rolpiek, skąd wiesz że rosjanie by się dowiedzieli??
Może ja się wypowiem skad by sie Rosjanie dowiedzieli:
stopień nasycenia agentura sowiecką struktur amerykańskich , był nieprawdopodobnie wysoki juz od lat 30- 40.
Dodatkowy zastrzyk agentów dało przejecie dokumentacji w 45 roku Abwehry i wywiadu RSHA. Szpiedzy Hitlera mieli pracować dla ZSRR albo gineli lub byli "łapani" przez ameykański kontrwywiad (dzieki temu agenci ruscy wewnątrz awansowali szybciej niż zwyki , uczciwi"łapacze")
Rosjanie przenikneli do wszystkich strategicznych struktur państwa, w międzyczasie wiekszość szpiegów awansowała w strukturach USA . Dziś wiemy ze 100% pewnością że nawet struktury odpowiedzialne za łapanie szpiegów były zinfiltrowane.I wszystkich szpiegów i agentów jeszcze nie wyłapano do dzisiaj. Z rosjanami współpracowali nawet doradcy prezydenta majacy pełen, legalny dostęp do najtajniejszych tajemnic
Amerykanie nie potrafili utrzymać tajemnicy strategicznej dla bezpieczeństwa i przetrwania Ameryki:
Wyniki badań nad nowymi broniami lądowały w odpowiednim departamencie NKWD/GPU/KGB czy GRU z miesiecznymi czy nawet tygodniowymi opóźnieniami.
Broń atomowa , szczegóły broni rakietowej były na bierząco wykradane. Maksimum skuteczności wywiad radzieckii osiągnął w latach 60 czyli wtedy gdy dzieje się większość programu Apollo . Wtedy np plany bombardowań w Wietnamie latajacąych fortec szybciej trafiały do dowódców partyzantki w dżungli niż dopilotów bombowców.
W takich warunkach szansa na utajnienie takiego moon hoaxa wynosi 0,0% . Tymbardziej ze gęsto często przypisuje sie filmowanie tego oszustwa ekipie która oprócz fachowości "zabłysła" poglądami lewicowymi i przyjacielskimi kontaktami z komunistami.
Użytkownik noxili edytował ten post 16.07.2010 - 10:43
