5 odpowiedzi w tym temacie

[JestemTuNowy]

Witam , to jest mój zapewne pierwszy temat, więc proszę o wyrozumiałość

Dzisiaj doszłem do wniosku , że jeżeli człowiek w chwili obecnej np. kroi chleb , zjada czipsy lub robi z siebie matoła musi być conajmniej pewny że w chwili obecnej nie robi tego jako jedyna osoba na ziemi .
Głównie chciałem sie zapytać Was forumowiczów, czy możliwe jest że gdzieś w odległym wszechświecie jest coś takiego jak druga ziemia , Ci sami ludzie itd .

Użytkownik .V. edytował ten post 12.03.2010 - 19:53

[Romczyn]

Możliwe ale mało prawdopodobne
Wyobrażasz sobie że mogłoby coś takiego istnieć? Bo ja nie.

Użytkownik Romczyn edytował ten post 12.03.2010 - 15:03

[pawaw1]

Jedyne co mi przychodzi do głowy to światy równoległe. Ale w nich nie robi się tego samego, ludzie Ci sami ale trochę inaczej toczą się ich losy.

[EpicFail]

kiedyś gdzieś o czymś podobnym czytałem. każdy twój wybór tworzy rzeczywistość alternatywną, biegną one niezależnie od siebie.

siedzisz sobie przy komputerze. nagle myszka bezprzewodowa, której używasz, spada pod biurko. schylasz się po nią, patrzysz, wielka plama na ścianie pod biurkiem. odsuwasz więc biurko, kupujesz farbę, odmalowujesz. zauważasz, że to nie ten kolor i odmalowujesz cały pokój. w ten sposób masz odnowiony piękny pokój

ale równie dobrze myszka może nigdy nie spaść, a tym samym ty nie zauważysz tej plamy, być może nigdy. pokój nadal będzie starego koloru.

myślę, że wytłumaczyłem to dość jasno

[Bierdol]

Istnienie wieloświatów byłoby ewentualną odpowiedzią, rozwiązaniem chociażby paradoksu dziadka.
Otóż zakładając, że cofnięcie się w czasie jest możliwe, to podróżnik dostawałby się nie do wcześniejszej wersji świata z którego wyruszył a do jednej z jego wersji. Paradoks przestaje być paradoksem Tam mógłby bezkarnie zabić swego dziadka.

Użytkownik Bierdol edytował ten post 12.03.2010 - 18:57

[.?.]

Witam , to jest mój zapewne pierwszy temat, więc proszę o wyrozumiałość

Nie bardzo rozumiem zastosowania "zapewne" w tym zdaniu, jeżeli było to stwierdzeniem rzeczy oczywistej.

Dzisiaj doszłem do wniosku , że jeżeli człowiek w chwili obecnej np. kroi chleb , zjada czipsy lub robi z siebie matoła musi być conajmniej pewny że w chwili obecnej nie robi tego jako jedyna osoba na ziemi .

"Doszedłem" "Chipsy" " co najmniej" odkrycie niewątpliwie zadziwiające.

Głównie chciałem sie zapytać Was forumowiczów, czy możliwe jest że gdzieś w odległym wszechświecie jest coś takiego jak druga ziemia , Ci sami ludzie itd .

Tak i nie. Tak ponieważ nie ma przeciwwskazań by gdzieś tam uformowała się planeta podobna do Ziemi, nie ponieważ... nie tego nawet nie trzeba tłumaczyć.

Co do autora tematu:
3.15 Na forum wymagamy używania poprawnej Polszczyzny. Jeśli masz problemy z ortografią korzystaj ze słownika lub przeglądarki, która podkreśla błędnie napisane wyrazy. Na forum nie ma jednak obowiązku stosowania polskich znaków.