Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kilka dziwnych zjawisk


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
8 odpowiedzi w tym temacie

#1

Roster.
  • Postów: 6
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Na początku, jako nowy użytkownik, chciałbym bardzo serdecznie powitać wszystkich użytkowników tego serwisu.

Chciałbym przedstawić Wam parę historii, które przydarzyły się w mojej rodzinie.

1. Mój dziadek opowiadał, że kiedy miał około 15 lat mieszkał na wsi. Jak to na terenach wiejskich było szedł wieczorem, zbierał słomę dla zwierząt i ujrzał pod pewnym drzewem, a dokładnie topolą, coś małego, czarnego co sunęło nad ziemią trzymając łańcuch, który uderzał o kamienie. Po chwili to coś... "wryło" się w ziemie ciągnąc ten łańcuch ze sobą. Ta topola stoi do dziś i również dziś można zaobserwować tam dość dziwne rzeczy.

2. Pewna osoba z mojej rodziny się budowała. Pewnego dnia, na tej budowie osoba ta usłyszała dziwne nucenie jakieś piosenki i wchodzenie po schodach. No dobra, może ktoś przyszedł, może coś takiego, ale nie. Nikt się nie odzywa. Po chwili z piwnicy zaczęły dochodzić dźwięki grzebania w skrzynce z narzędziami. W chwili kiedy ta osoba weszła do piwnicy to ucichło, a po nikim nie było śladu.

3. Nie tak dawno siedziałem sam w domu. Nagle usłyszałem dość wyraźne, głośne oddychanie, tak jakby ktoś siedział obok mnie. Nie możliwe, żeby to dochodziło z jakiegoś urządzenia, bo telewizor, komputer itp. było wyłączone.

4. Kiedy miałem z 5 - 6 lat, pojechałem na weekend do dziadków. Było lato, siedzieliśmy na dworze. W pewnym celu jednak chciałem udać się do domu. Poszedłem przez piwnicę i w jednym z jej pomieszczeń ujrzałem czarną postać idącą z jednego końca pomieszczenia, do drugiego. Do dziś pamiętam to jakby to było wczoraj.

To chyba na tyle. Pozdrawiam. :)

Użytkownik Roster edytował ten post 30.03.2010 - 11:09

  • 0

#2

Romczyn.
  • Postów: 757
  • Tematów: 76
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Co do trójki.
Ja normalnie mieszkam w domu jednorodzinnym, ale w Krakowie w bloku i tam wieczorem słyszę czasami jak jest cicho takie sapanie, nie sądzę żeby aż tak sąsiad dyszał i do tej pory nie mogę znaleźć przyczyny tego dychania. Może ktoś ma coś podobnego?
  • 0



#3

Guy Fruit.
  • Postów: 111
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Bardzo zła
Reputacja

Napisano

Ja podpisuje się pod 4.
Widziałem tą sucz 2 razy .Raz jak wsiada do samochodu ''przenikając'' i jak otarłem oczy ze zdziwienia nie było już tam nikogo:P A drugi raz jak wchodziła do klatki schodowej nie zapalając światła.
  • 0

#4

Roster.
  • Postów: 6
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Widziałem tą sucz 2 razy


Szczerze mówiąc nie chciałbym tego drugi raz przeżywać.

A propo jeszcze, co to mogło być?
  • 0

#5

Guy Fruit.
  • Postów: 111
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Bardzo zła
Reputacja

Napisano

Nie mam pojęcia ale wiem,że to jest i,że przychodzi jak jest ciemno.Ona chce być zauważona ale nie chce bezpośredniego kontaktu.Takie odniosłem wrażenie:) Ja bym chciał ją jeszcze zobaczyć.

Użytkownik Engreskofija edytował ten post 30.03.2010 - 15:57

  • 0

#6

Roster.
  • Postów: 6
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja to coś widziałem w środku dnia, tyle, że w ciemnym pomieszczeniu.
  • 0

#7

Wodzu.
  • Postów: 22
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Można jedynie sugerować klasyczne formy nawiedzenia resydualnego, jednak na podstawie tego typu przekazów, nie mając dostatecznej ilości informacji jedynym co nam pozostaje to spekulować, spekulować...
  • 0

#8

Roster.
  • Postów: 6
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A co sądzicie o pozostałych dwóch przypadkach?
  • 0

#9

Recluse.
  • Postów: 117
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wszystkie przypadki moim zdaniem to najzwyklejsze w świecie przywidzenia.
Każdy czasem ma tak, że wydaje mu się że coś widzi, słyszy, czuje, a tak naprawdę wszystko to jest wytworem naszej wyobraźni, która potrafi płatać figle i nieraz niemal urzeczywistniać różne "twory".

Znam wiele opowiadań tego typu, sam także byłem świadkiem tego typu rzeczy.
Czasami przywidzenia są nawet grupowe - kilka osób za siłą sugestii widzi to samo.

Pamiętam jak raz dziadek opowiadał mi jak jeszcze za swoich młodych lat, gdy mieszkał na wsi, szedł wieczorem z kolegą przez polną dróżkę i w pewnym momencie na coś nadepnął. Spojrzał, i ku jego zdziwieniu pod jego nogą leżała starsza kobieta. Był zszokowany, lecz przeprosił ją. Ona wstała, przeszła koło nich, a gdy się obrócili - już jej nie było.

Historię znam z dwóch źródeł - z opowieści dziadka i jego kolegi. Po opowiedzeniu tej historii przez dziadka nie chciało mi się w nią zbytnio wierzyć, lecz gdy nadarzyła się okazja, zapytałem owego kolegę, czy przytrafiło mu się w życiu coś niezwykłego, nierealnego, paranormalnego, a ten opowiedział dokładnie to samo co mój dziadek.

Podsumowując - takie rzeczy są normalne i raczej nie trzeba się doszukiwać w nich głębszego sensu, czy przesłania - ot, zwykłe zwidy.
  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych