hehe a skąd u Ciebie taka pewność ? To, że dla ludzi prędkość światła jest największa, to nie znaczy, że gdzieś w odległym kosmosie nie ma innych większych wartości.
Czytaj uważnie-chodziło mi o nas-nikt z nas nie zna prędkości większej niż prędkość światła.
Tym samym nie twierdze, że nie ma inteligentnych ras gdzieś na innej Galaktyce, bo po pierwsze-byłoby to mało prawdopodobne zważywszy na to, że każda taka Galaktyka może potencjalnie posiadać swój własny, podobny do naszego układ Słoneczny i w takim układzie potencjalnie może istnieć choćby jedna planeta nadająca się do życia(a takich galaktyk jest...bardzo dużo...), po drugie, (i tutaj zacytuje fajne zdanie) "„Gdyby życie istniało tylko na Ziemi, byłoby to wielkie marnotrawstwo przestrzeni.”. Po trzecie, mało prawdopodobne jest, że ktoś nas odwiedza, bo prędkość, z jaką by do nas dolecieli byłaby równa wieczności, a zauważ jeszcze fakt, że jakoś musieliby się o nas dowiedzieć (raczej nie sądzę, że są jasnowidzami, ale niektórzy na pewno nie zaprzeczą, bo naoglądali się filmów o kosmitach-ich wybór) .
Dowody na istnienie UFO, jakie na razie są w erze super obrazów HD, aparatów, dużej liczby sprzętów rejestrujących obraz w wysokiej jakości są śmieszne, a zarazem mało przekonujące. Ktoś wrzuca rozmazaną muchę i sieje panikę na forum, albo pokazuje rozmazany dysk, bez zooma, gdzie prawie nic nie widać <smiech> - osobiście za niektóre dowody, jakie są prezentowane w tematach nagradzałbym warnami za nabijanie postów i robienie bata z gów* (a przecież wiadomo, że z gów* bata nie ukręcisz)
Podsumowując- dopóki ktoś mi nie pokaże oryginalnego zdjęcia/filmu hd, gdzie zarejestrowany jest statek obcych z pełnymi detalami lub nie zobaczę na własne oczy to nie jestem w stanie uwierzyć w żadne zdjęcia rozmazanego babola, a już tym bardziej w opowieści wyssanych z palca.
Tak dla informacji- nad naszym krajem lata wiele samolotów pasażerskich, wojskowych oraz innego dziadostwa na orbicie więc proszę to mieć na uwadze.
Ale w inne życie we Wszechświecie oczywiście wierzę, albo nawet jestem niemal pewny, że w jakiejś formie istnieje, ale ani my, ani oni nie mamy pojęcia o swoim istnieniu.
pzdr.
Użytkownik sebacyw edytował ten post 10.06.2010 - 22:45