Skocz do zawartości


Zdjęcie

Dziwne zjawiska w moim życiu.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
12 odpowiedzi w tym temacie

#1

jajos.
  • Postów: 5
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam postanowiłem tu napisać ponieważ przez pewien okres w moim życiu wydarzyło się wiele dziwnych zjawisk i mam nadzieje że znajdzie się ktoś kto pomoże mi to wszystko poukładać i wyjaśnić.A więc zacznijmy od tego że jakieś 10 lat temu mieszkałem w bardzo starym domu wszystko zaczęło dziać się właśnie tam.Kiedy sam siedziałem w domu czułem wyraźnie czyjąś obecność po nocach słyszałem wyraźne kroki w moim domu.Przez okres miesiąca mój brat budził się w nocy ponieważ twierdzi że widział w domu dwie istoty małą przypominającą dziecko i dużą przypominająca dorosłego faceta.Rodzice postanowili zabrać go do księdza który poradził pić wodę święconą przed snem.Wtedy wszystko ustało.Od 8lat mieszkam w nowym domu co prawda nie słyszę już kroków ale czasami budzę się w nocy i czuje czyjąś obecność.Pewnego dnia kiedy robiłem sobie herbatę i próbowałem chwycić szklankę ta sama przesunęła się o jakieś 4cm byłem w szoku!!!Kolejna dziwna sprawa wydarzyła się wczorajszego wieczoru kiedy to postanowiłem podpiąć sobie dvd pod telewizor.Kiedy znajdowałem się jakiś metr od telewizora pomyślałem sobie że mogłem włączyć telewizor wcześniej a tu nagle TV sam się uruchomił i ja znowu szok!!!Jestem pewny ze to nie ja go włączyłem ponieważ pilot leżał na szawce a ja bylem metr od telewizora.Tej nocy znowu się obudziłem ponieważ miałem okropne koszmary i znowu wydawało się mi że ktoś ze mną jest w pokoju. Prosił bym o jakieś rady lub wypowiedzi ludzi którzy przeszli coś podobnego.I jeżeli ktoś ma się z tego śmiać to lepiej niech się nie wypowiada.
  • 0

#2

bloodprincess.
  • Postów: 166
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Powiem to samo co innym. Spróbuj zamieścić kamerę w swoim pokoju bądź dyktafon i zostawić na noc. Zastanów się też nad powodem nawiedzania Cię przez coś. Pozdrawiam :)
  • 0

#3

jajos.
  • Postów: 5
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Myślałem nad tym ale nic nie wymyśliłem a takie zdarzenia powtarzają sie co jakiś czas więc nie wiem czy kamera by coś pomogła...
  • 0

#4

SushieEz.
  • Postów: 125
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Jeżeli dobrze skojarzyłem to coś nawiedzało Cię już wcześniej. Ile lat ma brat? A raczej miał 10 lat temu gdy mieszkaliście w starym domu. (Sądzę, że niewiele, bo który prawie dorosły bądź też nastolatek zgodziłby się na picie wody święconej z nudów. = dzieci widzą dziwne rzeczy.) W jaki sposób czujesz czyjąś obecność? Słyszysz? Widzisz? Czujesz (nosem :D) ? Może dotyk? Za czucie odpowiedzialne są zmysły, a gdy piszesz, że po prostu czujesz to ja już nie wiem.
  • 0

#5

jajos.
  • Postów: 5
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Brat miał wtedy 7 lat i dziwne ze widział to samo co noc.A jeśli chodzi o to czucie to mam wrażenie że ktoś jest w domu i mnie obserwuje nie potrafie tego inaczej opisać.
  • 0

#6

SushieEz.
  • Postów: 125
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

To, że co noc widział to samo nie jest dziwne. Sam mogę przyznać, że kiedyś bardzo często widziałem wilka, który jeździł na rowerze. Bałem się cholernie. Serce mi waliło jak młotem. Serio mówię, taki jest umysł dziecka. A co do czucia to jak już wcześniej powiedziałem. Nie wierzę, że człowiek ma jeszcze jakiś zmysł poza tymi pięcioma. Więc nie da się ot tak czuć. Moje zdanie :3
  • 0

#7

jajos.
  • Postów: 5
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Słuchaj ja szukam wyjaśnienia i przyczyny tej sprawy a nie kogoś kto mnie oceni lub wyśmieje więc jeśli nikt nie pomoże mi na tym forum poszukam odpowiedzi na jakimś innym...
  • 0

#8

Algbeer.
  • Postów: 99
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Być może w twoim domu znajduje się czyiś duch.
Napisałeś, że kiedyś mieszkałeś w bardzo starym domu, a teraz już w nowym.
Hmm... duchy czasem mają to do siebie, że jeżeli już raz się na nas natkną to nas nie opuszczają.
To znaczy, że nie ważne ile razy będziemy zmieniać miejsce zamieszkania. One będą wędrować za nami.
Proponowałbym byś zagłębił się nie co w historię tamtego domu. Być może coś się tam kiedyś wydarzyło.
Być może duchy te chcą pomocy.
  • 0

#9

jajos.
  • Postów: 5
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Lata temu spłonęło praktycznie całe centrum mojego miasta a ten dom znajdował się ok 100metrów od centrum nie mam pojęcia czy podczas pożaru w mieście ktoś zginął ale czy to możliwe że te dwie sprawy mogą mieć ze sobą coś wspólnego??
  • 0

#10

Algbeer.
  • Postów: 99
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Bardzo prawdopodobne, że tak.
Oczywiście sprawa może mieć też głębsze korzenie, ale nie wykluczam tu też tego pożaru.
  • 0

#11

marlena.85.
  • Postów: 1
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja mam podobny problem. Jako dziecko miałam 8 lat coś nienaturalnego obudziło mnie o 3 w nocy wyszło z szafy i mówiło do mnie dziwnym językiem. Bardzo się w tedy bałam, byłam sparaliżowana nie mogłam sie ruszyć zaczełam sie modlić i zjawa zniknela. W domu zawsze działy się dziwne rzeczy nie wyjaśnione. A to zegar chodził do tyłu. drzwi same trzaskały, w kuchni na podłodze pojawiło się coś w rodzaju krwi plamy jak by kapały na podłoge ale nie z sufitu. Kiedy wziełam na palec zamieniało się w rdzę i było sypkie miałam w tedy 13 lat. Mama następnego dnia poszła do księdza. Ksiądz przyszedł poświęcił cały dom modliliśmy się dość długo. Kiedy księdza już nie było było gorzej zaczeło walić w ściany przesuwać meble.
Mama za każdym razem chodziła do księdza o pomoc on przychodził i robił zawsze to samo kropił dom święconą wodą i modlił się. A zjawa się rozwścieczała. I było coraz gorzej zaczeła sie pokazywać nam wszystkim miała bardzo cienką skóre i bardzo jasną. Z twarzy wisiał jej kawałek skóry. W nocy siadała nam na nogach drapała od spodu w łóżka. Ksiądz mówił, że w domu musiało stać się coś bardzo nie dobrego i faktycznie tak było w czasie wojny na dom spadła bomba w środku była rodzina z dziecmi. Modliliśmy sie za nich dzien w dzien az w koncu sie uspokoiło ale nie na długo pare lat później zjawa zaatakowała moją siostre nie wiadomo z jakiej przyczyny zaczeła ją dusic doszło do tego że spała z biblią i różańcem. Z tym, że to nie pomagało bo przychodziła do niej przez tydzień. Modliliśmy się i zjawa się uspokoiła mówiliśmy jej, że nie chcemy jej zrobić krzywdy żeby sie nie bała nas (chociaż to my byliśmy przerażeni) i powiedzieliśmy jej, że my jestesmy tylko lokatorami, że to jest jej dom. I wtedy cisza od 10 lat spokój. W domu cicho nikt nie jęczy nic nie straszy.
Przeprowadziłam się założyłam swoją rodzine i od paru tygodni czyjś duch mnie nachodzi z tym, że nie robi wielkiego zamieszania słychać kroki czasami zapali światło usiądzie na skraju łóżka obok nóg. czasami odczuwamy chłód, ale modle sie za tą zbłąkaną duszyczkę jutro idę do księdza, żeby i on się pomodlił za nią nie chce już egzorcyzmów, żeby zaś nie narobić dziadostwa.
  • 0

#12 Gość_mag1-21

Gość_mag1-21.
  • Tematów: 0

Napisano

Ksiądz przyszedł poświęcił cały dom modliliśmy się dość długo. Kiedy księdza już nie było było gorzej zaczeło walić w ściany przesuwać meble.

Na cala Polske jest zaledwie 9 ksiezy tak naprawde przygotowanych do egzorcyzmow, cala reszta robi to bo musi, ale prawda jest taka, ze bez rezultatu. Dlaczego? Egzorcystka i psycholog M.Pratnicka mowi:

kapłani nic nie wiedząc o egzorcyzmach, nie ucząc się o nich w seminarium, nagle z dnia na dzień zostali zobowiązani do ich odprawiania. Co innego jednak odmówić formułkę egzorcyzmu, bo przełożony kazał, a co innego dokonać egzorcyzmu, ponieważ wierzy się w jego siłę i działanie. To różnica jak między dniem i nocą. Jedno ma moc sprawczą, drugie nie. To trochę tak jakby dać komuś instrukcję obsługi i kazać np. zoperować wyrostek, czy wybudować wieżowiec. Wyniki będą jak na loterii, raz dobre, raz złe.(...)

Istota astralna może czasami otrzymać okazję doświadczania nowych rzeczy poprzez czyjeś ciało. Jeżeli zostanie ona przyciągnięta do tych doświadczeń będzie się trzymała tego ciała. Inne duchy nie mogą odejść, gdyż są przykute żalem ich pozostałych przy życiu krewnych, inni nie mogą pójść dalej, gdyż nie zakończyli oni swoich spraw na Ziemi, obawiają się nieznanego lub kary.
Inny znany polski egzorcysta Zbyszek Ulatowski pisze:

Metoda egzorcystów katolickich nie oddziaływuje w żadnym tego znaczeniu na duchy a zwłaszcza na istoty pochodzenia astralnego, ponieważ istoty niematerialne nie mają pojęcia i nie widzą, kto i w jaki sposób chce odsunąć je od żywiciela. Nie widzą one materii człowieka, a tym bardziej nie słyszą głosu człowieka. Odczytują jednak dźwięki, które tworzą barwę światła. W trakcie egzorcyzmu agresja, groźby i wyrzucanie do piekła na siłę przyczynia się do tego, że tworzy się dźwięk światła, jaki jeszcze potęguje zwiększanie się opętania, gdyż tworzy się pożywka, jaka jest potrzebna właśnie tym istotom do życia.
Egzorcysta katolicki nie ma pojęcia o tym, jakie czynności potrzebne są do oczyszczenia aury ludzkiej i myśli, że jest ponad wszystkim, co ludzkie i anielskie.Tylko dźwięk („owoców ducha, jakimi są: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie.") (Ga 5,19-23) kierowany w polu aury, odstrasza je. Ponadto, jeśli jest w tym momencie stworzony kanał świetlisty jako droga prowadząca w przestrzeń boską, to jestem przekonany, że duchy istot zmarłych podążą w tym kierunku i odejdą w stroną światła.


Tak sie sklada, ze wiele razy pisalam na forum o wizualizacji banki czystego swiatla nad soba, oraz bliskimi i uczucie milosci w sercu i umysle.To dziala jak ochrona.Powoduje niekorzystne wibracje dla tych "istot"Wiec odchodza.
  • 0

#13

Zupek.
  • Postów: 8
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie raz nawet dorośli ludzie budzą się w nocy i coś widzą. Lecz po pewnym zastanowieniu jest to cień drzew, ubrań które leżą na krześle lub czegos innego. Nie raz tak miałem ale żeby sam telewizor się włączył to raczej nie. Raz w życiu tylko okno sie same otworzyło. Ale myślę że to wina przeciągu.
  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych