1 odpowiedź w tym temacie

[Tensor]

Chodząć po internecie natknąlem sie na bardzo ciekawy artykuł LINK w którym autor opowiada o swoim przezyciu w Perth w Zachodniej Australii,w ktorym to mial ujrzec chupacabre na wlasne oczy,zapraszam do komentowania,czy wierzyc w tego typu doniesieniom?

[Z3R0.tonine]

Jestem stałym czytelnikiem artykułów na temat Chupacabr i pomyślałem, że opowiem swoją historię

I wszystko jest jasne-to mogło być cokolwiek(nawet żul), a autor i tak twierdziłby, że to chupa [ma na jej (jego?) punkcie bzika]. A nawet jeżeli historia nie jest prawdziwa, to mógłby sam spokojnie coś wymyślić o 'spotkaniu' na podstawie przeczytanych artykułów.
A temat umieściłbym w kryptozłologii- tam czatują wszyscy Chupa-łowcy.
Tako rzecze ja!