Skocz do zawartości


Zdjęcie

Konferencja na temat marsjańskich odkryć - transmisja już w czwartek.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
7 odpowiedzi w tym temacie

#1

Alexi Arduscoini.
  • Postów: 717
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Konferencja na temat marsjańskich odkryć - transmisja już w czwartek.


Dołączona grafika


Powierzchnia Marsa / NASA


Kolejne dyskusje NASA w 2011 tym razem o czerwonej planecie o której dawno już nie było poruszanych wątków.
Narodowe Muzeum Lotnictwa i Przestrzeni Kosmicznej w Waszyngtonie zaprezentuje dyskusję dotyczącą Marsa i osiągnięć naukowych związanych z tą planetą. Transmisja za pośrednictwem telewizji oraz internetu będzie miała miejsce w czwartek, 13 stycznia, w godzinach 16:30-18:30 CET.

Eksperci NASA, ESA a także powiązani z innymi organizacjami, zajmujący się badaniami Marsa, wezmą udział w dyskusji na temat minionych i przyszłych dokonań mających wpływ na nasze zrozumienie natury Czerwonej Planety. Będą oni także odpowiadali na pytania zadawane przez widownię. Poruszony zostanie temat wagi odkryć dotyczących obecności wody na Marsie, zaprezentowane zostaną też fotografie zebrane przez sondy i łaziki marsjańskie.

Więcej informacji znaleźć można pod adresem: http://www.nasm.si.e...tID=2641&hp=hi. Transmisję internetową konferencji będzie można obejrzeć na żywo za pośrednictwem NASA - TV. Nagranie będzie też dostępne później w wersji archiwalnej za pośrednictwem kanału NASA TV na Youtube - http://www.youtube.com/NASAtelevision

Wystarczy czekać do jutra na publikacje nowych informacji oraz zdjęć.

Źródło :
http://www.nasa.gov/...sm20110111.html
http://www.kosmonaut...a-dyskusji.html

Użytkownik Alexi Arduscoini edytował ten post 12.01.2011 - 20:27

  • 1

#2

Tesseract.
  • Postów: 145
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

te informacje potraktowałbym jako zdawkowe-już nie od dziś wiadomo że wielmożna NASA zapodaje tylko tematy i odkrycia dla nich wygodne,zdawkowe i zbyt wiele nie wnoszące w nasze życie-ta instytucja już działa tak długo a de facto wiemy niewiele więcej niż można się dowiedzieć od astronoma z konkretnym teleskopem.byli na księżycu a do dziś nie opisali konkretnie co jest po jego ciemnej stronie.staram nie czytać tych tzw. njusów od NASA bo w/g mnie to tylko ułamek prawdy i informacji jakie posiada ta korporacja...
  • -2

#3

Alexi Arduscoini.
  • Postów: 717
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Oj po co od razu taki bulwers.

NASA zapodaje tylko tematy i odkrycia dla nich wygodne,zdawkowe i zbyt wiele nie wnoszące w nasze życie


Muszę Ci powiedzieć że osoby, które interesują się astronomią zawsze znajdą dla siebie coś ciekawego, a ktoś kogo takie rzeczy nie interesują nie powinien chyba zabierać głosu...
Wiadomo że dla niego będą to nudy..

tak długo a de facto wiemy niewiele więcej niż można się dowiedzieć od astronoma z konkretnym teleskopem


Wolnego sugerujesz że astronom z drogim teleskopem jest tak samo skuteczny ja Kepler , Hubble , Fermi , Cassini itd ?? a może zastąpił by jeszcze łaziki marsjańskie ? ;D

byli na księżycu a do dziś nie opisali konkretnie co jest po jego ciemnej stronie


Proszę bardzo : http://www.paranorma...showtopic=25280


A tak poza tym to muszę Cię uświadomić że większość portali astronomicznych czerpie informację właśnie z NASA.gov także, skoro unikasz tych "niusów" to chyba raczej nie należysz do zwolenników astronomii.


NASA Mówią wszystko czy nie mówią tego nie udowodnisz :
Druga sprawa to lepiej zawsze wiedzieć coś niż nic, jakby nie NASA to mało byśmy wiedzieli jednak...
  • 2

#4

Yoh.
  • Postów: 617
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

te informacje potraktowałbym jako zdawkowe-już nie od dziś wiadomo że wielmożna NASA zapodaje tylko tematy i odkrycia dla nich wygodne,zdawkowe i zbyt wiele nie wnoszące w nasze życie-ta instytucja już działa tak długo a de facto wiemy niewiele więcej niż można się dowiedzieć od astronoma z konkretnym teleskopem.

Jeżeli byle astronom z byle teleskopem wypatrzy Ci przez niego byle życie na byle jakiej planecie to będę naprawdę zdumiony. To prawda, NASA wiele ukrywa i to wiadomo nie od dziś. Ale wiele ciekawych informacji na temat kosmosu i tego wszystkiego co teraz wiemy wyciekło właśnie od nich. Bierz to pod uwagę pisząc swoje posty na taki temat jak ten.

byli na księżycu a do dziś nie opisali konkretnie co jest po jego ciemnej stronie.staram nie czytać tych tzw. njusów od NASA bo w/g mnie to tylko ułamek prawdy i informacji jakie posiada ta korporacja...

Jak mówiłem wcześniej, nie od dziś wiadomo że NASA nie zdradza ludziom wszystkiego co odkryli. Ale akurat ciemna strona księżyca została zbadana, wystarczy że klikniesz w link podany przez Alexi, aby trochę poczytać na ten temat.
A skoro nie starasz się czytać tak zwanych "njusów" od NASA, to raczej w temacie dotyczącym astronomii powinieneś mieć niewiele do powiedzenia.

Powracając do tematu.. Konferencja może być całkiem ciekawa. Raczej nie dowiemy się z niej niczego nowszego od tego co wiemy teraz, ale mimo wszystko warto to zobaczyć i przypomnieć sobie nieco informacji na temat "czerwonej planety".

Muszę Ci powiedzieć że osoby, które interesują się astronomią zawsze znajdą dla siebie coś ciekawego, a ktoś kogo takie rzeczy nie interesują nie powinien chyba zabierać głosu...
Wiadomo że dla niego będą to nudy..

Niektóre tematy mogą zainteresować osoby nieznające się w ogóle na astronomii i sprawi że będą chciały zagłębić się w ten temat trochę bardziej. Każdy ma tu prawo głosu, bowiem jest to forum ogólnodostępne. Mimo to, osoby które są dosłownie "zielone" w danym temacie, zanim coś w nim odpowiedzą, niech poczytają trochę informacji na ten temat by nie robić z siebie idiotów.

Druga sprawa to lepiej zawsze wiedzieć coś niż nic, jakby nie NASA to mało byśmy wiedzieli jednak...

Tak, owszem jest to prawdą. Póki co, NASA dostarcza Nam najwięcej informacji na temat kosmosu i planet w naszym Układzie Słonecznym. Jednak, nie oszukujmy się że niektóre informacje ukrywają i nie mają zamiaru pokazać ich całemu światu.
  • 0



#5

Dager.
  • Postów: 3079
  • Tematów: 64
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

'Tesseract'

Może nie wypowiem się w temacie, lecz chcę zwrócić Ci uwagę, ponieważ być może nie zdajesz sobie sprawy, o czym piszesz. NASA została powołana przez rząd Stanów Zjednoczonych, jako Narodowa Agencja służącą organizowaniu misji kosmicznych. To nie jest korporacja, bo takowe zajmują się projektowaniem i seryjną produkcją konkretnych wyrobów, np. - Boening, Lockheed-Martin, Rocketdyne, itd.

W innych krajach, zajmujących podobną pozycję w eksploracji Kosmosu, są podobne NASA agencje rządowe, tak jak w Rosji jest "Roskosmos", a w UE -mamy "Europejską Agencję Kosmiczną - ESA", itd.
  • 0



#6

Tesseract.
  • Postów: 145
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Nie zauważyłem swojej bulwersacji droga Alexi ;)Chodzi tylko o to że takowe konferencje to tylko lanie wody dla mas- a z tym teleskopem i astronomem to może nietrafiony przykład ale miałem na myśli blablanie agencyjne które w sumie nie robi żadnych milowych kroków w przedstawianiu ludziom eksploracji Marsa i podboju chociażby naszego układu słonecznego,a sumy wydawane na ten cel są potężne bez szczególnych efektów i jak już pisałem dostajemy tylko ochłapy faktów..
  • 0

#7

Alexi Arduscoini.
  • Postów: 717
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

@ up

Nie mówię że to jest jakaś wielka sprawa z ponadczasowym odkryciem, tylko dyskusja w, której to czasie zostaną przedstawione zestawione informacje na temat mojej ulubionej (poza naszą śliczną Ziemią oczywiście) Planety - Mars.


http://www.youtube.com/watch?v=mfdQO1k2ehM


Dla znających angielski :P , prace nad łazikiem i dokonania obecnych.


Użytkownik Alexi Arduscoini edytował ten post 14.01.2011 - 09:07

  • 0

#8

Alexi Arduscoini.
  • Postów: 717
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Marsjańskie odkrycia - streszczenie dyskusji


Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami zamieszczam streszczenie.


W czwartek, 13 stycznia, odbyła się dyskusja panelowa będąca podsumowaniem naszej wiedzy o planecie Mars. W tym artykule prezentujemy nagranie z dyskusji.

Spotkanie, zatytułowane „From Follow the Water To Seeking Signs of Life”, odbyło się w Narodowym Muzeum Lotnictwa i Przestrzeni Kosmicznej Smithsonian w Waszyngtonie a jego przebieg transmitowany był za pośrednictwem Internetu. Dyskusja została podzielona na trzy bloki: podsumowanie naszej dotychczasowej wiedzy o Marsie i odkryć z nim związanych (głównie w kontekście wody na Marsie), przegląd historycznych, trwających i nadchodzących misji oraz dyskusja o planach na przyszłość i możliwych marsjańskich odkryciach związanych z życiem na Marsie. Każda z części trwała około 40 minut wraz z pytaniami od widowni.

W części pierwszej poruszone zostały tematy naszych wcześniejszych poglądów na Czerwoną Planetę oraz ich konfrontacja z rzeczywistością. Dowiedzieliśmy się co nieco o historii Marsa i o tym, że jeszcze pół miliona lat temu lód na tej planecie sięgał od biegunów do 60° szerokości geograficznej po obu stronach. Dzisiaj lodu na powierzchni nie ma zbyt wiele ale sonda MRO dokonuje odczytów wskazujących na to, że lód znajduje się pod powierzchnią, nie tylko w regionach polarnych ale też w szerokościach bliższych równikowi czyli tam, gdzie będą lądowały przyszłe misje bezzałogowe oraz być może astronauci. W dalszej części zaprezentowane zostały slajdy pokazujące jak wykrywa się lód przez obserwacje w bliskiej podczerwieni (OMEGA, CRISM). Okazuje się że zestalony dwutlenek węgla nie jest na Marsie tak rozprzestrzeniony jak się wcześniej spodziewano. W niektórych miejscach może on być wypierany przez lód wodny.

Podsumowując naszą wiedzę o Marsie można powiedzieć, że jego obraz zmieniał się stopniowo z biegiem czasu. Kiedyś było to miejsce neutralne dla życia, istniała tam sprzyjająca pogoda i wystarczająca ilość wilgoci. Dowodami na to są między innymi zdjęcia tworów geologicznych ukształtowanych przez wodę, zebrane przez sondy marsjańskie. W późniejszym czasie Mars zaczął stopniowo tracić wodę, był natomiast wtedy miejscem aktywnym wulkanicznie. W tamtym czasie stał się on miejscem o trudnych warunkach dla życia. To co widzimy dzisiaj to miejsce suche i bardzo nieprzyjazne życiu, przynajmniej na powierzchni. Zastanawiamy się nad tym co mogło spowodować tą zmianę.

Pytania od publiczności dotyczyły pogody na Marsie, możliwości eksploracji minerałów tam się znajdujących, promieniowania kosmicznego oraz jego wpływu na organizmy żywe a także cykliczności zmian warunków w kontekście nachylenia osi planety. Okazuje się, że promieniowanie kosmiczne potrafi niszczyć samo życie ale też jego ślady w postaci skamieniałości (rozbijać cząsteczki). Aby przeprowadzić interesujące nas badania może zaistnieć potrzeba kopania w ziemi na głębokość około metra. Możliwe jest jednak skorzystanie z pomocy erozji, która w pewnych miejscach zachodzi nawet szybciej niż działa promieniowanie kosmiczne. W miejscu takim można zebrać próbki bezpośrednio z powierzchni i nadal będą one przydatne do badań.

W drugiej części dyskusji podsumowane zostały dotychczasowe misje marsjańskie oraz to jak zmieniały się pod ich wpływem nasze poglądy na tą planetę i na to ile jest na niej wody. Aż do czasów pierwszych misji kosmicznych istniało wiele spekulacji do co Marsa, włączając w to istnienie tam rozwiniętych cywilizacji. Mariner 9 rozwiał wszystkie te wątpliwości, przesłał nam zdjęcia suchych, pustynnych przestrzeni, na których nie ma żadnych śladów wilgoci ani zaawansowanego życia. Misje Viking pokazały nam, że na Marsie istnieje meteorologia a sama planeta jest bardziej aktywna niż myśleliśmy. Wreszcie Mars Global Surveyor zaobserwował pozostałości po płynącej tam niegdyś wodzie. Łaziki MER-A Spirit i MER-B Opportunity potwierdziły nasze przewidywania, że Mars był wcześniej o wiele bardziej wilgotny niż obecnie. Stosunkowo dużo czasu poświęcono na dyskusję o Mars Science Laboratory, misji znanej również jako Curiosity, która będzie w stanie między innymi zbadać regiony, w których spodziewamy się znaleźć warstwy osadowe zawierające wiele ciekawych minerałów podobnych do znanej nam gliny. MSL, ze względu na dużą wagę łazika, nie będzie lądował na sprawdzonych poduszkach powietrznych. Wykorzysta on nowatorski sposób lądowania, tak zwany dźwig rakietowy. W trakcie dyskusji zaprezentowany został kilkuminutowy film pokazujący proces montażu łazika i całego zespołu w laboratorium NASA oraz animację lądowania i pracy łazika na Marsie.

Pytania w tej części dotyczyły między innymi stosunku masy lądownika do całego zespołu (który wynosi 1:3), możliwości wysłania na Marsa misji bezzałogowych pojazdów latających UAV, które mogłyby badać atmosferę na różnych wysokościach. Jednym z ciekawszych problemów o który zapytano była kwestia opóźnienia w docieraniu na planetę sygnałów radiowych w kontekście sterowania łazikiem. Problem ten rozwiązuje się poprzez wysyłanie jednorazowo zaprogramowanej sekwencji komend, którą łazik odczytuje, ładuje do pamięci i potwierdza jej odebranie. Dopiero potem możliwe jest wykonanie przez niego tej sekwencji, krok po kroku. Możliwe usprawnienia na tym polu to rozwijanie pewnej inteligencji, która pozwoliłaby łazikowi samemu planować podróż z punktu A do B uwzględniając jego możliwości i ograniczenia. Ostatnie pytanie dotyczyło porównania łazików obecnych na planecie dzisiaj (Sprit, Opportunity) z nadchodzącą misją Curiosity w kontekście ich wielkości i możliwości. Curiosity jest o wiele większy niż łaziki MER (rozmiar dużego samochodu), posiada o wiele większy udźwig i więcej instrumentów naukowych na pokładzie – jest zaawansowanym laboratorium chemicznym. Jest też zaprojektowany na przebycie o wiele większego dystansu niż łaziki MER (20km w porównaniu do zaledwie 600m w założeniu projektowym dla MER).

W części ostatniej skupiono się na możliwościach istnienia życia na Marsie. Astrobiologia opiera się na tym co wiemy o życiu na ziemi oraz o środowisku pozaziemskim. Na ziemi życie jest oparte na kilku podstawowych budulcach, takich jak węgiel, azot, wodór, tlen, fosfor czy siarka. Znamy sposoby pozyskiwania energii przez organizmy żywe i wiemy jaka jest ich budowa (DNA, białka). Pytanie brzmi: czy są również inne możliwości? Czy życie może się opierać na innych budulcach, nie potrzebować wody? Czy może ono istnieć w jeziorach płynnego metanu lub wykorzystywać inne procesy chemiczne w celu pozyskiwania energii?

W kontekście Marsa zaprezentowane zostały cztery rozważane miejsca lądowania dla Curiosity. Są to miejsca gdzie spodziewamy się znaleźć warstwy osadowe, gdzie kiedyś prawdopodobnie istniały zbiorniki wodne. Łazik MSL będzie mógł tam poszukiwać molekularnych skamieniałości organizmów żywych. Być może przyszłościowe misje pozwolą na zebranie takich próbek i wysłanie ich na Ziemię w celu dokładniejszego zbadania.

Pytania do części trzeciej dyskusji dotyczyły głównie mikroorganizmów i eksperymentów związanych z poszukiwaniem ich śladów. Jednym z ciekawszych była prośba o komentarz dotyczący niedawnych odkryć ziemskich mikroorganizmów, które, żyjąc w trudnych warunkach, mogą wykorzystywać arsen jako budulec.

Źródło

http://www.youtube.com/watch?v=xd58pvZWluA&feature=player_embedded


Filmik dla zobrazowania


Mój ostatni post przed słodkim urlopem :D Pozdrawiam.

Użytkownik Alexi Arduscoini edytował ten post 17.01.2011 - 09:25

  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych