Skocz do zawartości


Zdjęcie

Iran & Bush


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
14 odpowiedzi w tym temacie

#1

sceptyczny.
  • Postów: 173
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

W 2003 roku, na krótko po udanej inwazji na Irak, administracja prezydenta Busha zignorowała przedstawioną jej przez Iran propozycję rozmów na wszelkie najważniejsze tematy, z irańskim programem atomowym włącznie - podał "Washington Post".
Dziennik powołuje się na dwustronicowy dokument otrzymany wtedy przez Departament Stanu od ambasady Szwajcarii, która wobec braku stosunków dyplomatycznych USA-Iran pośredniczy między obu państwami. Jego autentyczność nie podlega kwestii.

Cytowani przez gazetę eksperci twierdzą, że odrzucając ofertę, administracja straciła okazję rozwiązania konfliktu z Iranem na drodze dialogu - i to w momencie, gdy była w silniejszej pozycji niż obecnie.

Trzy lata temu bowiem irański program nuklearny nie był tak zaawansowany jak teraz, kiedy Teheran podjął proces wbogacania uranu - surowca do produkcji bomb. Islamski rząd Iranu był poza tym wtedy pod wrażeniem błyskawicznego obalenia reżimu Saddama Husajna i rzeczywiście bał się Ameryki.

Iran nie dysponował też wówczas takimi dochodami z ropy naftowej jak obecnie, gdy jej ceny wzrosły dwukrotnie wskutek wzrostu światowego popytu.

W dokumencie ujawnionym przez "Washington Post", Iran wylicza swoje cele, które chce osiągnąć w rozmowach, jak zniesienie sankcji amerykańskich, dostęp do pokojowych technologii nuklearnych i uznanie swoich "prawomocnych intersów bezpieczeństwa".

Zgadza się jednak, by przedmiotem negocjacji były także - zgodnie z postulatami USA - współpraca w sprawie kontroli broni nuklearnej, walka z terroryzmem, wspólna koordynacja poczynań w Iraku, zakończenie "materialnego wsparcia" dla milicji palestyńskiej, oraz poparcie planu utworzenia państwa palestyńskiego.

Ekipa Busha odrzuciła ofertę irańską, ponieważ - jak pisze dziennik - "była przekonana, że rząd Iranu jest bliski upadku".

Były szef planowania polityki w Departamencie Stanu, Richard Haas, obecny przewodniczący Rady Stosunków Międzynarodowych, uważa, że propozycje Teheranu zignorowano, gdyż w polityce administracji wobec Iranu panowała doktryna "zmiany reżimu" - czyli obalenia teokratycznego rządu, zaliczonego do "osi zła".

Inni specjaliści wytykają Bushowi, że nie zauważył także gotowości Iranu do współpracy po ataku 11 września 2001 r., kiedy kraj ten pomagał USA w ściganiu terrorystów w czasie wojny w Afganistanie.

Za http://wiadomosci.on...03,12,item.html


Jak sadzicie, dlaczego tak szybko odrzucono doskonala propozycje Iranu? Dlaczego nie przedstawiono jej swiatu? Czy nie jest to jeszcze jeden argument, przemawiajacy za $ z ropy i niczym wiecej?

Mieli propozycje, mieli mozliwosci ... Wystarczylo porozmawiac i nie byloby problemu. Teraz jest problem a pozniej beda $ z ropy i odbudowy Iranu. Smierci 100 000 glupich amerykanow nikt nie zauwazy wobec ogromnej ilosci $$$. Bush to idiota - i na dodatek ten idiota stoi na czele panstwa, ktore moze doprowadzic do upadku swiata.
  • 0

#2

Eury.

    Researcher

  • Postów: 3467
  • Tematów: 975
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 108
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Oczywiscie to kolejny jasny dowod ze liczy sie kasa a do ataku predzej czy pozniej ma dojsc. Iran wszakze jest od dawna w planach USA a plany inwazji podejrzewam ze tez juz od dawna istnieja. Moje obawy jednak stanowi zaslyszana gdzies mysl, ze USA juz nie bedzie pogrywalo w kotka i myszke jak w Iraku... rozwiaza sprawe szybko, kto wie moze za sprawa broni nuklearnej...

ps. w Iranie znajduje sie okolo 90% swiatowej ropy. Jakies pytania?
  • 0



#3

Ejael.
  • Postów: 1261
  • Tematów: 56
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

sceptyczny, nie patrz na sprawę jednostronnie. Iran proponował rozmowy bo był w słabej pozycji - właśnie w takich sytuacjach proponuje się rozmowy, negocjacje itd. po to żeby zyskać na czasie.
Co to niby ma być "doskonałe propozycje Iranu"? To wszystko gra polityczna na wysokim szczeblu. Iran nie chce i nie potrzebuje rozmawiać z USA bo np. ma gest miłości - wprost przeciwnie: władze w Iranie POTRZEBUJĄ wroga w postaci USA żeby utrzymać swój reżim. USA też potrzebuje Iranu ale w mniejszym stopniu.
  • 0

#4

Legalize.
  • Postów: 2723
  • Tematów: 123
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Jeśli ma ktoś wątpliwości co do interesów tyczącej się wojny niech ktoś obejrzy film oparty na faktach Pan życia i śmierci. Film co prawda odnosi się do lat 80 i 90 ale doskonale ukazuje, że współczesna gospodarka i interesy na skale światową są uzależnione od wojen...
W roli głównej USA i żyd.
  • 0

#5

Ejael.
  • Postów: 1261
  • Tematów: 56
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Każdy ma swoje interesy - akurat USA są potęgą światową i u nich to najbardziej widać ale takich grup jest wiele. Każda wojna jest prowadzona w jakimś interesie - przecież to oczywiste i jasne od początku świata. Zna ktoś jakąs woję o pietruszkę? No może jedna wojna trojańska o jakąś głupią ale ładną babkę :-D

PS: do numerologów - co oznacza "Zobacz posty nieprzeczytane [666]" :-D
  • 0

#6

Legalize.
  • Postów: 2723
  • Tematów: 123
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Oczywistym jest, że państwa prowadzące wojny mają swoje interesy ale istotą sprawy jest to jaka jest struktura, jak te interesy się zakorzeniły i na jaką skalę.
  • 0

#7

Metatron.
  • Postów: 256
  • Tematów: 7
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

NIe przesadzajmy z tymi zasobami Iranu, nie jest to na pewno 90% ale są to złoża porównywalne ze złożami w Arabii Saudyjskiej. Udział irańskiej ropy w rynku to ok. 4% choć iran wielu złóż jeszcze nie wykorzystuje, ważna jest cieśnina, przez którą odbywa się transport ropy z bliskiego wschodu, którą Iran łatwo może zablokować. Słyszałem też, że Iran chce otworzyć własną giełdę ropyi rozliczać tranzakcje w euro a nie w dolarach i to po cenach dużo niższych niż ceny światowe obecnie. Byłby to potężny cios dla amerykanów a dokładnie dla dolara, którego pozycja na świecie zostałaby poważnie osłabiona.
  • 0

#8

sceptyczny.
  • Postów: 173
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

sceptyczny, nie patrz na sprawę jednostronnie.


Postaram sie, choc w tym wypadku jest to niezmiernie trudne ;)

Co to niby ma być "doskonałe propozycje Iranu"?


Wedlug mnie, doskonala mozna nazwac propozycje negocjacji wszystkich rzeczy, do ktorych USA sie przyczepila, nie narazajac przy tym 100 000 amerykanskich, niezmiernie glupich zolnierzy, na smierc. Jesli Bush od razu to odrzucil, to chyba wiadomo czego tak naprawde chce. Nie wspomne juz o tym, ze IRAN to nie IRAK - z ich armia nie bedzie tak lekko (tak samo jak z Korea).

Pozdrawiam :)
  • 0

#9

Metatron.
  • Postów: 256
  • Tematów: 7
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Myśle, że Iran był pod wrażeniem szybkiego zajeia Iraku przez Amerykanów i wysłał tą propozycję pod wpływem strachu, oczywiście intencje Busha są jasne po odrzuceniu propozycji rozmów. Teraz Teheran widzi jaka jest sytuacja w Iraku i wie, że Ameryka nie może sobie pozwolić na kolejną wojnę bynajmniej narazie bo w przyszłości wojny o surowce kopalne które powoli się kończą nie da się uniknąć. Nie widać aby nowe pomysły energetyczne były wdrażane a Lobby naftowe idzie chyba w kierunku wydobycia do ostatniej kropli. Co będzie jak złoża skórczą się prawie całkowicie nie trzeba chyba nikomu tłumaczyć.
  • 0

#10

zdzisiu.
  • Postów: 57
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dlaczego USA chce atakować Iran? Dajmy przykład II Wojna Światowa (mój konik :mrgreen: ) Gdy USA dołączyła do wojny po ataku na Pearl Harbor dnia 7 grudnia 1941. Wtedy przy produkcji samolotów statków czołgów itd. pracowały nawet kobiety. Wynika z tego że w czasie wojny poruszona jest cała gospodarka (USA produkowała broń także dla Anglii i Francji) co przynosiło olbrzymie zyski zmniejszenie bezrobocia do poziomu kilku procent a także poziom zadowolenie obywateli był wyższy niż kiedykolwiek. Tak więc wojna to dochodowy biznes. Ponadto USA potrzebuje ropy

ps. w Iranie znajduje sie okolo 90% swiatowej ropy.

Jakieś pytania? :mrgreen:
  • 0

#11

Metatron.
  • Postów: 256
  • Tematów: 7
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

NIe jest to 90%, nie wiem skąd te wiadomości. Iran ma ogromny potencjał naftowy, porównywalny ze złożami saudyjskimi, który może wykorzystać nie uwzględniając Stanów. Może eksportować do Chin, Indii czy nawet Europy poza kontrolą Amerykanów i to ich najbardziej niepokoi i oni do tego napewno nie dopuszcza.
  • 0

#12

Ejael.
  • Postów: 1261
  • Tematów: 56
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Sorry ale info o 90% złóż ropy w Iranie to bzdura.

Z encyklopedii:

Szacuje się, że największe zasoby ropy naftowej występują w basenie Zatoki Perskiej - ok. 67% wszystkich rezerw, głównie w prowincji Al-Hasa w Arabii Saudyjskiej, w prowincji Chuzestan w Iranie, w okolicach Mína'al-Ahmadí w Kuwejcie, w rejonie Kirkuk w Iraku oraz w rejonie Abu Zabí w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.


Kraj - Zasoby ropy (w mln baryłek)  
Arabia Saudyjska - 262 697  
Irak - 112 500  
Iran - 99 080  
Zjednoczone Emiraty Arabskie - 97 800  
Kuwejt - 96 500

Kraj - Produkcja ropy naftowej (w mln baryłek)  
Arabia Saudyjska - 7,889  
Rosja - 6,730  
USA - 5,801  
Iran - 3,572  
Chiny - 3,297

Źródło: OPEC Annual Statistical Bulletin 2001


Iran jest pod względem zasobów ropy naftowej 3 na świecie a pod względem wydobycia 4.

Metatron, słusznie mówisz. Każdy ma swoje interesy i każdy działa tak jak sytuacja mu w danej chwili dyktuje. Za każdym państwem i politykiem stoi grupa interesów i na tym świecie walka tych grup jest tak naturalna jak to że Słońce świeci. Iran symulując dobre checi chciał tylko zyskać na czasie - na wschodzie wojska USA, na zachodzie też więc trzeba grać na czas - sytuacja dla Iranu była aż nadto jasna.
Poruszyłeś ciekawy wątek wart oddzielnej dyskusji: co będzie jak się arabom skończy ropa? Zaczną eksporotwać piasek? Będzie generalnie słabo, dużo państw arabskich straci główne a często tak naprawdę jedyne źródło dochodu, nastroje społeczne zaczną się radykalizować i będzie bardzo niebezpiecznie.
  • 0

#13

Metatron.
  • Postów: 256
  • Tematów: 7
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

W tej chwili chyba nikt nie ma pomysłu co zrobić z Arabami, ropy starczy na (według różnych źródeł) 20 do 50 lat. Nie widze jakiegoś zdecydowanego ruchu w kierunku stopniowego wprowadzenia zastępczego źródła energii. Czyli jazda na ropie aż się skończy? Nie wiem ale jakoś czarno to widze, myśle że czeka nas seria wojen o surowce i nie da się tego uniknąć. Tylko co dalej?
  • 0

#14

mortyr.
  • Postów: 1171
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

W tej chwili chyba nikt nie ma pomysłu co zrobić z Arabami, ropy starczy na (według różnych źródeł) 20 do 50 lat. Nie widze jakiegoś zdecydowanego ruchu w kierunku stopniowego wprowadzenia zastępczego źródła energii. Czyli jazda na ropie aż się skończy? Nie wiem ale jakoś czarno to widze, myśle że czeka nas seria wojen o surowce i nie da się tego uniknąć. Tylko co dalej?


A co z odnawialnymi żródłami energii. Czytałem kiedyś w FAKTORZE X, że są prowadzone zaawansowane badania nad alternatywnymi żródłami energii. Podobno można pozyskiwać prąd z ludzkiego moczu. Nawet można zaopatrzyć w energię elektryczną małe gospodarstwo :mrgreen:

[ Dodano: 2006-06-19, 19:48 ]

Mieli propozycje, mieli mozliwosci ... Wystarczylo porozmawiac i nie byloby problemu. Teraz jest problem a pozniej beda $ z ropy i odbudowy Iranu. Smierci 100 000 glupich amerykanow nikt nie zauwazy wobec ogromnej ilosci $$$. Bush to idiota - i na dodatek ten idiota stoi na czele panstwa, ktore moze doprowadzic do upadku swiata.


Masz całkowitą rację. Ten facet to kretyn. On nie powinien być nawet sprzedawcą w warzywniaku :mrgreen:
  • 0

#15

Metatron.
  • Postów: 256
  • Tematów: 7
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ok są pomysły ale nikt tych pomysłów nie wprowadze w życie
  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych