50 odpowiedzi w tym temacie

[Traper]

Ano było... ale to lekka przesada chyba, choć w grze się sprawdza świetnie

[Patryczek]

A co to jest BTW i RV ? A to zpowalnianie czasu to bullet time

[Traper]

BTW - skrót od By the way - swoją drogą lub "z innej beczki"
RV - Remote viewing, zdalne widzenie

[Macha]

ale i tak nic nie przebije telepatii

[ciemność]

No, umiejętność czytania komuś w myślach byłoby całkiem fajne.

[Traper]

Ale wywołałbo by to skandal na skalę światową Ale to by przynajmniej przez ciągłymi kłamstwami

[ciemność]

Cała ludzka egzystencja zaczęła by tracić sens...

[Traper]

Nie koniecznie. Wtedy by znikneło kłamstwo, obłuda, wrogie myśli i wojny. Poprostu świat idealny, spokój, harmonia itd.

[Macha]

ta jasne
ale byloby duzo rozczarowan i rozterek

[Ariel]

Jeżeli każdy miałby takie zdolności, to nie do końca rozczarowań, tylko na początku ludzie by odkrywali "niespodzianki", potem, wychowani na nowych wartościach, mieliby z tego raczej same korzyści, pomijając już kwestię porozumiewania się, na co komu języki obce jeśli przekaz myślowy jest uniwersalny i każdy go rozumie? tylko cholera coś cicho by się zrobiło wokoło i wszystkie teorie podsłuchowe by padły:P

[Ariel]

ano, ciężko by się oglądało koncert, na którym gra muzyka, a wokalista "ryczy" w myślach:P i do tego te tłumy wtórujące mu niczym chórki myślowe.

[M_lenka]

nie no z tymi chórkami:)spoko pomysł... głównie dlatego ze ja w myślach nie fałszuję moze kariere bym zrobiła? kto wie
ale dla mnie to też by nie miało wogule sensu...w końcu kłamstwo tez sie przydaje a tak ktos czytałby nam w myślach... byłoby tak idealnie ze aż nudno. JA chyba wolę juz takie zachamowanie umysłowe niz rozwijanie telepatii. Wyobraźcie sobie sytuację ze chcesz cos komus powiedzieć, no w myślach sam sobie nie owijasz w bawełnę a słowa trochę się osładza... co to byłoby za przyspieszenie rozmowy ze zdązysz o czyms pomyslec juz ktos to wysledzi ci z mózgu... jakos tak nieludzko..

[sonic195]

Po przeczytaniu paru źródeł na temat PSI moge powiedzieć, że z tej energii PSI można zrobić tz. "PSIball". Są to (rzekomo) kule energii tworzące się po specywicznym ustawieniu rąk. Mają one wiele zastosowań, np. można dzięki nim przesłać złość, pozytywną energię, można z nich uformować wszystko (były ponąć próby uformowania wibratora : ) a nawet sprawic żeby ktoś zasłabł(jakiś facet spróbował i mu się udało.

Żródło
google.pl

próbowałem czegoś takiego, ale to trzeba skądź energię czerpać (byle nie z ludzi bo to już wampiryzm PSI :argue2: ).
Odnośnie tego tematu mam pytanie, które było poruszane wiele razy, alechciałbym poznać waszą opinię. Jestem chrześcijaninem i zastanawiam się (mam opory moralne) czy jest to dopuszczalne, abym korzystał z takich umiejętności. Zazwyczaj dostaje odp tybu:
-Jeżeli do czynienia dobra, to moge
-samo wierzenie w to jest grzechem
- to w końcu tylko energia i usmysł, a nie magia

[Pyziak]

Twój i tylko Twój wybór. Nie rozumiem Twoich 'oporów'. Jest XXI wiek, a nie średniowiecze.

Co do tematu, to też myślę, że ludzie może i mają predyspozycje do takich rzeczy jak telekineza czy może nawet i pyrokineza, ale nie potrafimy tak biegle władać swoim umysłem, żeby zmusić go do takich rzeczy. Zapewne potrzeba do tego naprawdę dobrej koncetracji i wyciszenia, lat praktyki innymi słowy. Co do telepatii, to nie chciałbym żeby ktokolwiek czytał w moich myślach. Telekineza mogłaby być przydatna, ale żeby nie dochodziło do tego że człowiek byłby zdolny podnieść siłą woli drugiego człowieka albo po prostu zrobić mu w jakiś sposób krzywdę.