Skocz do zawartości


Zdjęcie

Talerzyk


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
14 odpowiedzi w tym temacie

#1

Stoprocent.
  • Postów: 3
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Cześć jestem nowy na forum :) więc witam wszystkich! :D


Otóż dziś mojej mamie przydarzyło się coś dziwnego gdy około godziny 19 czytała książkę na fotelu koło stolika na którym leżał talerzyk , otóż talerzyk się rozprysnął na kawałeczki nie na kilka tylko cały stolik był nimi zawalony nie wiem co o tym myśleć. Może komuś przydarzyło się coś podobnego?

Pozdrawiam...
  • 0

#2

ElPresidento.
  • Postów: 21
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

napekniety material roznica cieplo zimno... cos bylo cieplego na nim , mama zdjela, gwaltownie ostyglo i naprezenia wewnatrzmaterialowe spowodowaly "eksplozje"
  • 0

#3

Stoprocent.
  • Postów: 3
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ojj nie talerzyk leżał godzinę pusty bo już po jedzeniu :D więc był zimny
  • 0

#4

David1989.
  • Postów: 2
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jest pewien rodzaj szkła, z którego są zrobione talerze, kubki i takie tam różne. Wygląda jak przyciemniane szkło. Ma ono tendencje do pękania bez powodu, tak jak wspomniałeś, na drobne kawałeczki. Sam raz miałem podobną sytuacje. Talerze leżały w szafce i nagle w kuchni, rozległ się odgłos głośnego pęknięcia. Po otwarciu szafki okazało się, że jeden talerz rozprysnął się na drobne kawałeczki. Też było to dla mnie dziwne i nawet powstały teorie, że to może jakiś znak hehe :P ale później okazało się, że nie byłem pierwszą osobą, której takie coś się przytrafiło :) Przypomina mi się, że nawet kiedyś czytałem o podobnej sytuacji tutaj na forum. Oczywiście teraz nasuwa się pytanie, czy talerzyk, który z niewiadomych przyczyn rozprysnął się na kawałeczki u Ciebie, był z takiego samego szkła co mój. Bo jeżeli nie no to teamt do przemyśleń, pewnie istnieją inne teorie i wytłumaczenia ;) Pozdrawiam! :)
  • 0

#5

Muhomorniczy..
  • Postów: 136
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

Potwierdzam
  • -2

#6

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja również potwierdzam. Grube szkło, najczęściej z "Duralex"- u. Może być dymne(przyciemniane) albo zwykłe, przeźroczyste. Posiada wadę techniczną o nazwie "naprężenia wewnętrzne" i potrafi ni z tego ni z owego samo ...wybuchnąć.

Też miałam taki przypadek. Akurat kłóciłam się z rodzicami w salonie gdy nagle z kuchni dobiegł nas trzask. Co się okazało? Talerz w szafce (przeźroczysty, nie dymny) rozbił się na tysiąc maleńkich kawałeczków. Oczywiście rodzice mieli jakieś teorie, że to moja sprawka. Ale niby jak, byłam przecież razem z nimi xD.

Użytkownik Ana Mert edytował ten post 30.05.2010 - 21:37

  • 0



#7

ElPresidento.
  • Postów: 21
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Rodzice powiedzieli pewnie Tobie... przesiadujesz na tych paranormalnych to sie naczytalas jak na odleglosc myslami rozbic talerzyk :D
  • 0

#8

Muhomorniczy..
  • Postów: 136
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

Rodzice powiedzieli pewnie Tobie... przesiadujesz na tych paranormalnych to sie naczytalas jak na odleglosc myslami rozbic talerzyk :D

Zaprzeczam

Edycja: Przemo.
To już któryś Twój jednowyrazowy post. I niestety któraś moja uwaga. Czy taką głupotą chcesz zapracować na urlop?

3.13

Użytkownik Przemo edytował ten post 31.05.2010 - 19:24
Reakcja na raport.

  • 0

#9

crc.
  • Postów: 712
  • Tematów: 34
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Był bym bardzo zły gdybym jadł sobie obiad, a talerz rozpadłby mi się na małe kawałeczki :P
Swoją drogą nobla dla tego kto dopuścił takie szkło do produkcji naczyń
  • 0

#10

Pisaq.
  • Postów: 283
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Jeśli nobla to pokojowego :P

Ja miałem podobne doświadczenie z metalowym krzyżem, który stał bardzo długo na szafie, aż pewnego razu pękł na pół i mama przybyła do mnie z pretensjami. Do dziś pozostaje to zagadką, gdyż poza nami nie ma innych domowników, a ja nie mam z tym nic wspólnego :P.
  • 0

#11

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Swoją drogą nobla dla tego kto dopuścił takie szkło do produkcji naczyń

To szkło jest tanie w produkcji, trwałe (trudniej stłuc "nietłukący" kubek niż standardową szklankę) i wbrew pozorom bezpieczniejsze od normalnego szkła bo nie dość, że pęka rzadziej to jeszcze rozbija się w drobny maczek podobnie jak szyby w samochodach a jeżeli już dojdzie do normalnego pęknięcia krawędzie fragmentów są mniej ostre ze względu na grubość szkła. Oczywiście można się nimi przeciąć (raz sobie rozcięłam rękę duralexowym półmiskiem) ale trzeba być doprawdy geniuszem (osobiście stukałam półmiskiem o krawędź kompostownika chcąc wywalić resztki co się do dna przyczepiły, nic dziwnego, że micha pękła a jeden z ostrzejszych fragmentów znalazł się dokładnie w miejscu w które przywaliłam rozpędzoną dłonią).
  • 0



#12

Algbeer.
  • Postów: 99
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zgadzam się. Takie rzeczy się czasem zdarzają.
Moja mama też miała taki przypadek. Tylko, że ona chwyciła szklankę a ona pękła w jej rękach, a przecież nie "dusiła" jej.
  • 0

#13

Stoprocent.
  • Postów: 3
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Okej , dzięki za wyjaśnienia a tak bardzo lubiłem te talerzyki jednak już z nich nie będę jadał w obawie o ręce i twarz :<


L O C K
  • 0

#14

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Spokojnie, możesz nadal z nich jeść. To, ze jeden wybuchł nie znaczy jeszcze, że kolejny też. Moje zdarzenie z wybuchającym talerzykiem w szafce miało miejsce 2 lata temu. Choć nadal używamy tych talerzyków często żaden więcej nie urządził nam wojny.
  • 0



#15

ewa.
  • Postów: 44
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Talerzyki mają to do siebie że pękają.Podobnie szklanki.Nie przywiązywałabym do tego wagi.Noo,chyba że raz po raz kolejno talerzyk by mi zaczął pękać .Wówczas zaczęłabym badać,przyczynę :)
  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych