIE .
OKULTYSTYCZNY TEXT NIE MA NIC WSPÓLNEGO Z PROROCTWAMI ,

Użytkownik Siodmy Aniol edytował ten post 14.10.2013 - 06:15

[Ricardo I]

Przykładowo buddyzm jest zdecydowanie bardziej pokojową religią. Wśród buddystów i ich duchownych nie ma kapelanów, gdyż Budda brzydził się wszelką przemocą. Co więcej buddyzm oprócz szacunku dla drugiego człowieka uczy również szacunku do zwierząt i natury, czego w chrześcijaństwie nie ma, a zwierzęta to istoty pozbawione duszy mające służyć człowiekowi. Czym to się różni od islamu ? Dla czego więc nie buddyzm ? Ano z prostej przyczyny, po prostu nie był widocznie znany Nostradamusowi.

Co do buddyzmu to ładnie to wszysyko powiedziane jest tutaj:



Nie każdy może lubić osobę która to przedstawia ale jeśli ktoś jest ciekawy czym jest religia buddyzmu to go to nie zniechęci. Poniżej jest odpowiedź na facebooku Wojciecha Cejrowskiego na zarzuty które wysyłali buddyści przciwko temu odcinkowi:

"Szanowni Państwo,

Do realizacji tego odcinka byłem przygotowany w sposób wyjątkowo staranny - spodziewając się takich protestów, jak Wasz.
Scenariusz napisali mi dwaj eksperci (obaj Tajlandczycy, obaj praktykujący wyznawcy buddyzmu): profesor uniwersytetu buddyjskiego w Tajlandii, który wykłada teologię buddyjską dla obcokrajowców oraz mnich buddyjski obecnie w świątyni, a wcześniej po studiach teologicznych z tytułem magistra.

Żadne stwierdzenie wypowiedziane przeze mnie do kamery (poza "głupie ludzie") nie pochodziło z mojej wyobraźni - całą wiedzę przekazaną w tym odcinku, uzgodniłem wcześniej z ekspertami. Nie jestem głupi - nie pakowałbym się w kłopoty. Od początku było jasne, że ten temat wywoła kontrowersje.
Mam kilkugodzinne nagranie wywiadu z ekspertami, w którym oni sami informują mnie, że w buddyzmie nie ma boga, że w buddyzmie czci się i oswaja demony, stosuje techniki okultystyczne, a chińskie wróżby wykłada w świątyni po to, by przyciągnąć prosty ludek.
Usłyszeli Państwo to wszystko z moich ust jako cytaty. Szokujące cytaty?
Ja sam byłem zdziwiony, choć przecież pojechałem tam przygotowany i wiedziałem już na przykład, że Dalajlama co dzień modli się do lucyfera - pana ciemności - o to, by ocalił wyznawców buddyzmu, a w zamian za to pochłonął innych, niewiernych, czyli nas.
Jedyna kwestia, która pochodziła bezpośrednio ode mnie, to słowa "głupie ludzie". Zostały wypowiedziane o katolikach (polska wycieczka za moimi plecami), a nie o buddystach. O katolikach, którym nie wolno (tak naucza Kościół) uczestniczyć w obcych obrzędach. Skomentowałem głupie zachowanie moich braci w wierze - mam do tego prawo, a nawet mam taki obowiązek, jako współwyznawca. Głupie ludzie skoro najpierw idą na pielgrzymkę do Częstochowy, a teraz dookoła stupy. Głupi, bo nie wiedzą co czynią, a zanim coś zrobią powinni poznać istotę obrzędu - do kogo się modlą i o co.

KU ROZWADZE:

1. Jestem rzymskim katolikiem. Gdy ktoś dokonuje wyboru jednej religii z wielu dostępnych, to takim aktem wyboru wyróżnia tę religię ponad inne - uznaje tę wybraną za lepszą od innych. Gdyby tak nie było, to zmieniłby wyznanie na inne, zgoda? Logika.

2. Nie zgadzam się z tezą, że religie są sobie równe. Nie są.
Najprawdopodobniej każdy z Państwa ma pewien osobisty ranking i pozycjonuje religie, ustawiając na przykład islam, w jego wojowniczym wydaniu, jako religię mniej cywilizowaną od religii chrześcijańskich, które są pokojowe i nie każą zabijać innowierców. Islam owszem - nakazuje zabijać niewiernych, czyli nas.

3.
Jako rzymski katolik uważam, że moja religia jest jedyną drogą do zbawienia - wszystkie inne drogi są fałszywe. Tak uważam i w to wierzę. Nigdy tego nie ukrywałem, a nawet dość głośno o tym trąbię, więc nie przyjmę teraz usprawiedliwień, że ktoś nie wiedział, gdy włączał telewizor.
4.
Mój program jest programem autorskim - w tytule napisano jak wół "Wojciech Cejrowski boso", a nie po prostu "Boso" - a to oznacza, że mamy do czynienia z dziełem subiektywnym.
W tym przypadku autor jest katolikiem i uważa, że nie ma zbawienia poza Chrystusem, religie nie są sobie równe, czyli nie są różnymi ścieżkami dojścia w to samo miejsce. Jeśli ktoś taki zrobił film o buddyzmie, to naiwnością byłoby oczekiwać, że film będzie obojętny ideologicznie. Ba, on dlatego jest ciekawy, że osobisty, a nie zimno-sprawozdawczy.

To tyle ku rozwadze, nie chcę zanudzać. Moim zdaniem warto mieć swoje poglądy, warto je publicznie wyrażać, nawet jeśli nie są politycznie poprawne.

PS
Aktywną osobą w tej dyskusji protestacyjnej jest Pan Chopin Radosław Siuda - buddysta. Był już buddystą, gdy wydałem mu książkę w prowadzonej przeze mnie serii podróżniczej Biblioteka Poznaj Świat. Bardzo dobra książka "Prowadził nas los". Sprzedaje się doskonale, a my od kilku lat wypłacamy kolejne honoraria autorskie. "

źródło: https://www.facebook...ciech.Cejrowski 3 marca 2012

[MiszczYoda]

Persage IV 45,2

Gdy żelazne orły będą niszczyć z zachodu
Machdi zdradzi wiernego sąsiada
5-milionowa Armia stanie u wrót Persji
Po krwawym marszu bojowników zjednoczy dwa odłamy

-Po przyłączeniu Iranu(zachód będzie zadowolony).Machdi zacznie się interesować aktywnie "podbrzuszem Rosji"czyli byłymi radzieckimi,ale muzułmańskimi republikami Azji środkowej to jest:Turkmenistanem,Tadżykistanem,Uzbekistanem,Kirgistanem i Kazachstanem-a także uwaga Kaukazem i żyjącymi tam muzułmanami-czyli:Czeczenami,Inguszami,Azerami itd.Taliban liczący już 4 miliony km.kwadratowych powierzchni(pół Europy) i ponad 300 milionów ludzi -tyle co USA i Dwa razy więcej jak Rosja-140 milionów zacznie prowadzić destrukcyjną działalność w tych bogatych republikach(ropa i gaz) i wkrótce doprowadzi do rewolt i przejęcia władzy w tych republikach przez zwolenników Talibów,którzy ogłoszą w tych krajach referenda i przyłączenie do Wielkiego Talibanu.,A Rosja cóż -będzie zajęta krwawą wojną na Kaukazie wspieraną przez miejscowych partyzantów muzułmańskich i ochotników Talibskich-którym broń będzie dostarczał Machdi.Aby osłabić Rosję Machdi doprowadzi tam do uaktywnienia się muzułmańskiej 5-kolumny.Będą w Rosji wybuchy bombowe w miastach(metro) elektrowniach,fabrykach.Rosji uda się częściowo i na razie uspokoić sytuację-m.innymi armia Rosyjska zajmie północny Kazachstan- co uchroni przed Talibanem zamieszkującą północ tego kraju mniejszość rosyjską.Ale rozgrywające się w Azji wschodniej-w tym samym czasie- bardzo ważne wydarzenia doprowadzą do generalnego i całkowitego już osłabienia Rosji.O tym póżniej.

Centurion

Cytat pochodzi z pierwszej strony tego tematu. Przyznam, że problem islamu w Rosji wydawał mi się błahy i odległy. Niestety, sytuacja w Rosji nie jest taka kolorowa. Muzułmanów jest w Rosji sporo - ok 15%, a agresywne nastawienie Rosjan do ludnosci kaukaskiej tylko umacnia fundamenty pod budowę piątej kolumny. Poniżej umieszczę tylko kilka cytatów z tekstu, link do całości na końcu postu (Artykuł ma 4 strony, więc nie ma sensu go tu wklejać) .

- Na 13 milionów mieszkańców Moskwy, muzułmanie stanowią, wg różnych danych, od 4 do 5 milionów.

- BBC-Russia, szacuje za Rosstatem (Urzędem Statystycznym), że liczba muzułmanów w Rosji sięga 22 milionów, tj. ok. 15 proc. populacji. Jednak, jak podaje agencja RiF, powołująca się na wyniki badań MSW, muzułmanów jest co najmniej kilka milionów więcej, jeśli uwzględnić migrację nielegalną. Wyraźną tendencją jest także przyrost społeczności islamskiej o 40 proc. w ostatnim piętnastoleciu.

- Dane te potwierdza "The Washington Times", zgodnie z którym, Rosjanka rodzi statystycznie 1,4 dziecka, natomiast muzułmanka nie dokonuje aborcji, dlatego statystyczna tatarska rodzina ma sześcioro dzieci, a kaukaska nawet dziesięcioro. Średnia wieku muzułmanów jest wyższa od 60 lat, przeżywanych przez Rosjan, tak więc demografia jest nieubłagana.

- Dość powiedzieć, że w 2050 r. połowę poborowych będą stanowili muzułmanie. Zaś pod koniec XXI w. Rosja może stać się krajem islamskiej większości.

link do artykułu: http://konflikty.wp....,wiadomosc.html


PS. Centuriona w analizach tych proroctw nie opisywał sytuacji jaka czeka nas za 30 lat, ale obecną, więc...




------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

UPDATE - Dwa artykuły odnośnie poczynań Chińczyków:

1) Chiny ujawniają zdolność do ataku jądrowego na USA
(artykuł jest tłumaczeniem z rosyjskiego)

Po raz pierwszy od 42 lat Flota Wojenna ChRL ujawniła tajemnicę wojskową tej wagi, że Chiny zdolne są do uderzenia jądrowego, na cały obszar USA, ze swoich okrętów podwodnych i mają także możliwości strategicznego odstraszania. „The Washington Times” pisze, że w końcu października (dnia 28) poinformowała o tym także nie tylko gazeta „Global Times” w swoim dużym artykule pt. „Chiny” zawierającym mapy uderzeń w USA i około 30 rysunków i fotografii okrętów podwodnych ale i państwowe agencje informacyjne takie jak Centralna Telewizja Chin, gazeta „Żenmin Żibao”, „China Yoth Daily” i inne.

link do artykułu: http://wolna-polska....rykanow-2013-11

2) Chińska cenzura działa również poza granicami Chin

W dokumencie przygotowanym przez Center for International Media Assistance czytamy m.in., że chiński ambasador w USA naciskał na wydawcę Bloomberga, by ten wstrzymał artykuł dotyczący szefa KPCh Xi Jinpinga, że francuska firma, w ramach „gestu dobrej woli” odcięła sygnał chińskiej stacji telewizyjnej nadającej za granicą, że na Tajwanie jeden z dziennikarzy zrezygnował z prowadzenia programu po tym, jak wydawca zabronił mu poruszania tematów drażliwych dla Chin, a w jednym z wietnamskich więzień przebywa mężczyzna, który nadawał dla odbiorców w Chinach nieocenzurowany program radiowy.

link do artykułu: http://wolnemedia.ne...nskiej-cenzury/

Użytkownik MiszczYoda edytował ten post 13.11.2013 - 19:38

[jakku1]

Jesli chce ktos dalej byc na biezaco z tym, co ma do powiedzenia Arteuza/Atraktor to tutaj sa dwa tematy, w ktorych ostatnio on sie udzielal:

http://www.gazetapra...55795&start=660
http://koniecswiata....kania/page/137/

Jednak mowiac szczerze, to juz nie jest to samo. To znaczy, w moich oczach autor ostatnio jednak bardzo wiele stracil. Przepowiednie przepowiedniami, ale wypadaloby jednak nie schodzic ponizej pewnego poziomu i nie zmyslac czterowierszy.