Skocz do zawartości


Zdjęcie

rozkmina


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
20 odpowiedzi w tym temacie

#16

Nic_nowego.
  • Postów: 140
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

heh chyba wychodzę tutaj na maniaka jakiegoś co :P patrzyłem też na to wszystko od strony sceptyka i serio dopuszczam wersję, że to jest dzieło przypadku. Jak widać większość rzeczy które napisałem to pytania.. już też w innych tematach pisałem, że nie odrzucam żadnej z wersji. Po prostu myślę nad tym i mam róże myśli - teraz sobie spojrzałem na to wszystko od strony takiej, że zwierzęta, ludzie są tak skomplikowani.. do tego świat nam sprzyja ;) nie wiem kto ma racje i czy ewolucja to przypadek, ale zacząłem doceniać to co mam i gdzieś tam w głębi wydaje mi się, że coś czuwa nad życiem tutaj i w milionach innych galaktyk - zbroi, zmienia, pozwala żyć..


I dlatego została stworzona wiara. Ludziom się żyje łatwiej, co nie znaczy lepiej. Wszystko można sobie wtedy wytłumaczyć jakimś wyimaginowanym bogiem. To ułatwia życie na ziemi, ale traci się także wiele. Mając swojego boga, tracisz swój rozum. Nie zastanawiasz się już dlaczego takie jest, ale przyjmujesz to jako stworzenie. Jako twór kompletny, nie zastanawia cię historia tego itd.
  • 0

#17

żaba.
  • Postów: 1070
  • Tematów: 32
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Wiem, że z wiarą w coś wyższego, w Boga, w życie po śmierci to może być taki motyw że kiedy nasi przodkowie zaczęli sobie zdawać sprawę z tego, że umierają to w drodze ewolucji mózgu wytworzyło się coś co łagodzi strach przed śmiercią - coś wiecznego, Bóg, wiara w niego. Wiem i zdaje sobie z tego sprawę. nie jestem jakiś ślepo wierzący i odrzucający wszystko inne. po prostu dużo myślę i do różnych wniosków dochodzę. Ktoś kto ślepo wierzy i odrzuca to co sprzeczne z jego poglądami nigdy nie dojdzie do sensownej odpowiedzi bo nigdy nie będzie obiektywny - tak samo jeżeli ktoś jest zatwardziałym sceptykiem. mówię i zawsze będę mówił, że fanatyzm w każdej postaci jest zły

Użytkownik Ronaldo edytował ten post 18.01.2011 - 20:23

  • 0

#18

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Widać Ronaldo że powoli zaczynasz kapować o co w tym wszystkim chodzi. Świat sam z siebie nikomu nie sprzyja, po prostu przy odpowiednich warunkach tworzy się życie a potem jeśli te warunki zasadniczo się nie zmienią to jest szansa żeby to życie rozwinęło się od prostych form do bardziej skomplikowanych. Człowiek miał to szczęście że w swojej ewolucji przewyższył inteligencją wszystkie inne zwierzęta, ale mogło być równie dobrze że jakiś inny gatunek zamiast nas by miał to szczęście. Dobór tak działa że ci którzy są najlepiej przystosowani przekazują swoje korzystne geny dalej, i te geny w populacji zaczynają przeważać, ewolucja nie działa nigdy dla dobra jakiegoś gatunku.
  • 0



#19

Izeer.
  • Postów: 48
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja również często o tym rozmyślam. Cały czas spieram sie ze sobą o to czy Bóg istnieje czy też nie, oraz jeśli istnieje to czym lub kim jest? Moim zdaniem nie da sie na to odpowiedzieć. Gdyby przyjąć że Bóg istnieje, to trzeba zadać wiele pytań, kim jest, skąd sie wziął i czemu miałby to wszystko stworzyć. Uważam że jeśli Bóg istnieje to nie jest żadną istotą, bo ktoś kiedyś sobie wymyślił że jest ktoś lub coś co jest potężniejsze od niego i ochrania, opiekuje sie nim. Dzięki temu łątwiej sie żyło, lepiej znosiło sie trudy, bo uważano że będzie sie za to nagrodzonym. Człowiek od urodzenia za czymś tęskni, czegoś mu brakuje, lecz co to jest? Ja jestem katolikiem, ostatnio rzadziej chodze do kościoła, za to więcej zastanawiam sie nad religią, życiem.. Wydaję mi sie ze tego nie da sie ogarnąć, zrozumieć. Być może wiara w Boga ma służyć temu abyśmy żyli godnie i nie robili głupstw. Nie raz widziałem jak matka mówiła swojemu małemu dziecku " Nie rób tak bo sie bozia obrazi" itp. Może właśnie o to chodzi?
Troche się zapędziłem, więc na głowne pytanie Czy Bóg istnieje odpowiem: Nikt tego nie wie.
  • 0

#20

manvex.
  • Postów: 16
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Moim zdaniem w dzisiejszych czasach gubimy tak naprawdę obraz boga, szukamy dziury w całym, a tak naprawdę bóg to nie osoba, która stworzyła świata to nawet nie jest byt w moim mniemaniu a najzwyczajniej w świecie - życie. Jedni mówią na to miłość drudzy świadomość, niestety tak mało z nas odnajduję się w tym wszystkim, że nie dostrzegamy prawdziwego piękna istnienia.
  • 0

#21

Nic_nowego.
  • Postów: 140
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Moim zdaniem w dzisiejszych czasach gubimy tak naprawdę obraz boga, szukamy dziury w całym, a tak naprawdę bóg to nie osoba, która stworzyła świata to nawet nie jest byt w moim mniemaniu a najzwyczajniej w świecie - życie. Jedni mówią na to miłość drudzy świadomość, niestety tak mało z nas odnajduję się w tym wszystkim, że nie dostrzegamy prawdziwego piękna istnienia.


Bogów jest tyle, ile jest umysłów. Ja widzę boga jako mój rozum. Często szukamy bogów gdzieś poza nami, a prawdziwą umiejętność tworzenia posiadamy my. To co dzisiaj jest krzesłem było tylko myślą.
Nas rozum posiada wielką władzę. Mogę nim stworzyć świat jaki tylko chcę, ale muszą to poprzeć czyny, których nam brakuje i przez to zrzucamy nasz obraz życia na nieistniejące siły.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych