4 odpowiedzi w tym temacie

[butibu]

Można się spierać, czy wolna wola istnieje, czy nie. Moje pytanie nie dotyczy tego sporu.  Wola – (wolna, czy nie wolna) – istnieje. Ma ona związek z postawą człowieka.      Pytanie brzmi: Czy, to postawa określa wolę, czy też wola określa postawę?    Oraz: Czy, człowiek może, za pomocą własnej woli zmienić swoją postawę? Czy też, powyższe zdanie nie ma sensu, gdyż to postawa determinuje wolę.  A może jest inaczej?       Bardzo proszę o wasze przemyślenia.

Użytkownik butibu edytował ten post 18.01.2011 - 23:32

[Kocur1990]

Stanowisko pozytywistów logicznych w tej sprawie sprowadza się do tego, że pytanie o to, czy człowiek ma wolną wolę, czy nie, jest błędnie postawionym pytaniem.

Wolna wola z punktu widzenia ludzkiej psychiki jest stanem emocjonalnym, odczuciem, czy na ogół można podejmować wolne decyzje. Każdy, kto ma takie wrażenie, jest w psychologicznym sensie tego słowa wolny i na tym kończy się dyskusja.

Możemy zakładać, że coś takiego jak wolna wola istnieje wtedy mówimy o indeterminizmie, lub odrzucamy jej istnienie i mówimy o determinizmie.

Jeżeli już zakładamy, że wolna wola istnieje (łac. voluntas wola, velle chcieć), to mówimy o cesze świadomości, dzięki której mamy wybór przy podejmowanych działaniach.

Natomiast postawa to element osobowości określający gotowość do pewnych działań, lub definicja sytuacji jakiej dokonujemy podejmując interakcje wobec drugiej osoby.

Tak więc wg mnie najpierw określamy w jakiej znajdujemy się sytuacji, poprzez jej analizę, późnej możemy mówić o tym czy jesteśmy gotowi do pewnych działań czy nie natomiast na samym końcu mając wolną wolę, czyli wybór, dokonujemy odpowiednich wg nas. Bo przecież dorosły i dojrzały człowiek, najpierw myśli a potem działa, przynajmniej w założeniu.

Tak więc rozmowę chyba powinniśmy zacząć od tego, kto jakie zajmuje stanowisko wobec istnienia wolnej woli

Użytkownik Kocur1990 edytował ten post 19.01.2011 - 03:13

[D.K.]

Można się spierać, czy wolna wola istnieje, czy nie. Moje pytanie nie dotyczy tego sporu. Wola – (wolna, czy nie wolna) – istnieje. Ma ona związek z postawą człowieka. Pytanie brzmi: Czy, to postawa określa wolę, czy też wola określa postawę? Oraz: Czy, człowiek może, za pomocą własnej woli zmienić swoją postawę? Czy też, powyższe zdanie nie ma sensu, gdyż to postawa determinuje wolę. A może jest inaczej? Bardzo proszę o wasze przemyślenia.

Sprawa wydaje się być dosyć prosta. Wola określa postawę -- jesteś z Woli? To kibicujesz Legii, niejako z automatu. Kibiców Polonii na Woli raczej wielu nie ma. Pytasz, czy Wola może zmienić postawę? Naturalnie. Przeprowadzasz się na Wolę, więc na wszelki wypadek lepiej szalik Legii nosić w widoczny sposób. Przy czym również twierdząco można odpowiedzieć na pytanie, czy postawa determinuje Wolę. Tak, jak najbardziej -- ale nie indywidualna, a postawa grupowa.


To chyba wszystko, co można powiedzieć w tym temacie.




P.S.

[butibu]

Czyli, waszym zdaniem, zarówno wola jak i postawa, są wymuszone przez środowisko zewnętrzne. (Przynajmniej tak to odebrałem.) Jeżeli tak, to wola może być tylko pośrednikiem pomiędzy światem a postawą. Natomiast pytanie o to, czy postawa wynika z woli, czy też na odwrót - nie ma sensu. Czy można więc powiedzieć, że wola i postawa nie wpływają na siebie, gdyż obie są uwidocznionym efektem przystosowywania się do zmiennego środowiska?  Jeżeli jednak, wola określa postawę, to wole określa nie tylko świat zewnętrzny, ale również zdobyte doświadczenia ze zdarzeń, które nie są już częścią środowiska. Te memy, doświadczenia, przekonania i poglądy są niezbędne do podejmowania decyzji. Jak inaczej je nazwać, jeżeli nie postawą? A może wola nie ma nic wspólnego z podejmowaniem decyzji? Jest odseparowana, przez co można podejmować decyzje sprzeczne ze własną wolą. Jeżeli, tak jest, to wola nie wpływa na postawę, tylko decyzje na nią wpływają. Dlatego ktoś kto przeprowadził się na Wolę podejmuje, wbrew swojej woli, decyzję o noszeniu szalika Legii.

Użytkownik butibu edytował ten post 19.01.2011 - 15:36

[Bierdol]

Jeżeli jednak, wola określa postawę, to wole określa nie tylko świat zewnętrzny, ale również zdobyte doświadczenia ze zdarzeń, które nie są już częścią środowiska.

Wybacz, być może nie zrozumiałem skrótu myślowego lub kontekstu ale wydaję mi się, że wkradł się tu błąd. Otóż doświadczenie JEST może nie tyle częścią otoczenia ale na pewno jej owocem, skutkiem, pochodną czyli jak zwał tak zwał ale pochodzi z zewnątrz.
Niemniej skłaniam się jednak do poglądu, że większy jest wpływ środowiska na postawę niż na wole, choć na nią również pływa choć nie w sposób tak bezpośredni.