19 odpowiedzi w tym temacie

[Olbrzym]

Lądowanie przybyszów z kosmosu, uderzenie meteorytu, zapadnięcie się ziemi? Na razie nikt nie wie, co wydarzyło się na polu w Niedźwiedziej Górze - pojawiła się za to wielka dziura w ziemi!

Fot. Tomasz Rytych / newspix.pl
Wiadomość, z którą przybiegł do niego sąsiad, brzmiała tak fantastycznie, że Tomasz Nadłonek (34 l.) nie mógł w nią uwierzyć. No bo jak dać wiarę temu, że ni stąd, ni zowąd w środku jego pola pojawiła się ogromna dziura.

I to taka, w której może się zmieścić człowiek, ale nie wygląda na zrobioną ludzką ręką. Czy ktoś jest w stanie wyjaśnić tę zagadkę?

Jestem takim niewiernym Tomaszem. Jak czegoś nie dotknę, nie uwierzę – opowiada pan Tomek, który postanowił przekonać się na własne oczy, czy sąsiad mówi prawdę.

Wziął więc córeczki Justynkę oraz Lidzię i ruszył na pole. To, co tam zobaczył wprawiło całą trójkę w osłupienie. Na górce pojawiła się tajemnicza dziura. Otwór jest duży. Ma około trzech metrów średnicy i tyle samo głębokości.

Nie jest wykopany. Brzegi są gładkie, jakby ucięte. Wygląda to tak, jakby coś z dużą siłą uderzyło z góry w pole. Albo jakby coś od spodu wciągnęło ziemię.

Nie wiem, co o tym myśleć. Poprosiłem o pomoc władze gminy. Urzędnicy ogrodzili dziurę i na razie czekamy. Obiecano mi, że pojawi się geolog i sprawdzi wszystko – dodaje pan Tomek.

Ale czy na pewno geolog jest tu potrzebny? W okolicy nie było żadnych wierceń. Nie ma ani wodociągu ani gazociągu. Woda, która mogłaby podmyć teren, tędy nie spływa.


Fot. Tomasz Rytych / newspix.pl
Nikt tu nic nie wykopywał w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat. Do niedawna było to zwykłe pole uprawne od zawsze należące do rodziny Nadłonków. Regularnie obsiewane, kilka razy do roku jeździły po nim traktory i kombajny.

Gdyby pod ziemią była jakaś dziura, już dawno zapadłaby się pod ich ciężarem. Może więc trzeba poprosić o pomoc badaczy zjawisk nadprzyrodzonych. Co jeśli dziura jest kraterem po uderzeniu meteorytu? A może wręcz w tym miejscu lądował statek z obcymi na pokładzie?

Czas mija, a tajemnicza dziura spędza sen z powiek panu Tomaszowi. Na razie zasypać jej nie zamierza. Żeby wyrównać teren trzeba by bowiem nawieźć ziemi. Ale wtedy ciężarówki zniszczyły by pszenicę. Najważniejsza jest jednak ciekawość.

Chciałbym dowiedzieć się, skąd takie coś wzięło się na moim polu – mówi z uśmiechem Tomasz Nadłonek i deklaruje, że zasypie otwór dopiero po wyjaśnieniu zagadki.

Źródło: fakt.pl

Wiem, że fakt,pl wydaje się taki niewiarygodny, no ale chyba takiego czegoś co se można zobaczyć to chyba nikt nie zmyślił, co o tym sądzicie?

Użytkownik Azrah (Nick Szalinski) edytował ten post 24.04.2010 - 10:02

[Palmæro]

Wygląda ciekawie ale znając życie to ktoś to po prostu wykopał

EDIT:
Anyways nie wygląda mi to na robotę UFO ani tym bardziej na meteoryt...

Użytkownik Palmaero edytował ten post 24.04.2010 - 10:13

[Olbrzym]

to najbardziej wygląda jak uszkodzenie pliku ziemia.adt

Raczej nikt się całą noc ze szpadlem tak nie męczył, a ciężku sprzęt by zostawił ślady.

[Asieńka]

Z całym szacunkiem, ale dziura na pierwszym zdjęciu jest mniejsza i płytsza, marna prowokacja. Wstążka zdradza jej głębokość.

[wujek1985]

Z całym szacunkiem, ale dziura na pierwszym zdjęciu jest mniejsza i płytsza, marna prowokacja. Wstążka zdradza jej głębokość.

Pierwsze zdjęcie jest zrobione z innej perspektywy niż to drugie wiec może ci się wydawać, że dziura ma inną głębokość....

[mad_Angela]

Zastanawiam się po co niby Obcym potrzebna byłaby kopa ziemi z dziury... fake jak dla mnie, lub osunięcie.

Źródło: fakt.pl

... czy tylko mi to coś przypomina?

Użytkownik mad_Angela edytował ten post 24.04.2010 - 12:34

[eL_]

Raczej nikt się całą noc ze szpadlem tak nie męczył, a ciężku sprzęt by zostawił ślady.

Ludzie przez wieki robili bardziej wyczerpujące rzeczy, z jeszcze bardziej głupich powodów.

[Box]

Z całym szacunkiem, ale dziura na pierwszym zdjęciu jest mniejsza i płytsza, marna prowokacja. Wstążka zdradza jej głębokość.

Ja się zastanawiam, dlaczego na pierwszym zdjęciu wyraźnie widać, że jest tam wrzucona wykopana ziemia (?), a na drugim zdjęciu już jej nie ma.

Ponadto, nie wiem jak wygląda całe pole, ale obszar wokół dziury (biorąc pod uwagę wysokość ludzi, może jakieś 2 metry od jej krawędzi) wydaje się być mocno wydeptany.

Hmmm...

[Alexi Arduscoini]

Wygląda mi to na zapadlinę, jeśli wystąpi zapadlina to sama nazwa wskazuje ziemia zapada się do wewnątrz dla tego jest jej brak na brzegach dziury . Widziałam wile takich w miejscu gdzie pod ziemią były nieczynne już kopalnie i powstawało coś podobne temu.

tutaj podobna tylko troszkę większa zapadlina

[Atomowy_jogurt_zagłady]

Tak jak pewnie z tym meteorytem co tak w telewizji pokazywano. (to fake było? Nie pamiętam). Fake jakieś... Na dolnej krawędzi dziury w tej 2 fotce jest jak by kanciate takie... Łopata? Nie wiem przynajmniej mi się tak wydaje... A ktoś pewnie zabrał sobie meteoryt i sprzedał

[Box]

Meteoryt zostawiłby taką "nieproporcjonalną" dziurę? W sensie, że jest ona głęboka, ale ma małą średnicę.

Przydałyby się jakiekolwiek doniesienia mieszkańców o zaobserwowanych przybyszach spoza atmosfery, bo na pewno był widoczny na długo przed uderzeniem

Co do zapadliny - jak już zostało wspomniane, gdyby tam było pusto, zawaliło by się pod ciężarem ciągników, kombajnów czy chociażby konia i koń rzeczywiście by tam wpadł. Tak sądzę.

[Ill]

Gdyby to był meteoryt, to dziura wyglądała by jak krater i były by jakieś szczątki meteorytu.
Zapadlina to też nie bardzo, bo:

gdyby tam było pusto, zawaliło by się pod ciężarem ciągników, kombajnów czy chociażby konia i koń rzeczywiście by tam wpadł.

Jak dla mnie, to zwykła, wykopana przez kogoś dziura, a brukowiec robi z tego nie wiadomo co Poza tym, jak się przyjrzeć drugiemu zdjęciu, to można dojrzeć, ze to wykopane jest.

[antietam]

Krater impaktowy wygląda zupełnie inaczej.

Po pierwsze, praktycznie nie zdarza się aby meteoryt uderzył po kątem 90 stopni. Brak charakterystycznych osmaleń, rozrzuconej ziemi, stopionego materiału. Uderzenie meteorytu wywołuje fale sejsmiczną - co z dużym prawdopodobieństwem zostało by odnotowane, np. przez rejestratory w Krakowie.

Jako geolog, optował bym raczej za naturalnym podmyciem przez wodę - widziałem już kilka podobnych struktur.

Charakterystyczne, ostre krawędzie, brak materiału na zewnątrz leja.

Tereny wokół Niedźwiedziej Góry są bardzo ciekawe geologicznie (wiem to z własnego doświadczenia - robiłem tam mapy na podstawie wychodni).
Tego typu lej mógł powstać w wyniku punktowego działania wody - należy pamiętać ze tegoroczna zima była długa i z dużymi opadami śniegu. Podczas roztopów oraz podwyższonego stanu wód gruntowych wyniki wodne występują w najbardziej nieprzewidywalnych miejscach.

W okolicy znajduje się również kilka kamieniołomów (min. Zalas), być może drgania przenoszone poprzez wystrzały górnicze spowodowały naruszenie lokalnej struktury.

Użytkownik antietam edytował ten post 25.04.2010 - 02:14

[mad_Angela]

@antietam

Po pierwsze, praktycznie nie zdarza się aby meteoryt uderzył po kątem 180 stopni.

Hmm... a nie 90 stopni? Prostopadle do ziemi? Albo mi się coś pokręciło, znaczy się chodziło Ci o kąt w stosunku do podłoża?

[Thorge]

Jutro wykopię malutką dziurę i powiem, że to był mini meteoryt, albo miniaturowi kosmici to też będę w gazecie? Fajnieee!