48 odpowiedzi w tym temacie

[owerfull]

http://biznes.onet.p...38,1,news-detal

 

Muzułmanie/czarni są nie u siebie lepiej traktowani niż Szwedzi. Wykorzystują to - czyżby kolejny dowód na to, że autochton będzie człowiekiem drugiej kategorii?

[Krzys19911]

Mało Ci w naszej ojczyźnie przykładów na nienawiść płynącą ze strony wierzących?

 

Mówisz o dewocji, bo nienawiść do drugiego człowieka z powodu innej religii/bycia grzesznym to właśnie dewocja. Grunt, że jest to przez Kościół potępiane i traktowane jako grzech.

 

 

e) uważam, że świat wojen to świat nienormalny

 

Obawiam się, że świat wojen to niestety świat normalny. Znasz jakiś świat, w którym nie ma wojen?

 

Wiesz dlaczego? Bo oni stoją na wyższym poziomie. Mają szacunek do tego co wynieśli z domów, dbają o swoje. Są na wyższym poziomie cywilizacyjnym niż my, pod względem moralności oczywiście.

 

Wiesz w ogóle co to jest moralność? Jak można nazywać moralnym społeczeństwo, które karze kobiety śmiercią za seks z kimś innym niż małżonek?

Użytkownik Krzys19911 edytował ten post 22.10.2014 - 18:48

[owerfull]

Wiesz w ogóle co to jest moralność? Jak można nazywać moralnym społeczeństwo, które karze kobiety śmiercią za seks z kimś innym niż małżonek?

 

Lol. Powiedzmy że moralność to zbiór zasad: co dobre, a co złe. Muzułmanie - ich wspólnota, czyli ummah czy jak to se tam nazywają, mają swój zbiór zasad i dość jednoznacznie odrzucają ten zachodni laicki humanizm - dążenie do szczęścia bez religii. Mało tego, odrzucają wszystko co nie jest islamem, bo islam to kompletna "filozofia". W to wchodzi filozofia życia, polityki, militarna, kulturowa. KAŻDA.

 

Wyznajcie sobie dalej relatywizm moralny, a ciekawe gdzie zajdziecie w dobie tego kosmopolityzmu z muzułmanami xDD Akurat swoją wypowiedzią niczego nie relatywizowałeś, ale Europa już takie normy przyjęła i przez to odbędzie się jej upadek. Chyba niedokładnie rozumiesz nauki idące z moich wypowiedzi.

[Krzys19911]

Chyba niedokładnie rozumiesz nauki idące z moich wypowiedzi.

 

Zgadzam się z wieloma tezami, które zamieściłeś w swoich postach. Dużo mądrych rzeczy napisałeś (w przypadku niektórych postów zastanawiałem się, czy nie dać Ci plusa) i wydaje mi się, że rozumiem główną treść płynącą z Twoich postów, Zdaję sobie sprawę z tego, że islamiści mają nad nami przewagę, gdyż oni cenią swoją kulturę i mają do niej szacunek. Ale żeby pisać, że stoją moralnie wyżej od nas? Wyznacznikiem moralności jest krzywda drugiego człowieka, a tam, gdzie nie ma równości ludzi, nie ma sprawiedliwości. Także ja ze swoimi poglądami jestem gdzieś pomiędzy Tobą, a większością użytkowników piszących w tym temacie.

 

Więc które społeczeństwo większą wagę przykłada do moralności? Nasze. Które społeczeństwo większą wagę przykłada do kultury, religii i obyczajów? Ich. Które wyginie? Nasze. Mi się marzy społeczeństwo, które przykłada wagę do wszystkich tych czynników.

[owerfull]

Ale żeby pisać, że stoją moralnie wyżej od nas? Wyznacznikiem moralności jest krzywda drugiego człowieka, a tam, gdzie nie ma równości ludzi, nie ma sprawiedliwości.

 

Jesteś pewien? Inna jest nasza sprawiedliwość społeczna od sprawiedliwości w islamie. Inną mamy tam pozycję - nawet ci z Turcji(podobno tacy postępowi) przyjeżdżający tutaj uważają nas za zgniłków. Czy naprawdę mamy rację wierząc w to, że jesteśmy równi z trzecim światem? Europa będzie musiała sobie poważnie to przemyśleć i odpowiedzieć na te pytania, bo czas nie stoi w miejscu - starzejemy się, jesteśmy zadłużeni, często już nawet jednostki nie dostrzegają skutków ubocznych tej imigracji.

 

Może nie będzie tak źle, myślę że miejscami społeczeństwa zamienią się w bardziej konserwatywne - na przekór postępowi. No ale wojna cywilizacji to też przesada, bo z kim oni mają walczyć? Zresztą nie chcę się kłócić, bo ktoś mnie uzna za staroświeckiego rasistę, chociaż jak można być rasistą w stosunku do islamu? przecież islam to nie rasa, no ale jak uważam obyczaje murzynów z Somalii za gorsze od naszych, to pewnie jestem rasistą. Czas pokaże kto miał rację.

 

Aha, za niemoralne uznaję takie "narody" które wyznają relatywizm moralny, wierzą w kosmopolityzm i te sprawy, no a nawet jeśli nie wierzą, to dają rządzącym pole do popisu. Niemoralne jest według mnie zerwanie z tradycją.

Użytkownik owerfull edytował ten post 22.10.2014 - 19:08

[Tenhan]

Nie żadne wielkie pieniądze tylko to: http://ec.europa.eu/...y/120515_pl.htm I uwielbienie dla kosmopolityzmu, multi kulti i innych takich antyrasistowskich. Jesteś bardzo oporny.

 

No i powtórzyłeś praktycznie mój wniosek... Właśnie o to mi chodzi że to uwielbienie do kosmopolityzmu, mult kulti itd. to jest tak naprawdę margines ale margines za którym stoją olbrzymie pieniądze i dlatego to przechodzi. A kolejny powód jest taki że te pieniądze pochodzą od ludzi którzy choć są z Bliskiego Wschodu to również są biali i dlatego mogą przeniknąć między nas i niszczyć nas od środka. Chyba nie muszę tłumaczyć o kim pisze.

 

Muzułmanie nie są moimi wrogami. Fanatycy obcinający głowy innowiercom - owszem. I ignoranci. Jesteś typem człowieka, który nie widziałby nic złego w ścinaniu ich głów, bo to przecież wróg. Szkoda gadać.

 

Jeżeli nie uważasz muzułmanów za swoich wrogów to jesteś naiwny. Kiedyś nie wszyscy Niemcy byli nazistami a jak się skończyło. Oczywiście że widziałbym coś złego w ścinaniu głów bo nie jestem sadystą żeby jarała mnie bezsensowna brutalność. Liczy się skuteczność aby przetrwać a nie znęcanie się.

[owerfull]

No i powtórzyłeś praktycznie mój wniosek... Właśnie o to mi chodzi że to uwielbienie do kosmopolityzmu, mult kulti itd. to jest tak naprawdę margines ale margines za którym stoją olbrzymie pieniądze i dlatego to przechodzi. A kolejny powód jest taki że te pieniądze pochodzą od ludzi którzy choć są z Bliskiego Wschodu to również są biali i dlatego mogą przeniknąć między nas i niszczyć nas od środka. Chyba nie muszę tłumaczyć o kim pisze.

 

Uwielbienie dla kosmopolityzmu to drugi czynnik, też ważny, ale mniej ważny od tego, że Europie zaczęłoby w końcu brakować ludzi w wieku produkcyjnym. W 2060 roku co trzeci Europejczyk będzie w wieku poprodukcyjnym. Stąd też imigranci. Europa będzie coraz bardziej różnorodna, a ilość wyznawców islamu będzie bez przerwy rosnąć - chociaż zwolni ze względu na coraz mniejszy współczynnik dzietności - ale nadal o wiele wyższy niż u niemuzułmanów. 

Użytkownik owerfull edytował ten post 22.10.2014 - 19:46

[Tenhan]

 

No i powtórzyłeś praktycznie mój wniosek... Właśnie o to mi chodzi że to uwielbienie do kosmopolityzmu, mult kulti itd. to jest tak naprawdę margines ale margines za którym stoją olbrzymie pieniądze i dlatego to przechodzi. A kolejny powód jest taki że te pieniądze pochodzą od ludzi którzy choć są z Bliskiego Wschodu to również są biali i dlatego mogą przeniknąć między nas i niszczyć nas od środka. Chyba nie muszę tłumaczyć o kim pisze.

 

Uwielbienie dla kosmopolityzmu to drugi czynnik, też ważny, ale mniej ważny od tego, że Europie zaczęłoby w końcu brakować ludzi w wieku produkcyjnym. W 2060 roku co trzeci Europejczyk będzie w wieku poprodukcyjnym. Stąd też imigranci. Europa będzie coraz bardziej różnorodna, a ilość wyznawców islamu będzie bez przerwy rosnąć - chociaż zwolni ze względu na coraz mniejszy współczynnik dzietności - ale nadal o wiele wyższy niż u niemuzułmanów. 

 

 

To bierze się z tego samego powodu z czego bierze się multi-kulti. Też z zaprzeczania zdrowemu rozsądkowi tylko że w tym wypadku w ekonomii. Dlatego trzeba walczyć ze źródłem problemu a nie godzić się z tym w taki sposób że niby jak to napisałeś "imigracja jest dla nas opłacalna bo braknie ludzi w wieku produkcyjnym", a niech się walą te nierentowne instytucje. Potrzeba reform ekonomicznych a nie takich "napraw" które ekonomii nie naprawią bo oni jeszcze bardziej obciążają system socjalny a tylko dodają jeszcze problemy kulturowe.

 

Porównując nasz kraj i kontynent do nogi: Trzeba zapobiec amputacji a nie cieszyć się że zastąpi ją jakaś proteza (i to baaaaaardzo kiepskiej jakości).

Użytkownik Anders Tenhan edytował ten post 22.10.2014 - 20:07

[Gamdela]

Polecam dla tych wszystkich, którzy są na bakier z historią i uważają wszystkich muzułmanów za kogoś gorszego. Jest tego więcej, ale to powinno wystarczyć, żeby nic się nie przegrzało. Osobiście rozmawiałam z tymi, którzy przeszli ten szlak jako dzieci, film jest potwierdzeniem tego, co sama zebrałam. Zapraszam do oglądania - przy okazji jest świetnie pokazana "wojna cywilizacji" tylko pytanie - jakiej. Zastanawiam się przy okazji czy zmiana koncepcji nie jest zielonym światłem do wojny religijnej, pięknie nazwanej cywilizacyjną, aby wzajemnie się cywilizacje wyrżnęły - pytanie komu na tym zależy. I zadanie dla zwolenników zabijania. Wyobraźcie sobie, że w Polsce powstaje inne państwo, bo tak wskazał palcem np. Londyn i obejmuje Kraków i Oświęcim, a potem przez kolejne lata poszerza się o Śląsk i zabiera kopalnie, a potem dociera do Łodzi, bo tam były fabryki a potem jeszcze dalej. I na każde niezadowolenie i protesty Polaków świat odpowiada - terroryści. I gdy w końcu nie wytrzymujecie i zaczynacie walczyć z karabinami nazywa się was mordercami, terrorystami i nie wiadomo jeszcze kim. I gdy cały świat wreszcie wytacza przeciwko nam swoją broń, bo jesteśmy terrorystami ktoś,m siedząc wygodnie za monitorem klepie - dobrze im tak. Kto do kogo przyszedł? Nie jestem za wojną, ani krwawymi rozwiązaniami ale trzeba sobie zadać pytanie - jak to się wszystko zaczęło i posłuchać innej strony. Skąd wziął się ten terroryzm i nienawiść do Europy. No sama się nie urodziła.

A i proszę o minusiki jako wyraz waszej nienawiści do wszystkich, którzy nie są biali i nie mieszkają w Europie.

Użytkownik Gamdela edytował ten post 24.10.2014 - 11:39

[owerfull]

Polecam wyjazd do Marsylii - każdy kto myślał, że napływowi muzułmanie będą się integrować i poszanują resztę gdy osiągną dużą liczbę - namyśli się jeszcze raz.

[Gamdela]

każdy kto myślał, że świat będzie trwał w stagnacji i wiecznie będzie panowała biała rasa jest naiwny - takie jest życie

[Tenhan]

każdy kto myślał, że świat będzie trwał w stagnacji i wiecznie będzie panowała biała rasa jest naiwny - takie jest życie

 

Tylko problem polega na tym że biała rasa nie przegrywa dlatego bo kolorowi są tacy zarąbiści tylko część białych sfiksowała pod wpływem żydów. Z takim kolonizowaniem za własne pieniądze nie można się ot tak pogodzić bo takie jest życie. 

[Gamdela]

takie jest życie, że cywilizacje upadają - teraz jaśniej? Część białych sfiksowała już dawno i z innego powodu, chyba ma to coś wspólnego z poczuciem bycia nad

[Tenhan]

Nasza cywilizacja kończy się właśnie dlatego że to poczucie bycia nad minęło. Jak widać tamte czasy były lepsze.

[Gamdela]

Doprawdy? Przeanalizuj wypowiedzi uczestników forum, nie ma tu poczucia wyższości, pogardliwych uwag w stosunku do "innych"? Co było lepszego? Wyrzynanie całych narodów ze względu na kolor skóry, poglądy, zwyczaje? Traktowanie innych jak nie ludzi? Miliony zabitych Indian, miliony zabitych w II wojnie światowej, niewolnictwo - to było lepsze? Jeśli to było lepsze, to ta cywilizacja nie ma innego wyjścia jak przeminąć.

Dopóki jakikolwiek naród w stosunku do innego będzie miał poczucie wyższości - będą wojny. Cały paradoks polega na tym, że obie strony myślą to samo. Piszę o prostych mechanizmach, prowadzących do konfliktów. To proste.

Użytkownik Gamdela edytował ten post 25.10.2014 - 05:52