32 odpowiedzi w tym temacie

[Wszystko]

To działa na tej samej zasadzie co polecenia ,,twoje powieki stają się ciężkie" wydawane podczas hipnotyzowania przez hipnotyzera. Tyle że tutaj mamy do czynienia z autosugestią, czyli osoba bawiąca się w psi wmawia sobie że jej ręce się odpychają i to się właśnie dzieje. No bo trudno mi uwierzyć że czyjeś ciało wytwarza tak niezwykłą energię, która jest tak silna że aż ręce odpycha. Bo jeśli ręce się odpychają to czemu to nie działa na inne przedmioty (oprócz wiatraczka).

[Last]

A moim zdaniem nie masz do końca racji i... przeceniasz lekko wpływ umysłu na materię (zadziwiające, prawda?). Mi się osobiście wydaje, że to raczej kwestia odpowiedniego napięcia mięśni i generalnie róznych innych czysto biologicznych i fizycznych przyczyn. Tak samo jak powidoki=aury.
Czyli moim zdaniem sprawa jest jeszcze bardziej prozaiczna niż piszesz.

[de maou]

Nie za bardzo przemawia do mnie opcja, że to jest autosugestia. Zanim zrobiłam pierwszego psiballa nie wiedziałam jak to ma wyglądać, jak to się czuje. A, że prawie każdy czuje to samo co ja, to chyba nie jest przypadek?

[Wszystko]

To jest przypadek, bo inni robią to samo co ty, a więc odczuwają to samo. To tak jak np. z piciem kwaśnej herbaty. Wszyscy poczują że jest kwaśna. Ta energia którą sobie wyobrażasz istnieje tylko w twojej wyobraźni. Tam nic nie ma.
Mniej więcej coś takiego http://www.e-hipnoza...a-autosugestia/

Last wpływ umysłu jak najbardziej ma tu znaczenie bo przecież mózg kieruje mięśniami, a jeśli ktoś oczekuje że ręce będą mu się rozchylać to doświadczy tego nieświadomie. To można porównać z wahadełkiem tam też sposób myślenia ma wpływ na ruchy wahadła.

[BrainCollector]

Też w to nie wierzyłem ale od dzisiaj przez miesiąc będę codziennie "wizualizował" sobie energie. Po miesiącu jeśli będę coś widzieć spróbuje to nagrać, jeśli nic nie będzie na nagraniu dla mnie będzie to tyle znaczyć co sen. Także nie mówię od razu prawda czy wymysł jeśli jest możliwość samemu sprawdzić czy jest to prawdziwe. Po dzisiejszych próbach muszę powiedzieć, że... To działa. Po chwili wewnętrzego uspokojenia coś odpycha ręce. Tyle zauważyłem, że:
kiedy rusza się palcami przez chwile efekt ustępuje po czym ponownie zaczyna "coś" odpychać dłonie.
Przemieszczenie dłoni także powoduje chwilowe zatrzymanie efektu.
Kiedy coś/ktoś rozproszy Cię podczas skupienia efekt ustaje.

Także narazie tak samo mogę powiedzieć, że jest to związane z napięciami ścięgien i mięśni przez co zaczynają pulsować powodując efekt odpychania jak też to, że jest to prawda, umysł naprawdę ma siłę skupiania energii.

Ale jednego nie można zaprzeczyć, wnętrze dłoni robi się naprawdę gorące jakby trzymało się kubek z gorącą herbatą

I stają się gorące nie dla tego, że ot wyobraziłem sobie gorąco, za pierwszym razem nawet nie wiedziałem, że przez to robi się ciepło.

[Wszystko]

Dziewczyna ma 15 lat i pewnie łatwo wierzy we wszystko. Trzeba przekazać jej sprawdzoną wiedzę.

J.Schultz pracując we wrocławskim Instytucie Hipnozy zauważył, że hipnotyzowani stale przeżywali dwa typowe stany: ciężar i ciepło w różnych częściach ciała, co interpretował jako początek „przełączenia” w wegetatywnym systemie nerwowym. Z wcześniejszych prac swoich kolegów Schultz wiedział, że takie przełączenie może być spowodowane przez samego pacjenta. Dało mu to podstawy do opracowania metody treningu autogennego (TA). W 1932 r. wydał książkę tłumaczoną na wiele języków pod tytułem „Trening autogenny – samo odprężenie przez koncentrację”. Praca ta spotkała się z dużym zainteresowaniem opinii publicznej.

http://www.hipnoza.edu.pl/trening-autogenny/
Ręce stają się ciepłe, bo człowiek postępuje zgonie z zaleceniami ,,zrób sobie psi balla. A w nich piszą żeby zgromadzić energię w dłoniach. Pewnie jakiś mały wpływ ma również to że jak ręce są blisko siebie to jest mniejszy przepływ powietrza i te ciepło z rąk jest bardziej odczuwalne.

Użytkownik wiem wszystko edytował ten post 24.02.2011 - 21:48

[BrainCollector]

Tylko to nie jest ot ciepełko, w niektórych momentach czuć aż szczypanie jakby ktoś dmuchną farelką po dłoniach

[kananod]

To jest coś więcej niż odczuwanie ciepła w dłoniach, przy Psiballu czuć energię. Osoby którym z powodzeniem udało się wytworzyć psiballa doskonale wiedzą o co chodzi.

[Last]

Czy możesz zdefiniować pojęcie "wytwarzania psiballa"?

Napisałeś "Osoby którym z powodzeniem udało się wytworzyć psiballa doskonale wiedzą o co chodzi. ", ale co to znaczy tak naprawdę "wykonanie z powodzeniem psiballa"?

[mylo]

Z Wiem Wszystko jest jeden problem. Nie dopuszcza do siebie informacji że nauka może jeszcze czegoś nie wiedzieć (przynajmniej to wynika z jego licznych wypowiedzi).

Otóż nauka nie wie wszystkiego. Pewnych rodzajów energii nadal nie potrafi wykrywać. Niektóre wykrywa tylko pośrednio, a o jeszcze innych tylko spekuluje.

Oddziaływania kwantowe są jeszcze sprawą niewyjaśnioną. Przykłady ze zmianą rodzaju oddziaływania kwantowego zależnie od obecności obserwatora. Z resztą cała fizyka kwantowa jest stworzona na podstawach nieoznaczoności.

Do tego istniejące wykrywacze globalnej świadomości, w postaci maszyn losujących liczby i wykrywających anomalie spowodowane globalnym poruszeniem ludzkim też przedstawiają swoimi wynikami tezę, że psychika może wpływać bezpośrednio na otoczenie.

Użytkownik mylo edytował ten post 25.02.2011 - 09:58

[Palmæro]

"Promienie Roentgena jakoby prześwietlające ciało, jest to po prostu mistyfikacja. " lord Kelvin 1901
"To jest tylko autosugestia." Wiem wszystko o energii PSI - naczelny wszystkowiedzący forum paranormalne.pl - 2011

[Wszystko]

Już dość sporo pisałem na tym forum dlaczego moim zdaniem ta energia nie istnieje. Nie chce mi się tego powtarzać. Jak to znajdę to wkleję tutaj linka.
Niektórzy z was twierdzą że ta energia odpycha ręce, czyli de facto działa na materię. W takim razie ta energia powinna przesuwać lekkie przedmioty, ale tak się nie dzieje. Dlaczego? Czym różni się ręka człowieka od innych przedmiotów?
Proponuję wam abyście wyobrażali sobie że ta energia przyciąga wasze ręce do siebie.

Użytkownik wiem wszystko edytował ten post 25.02.2011 - 11:13

[Aidil]

wiem wszystko piszesz:
"To działa na tej samej zasadzie co polecenia ,,twoje powieki stają się ciężkie" wydawane podczas hipnotyzowania przez hipnotyzera. "

odpowiadam:
masz prawo tak uważać ale dowody, gdzie masz dowody na potwierdzenie swoich słów.

piszesz:
Tyle że tutaj mamy do czynienia z autosugestią, czyli osoba bawiąca się w psi wmawia sobie że jej ręce się odpychają i to się właśnie dzieje.

odpowiadam:
jakie masz dowody na potwierdzenie swoich teorii.

piszesz:
No bo trudno mi uwierzyć że czyjeś ciało wytwarza tak niezwykłą energię, która jest tak silna że aż ręce odpycha. Bo jeśli ręce się odpychają to czemu to nie działa na inne przedmioty (oprócz wiatraczka).


odpowiadam:
ostatnio nawet religia przejechała się na wierze, nauka natomias nigdy nie kierowała i nie kieruje się wiarą.

[Palmæro]

Ja napiszę tak - nigdzie nie napisałem że uważam istnienie takiej energii za pewnik
Moje zdanie jest takie - Nie wykluczam jej istnienia bowiem zapewniam Cię że mało jeszcze wiemy o otaczającym nas świecie.

[Aidil]

[quote name='wiem wszystko' timestamp='1298627165' post='423180']
Już dość sporo pisałem na tym forum dlaczego moim zdaniem ta energia nie istnieje. Nie chce mi się tego powtarzać. Jak to znajdę to wkleję tutaj linka.

odpowiadam:
masz prawo włąśnie tak rozumieć i postrzegać otaczający Ciebie świat. Może jednak warto zobaczyć dalekie wyspy, polecieć w przestworza, zanurzyć się i tak dalej...

piszesz:
Niektórzy z was twierdzą że ta energia odpycha ręce, czyli de facto działa na materię.

odpowiadam:
zgadzam się, rzecz ma się identycznie jak w przypadku morza i plaży.

piszesz:
W takim razie ta energia powinna przesuwać lekkie przedmioty, ale tak się nie dzieje. Dlaczego?

pytam:
prowadziłeś jakieś badania?

piszesz:
Czym różni się ręka człowieka od innych przedmiotów?

odpowiadam:
jakich przedmiotów ? o jakie przedmioty Ci chodzi, określ je.
A tak najogólniej - wszystko jest energią o różnym stanie skupienia.

Piszesz:
Proponuję wam abyście wyobrażali sobie że ta energia przyciąga wasze ręce do siebie.

odpowiadam:

robiłeś to ćwiczenie ?
Jeśli proponowałam komukolwiek jakieś ćwiczenie, wcześniej wykonywałam je sama wielokrotnie.