Skocz do zawartości


Naukowcy ustalili przyczynę wyginięcia dinozaurów


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
17 odpowiedzi w tym temacie

#1 Gość_Bayakus

Gość_Bayakus.
  • Tematów: 0

Napisano

Zespół naukowców ustalił, że to gigantyczna asteroida, która uderzyła w Ziemię 65 milionów lat temu jest powodem wyginięcia dinozaurów oraz innych gatunków fauny i flory – czytamy w serwisie CNN.
Naukowcy przebadali materiał i zgodzili się, że jest on wsparciem dla teorii "pojedynczego uderzenia", która pojawiła się po raz pierwszy 30 lat temu. Od lat 80. Naukowcy gromadzili dowody dotyczące ogromnego asteroidy, który miał średnicę około 10 km i poruszał się z prędkością ok. 70 tys. mil na sekundę.

- To właśnie ten obiekt uderzył 65 mln lat temu w Zatokę Meksykańską – powiedział Richard Norris, paleooceanograf z Uniwersytetu Kalifornii w San Diego.

W wyniku uderzenia powstał krater o głębokości 24 mil i szerokości 125 mil. Został on odkryty w 1991 roku w okolicy miasta meksykańskiego Chicxulub znajdującego się na Płw. Jukatan. Naukowcy określili krater mianem "dymiącego pistoletu".

Norris ocenił, że uderzenie asteroidy odpowiadało eksplozji 100 mln ton trotylu. – Uderzenie to było potężniejsze niż gdyby na Ziemi wybuchły naraz wszystkie bomby atomowe – podkreśla naukowiec.



Naukowcy zebrali się kolejny raz by zakończyć dyskusję na temat przyczyny wyginie,cia dinozaurów. Część z nich twierdziła wcześneij, że zginęły one w wyniku deszczu meteorytów, podczas gdy inni sądzili, iż przyczyną masowego wymarcia wielu gatunków fauny i flory była masywna erupcja wulkaniczna, która miała miejsce w Indiach.

Norris mówi, że zgromadzone dowody przemawiają jednak za uderzeniem ogromnej asteoroidy jako przyczyny wyginięcia dinozaurów.

Z danych pozyskanych na podstawie badań przeprowadzonych w miejscu lokalizacji kraterów wynika, że znajduje się w nim duża ilość irydu i platyny, czyli składników typowych dla asteroidów. Według Norrisa, odbudowa biologiczna po wspomnianym uderzeniu zajęła aż 15 mln lat. – Uważam, że pod wpływem uderzenia spłonęła większość lasów znajdujących się an terytorium Ameryki Północnej – podkreśla Norris. Jak dodaje, w praktyce wyczyściło to kompletnie krajobraz tej części świata.

Pozostali naukowcy zwracają także uwagę, iż upadek asteroidy wywołał ogromne trzęsienie ziemi. Wyniki badań zostały opublikowane w najnowszym wydaniu pisma "Science".


http://wiadomosci.on...aurow,item.html


  • 1

#2

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

70 tys. mil na sekundę????

To jakieś kosmiczne nieporozumienie. Nawet 70 mil na sekundę to za dużo.
Jedyne, co mi to pasuje to 70 tys. mil na godzinę.
  • 1



#3

jamstirling.
  • Postów: 95
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czy Zatoka Meksykanska to jest pozostalosc po uderzeniu?
  • 0

#4

rolpiek.
  • Postów: 577
  • Tematów: 3
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

wg. mnie tytuł trochę odbiega od prawdy - naukowcy nie ustalili przyczynę tylko przyjeli jednomyślne stanowisko i uznali że od tej pory ta hipoteza będzie uznawana za prawdę,

coś jak uznano teorie o wielkim wybuchu (bo jest najbardziej wiarygodna z nam znanych - co wcale nie znaczy że jest udowodniona i prawdziwa), tak teraz uznano że ta teoria o tym asteroidzie będzie jako prawda ale podobnie jak w poprzedniej sytuacji brak 100% dowodów aczkolwiek teoria ta wydaje się obecnie najbardziej prawdopodobna

aha i nie twierdze że obie teorie są błędne czy złe - tylko jak to z teoriami -są tylko teoriami i nie są "100% pewne"

Użytkownik rolpiek edytował ten post 08.03.2010 - 23:09

  • 1

#5

rgppanc.
  • Postów: 498
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Stuprocentowej pewności nie będziemy niestety mieli nigdy.. Choć też, odkąd tylko sięgnę pamięcią, ta teoria była mi najbliższa i moim zdaniem najbardziej prawdopodobna. Naukowcy nie ustalili przyczyny wyginięcia, ba - nie widzę tu nawet żadnych nowości. O tym wszystkim - kraterze, stężeniu ,,pierwiastków kosmicznych" na miejscu itd. wiedziałem już ładnych kilka lat temu. Lecz jak każda teoria, tak i ta ma zwolenników i przeciwników. Wątpię zatem, by cokolwiek miało się zmienić i planetoida miała by być ostatecznym, oficjalnie przyjętym rozwiązaniem zagadki.
  • 0



#6

Głodomoor.
  • Postów: 38
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Popieram Mariusha.

70000 mil/s = 112 000 000 m/s
Ludzie, to jest przecież ok. 0,37 prędkości światła!

70 mil/s = 112 630 m/s = 405 468 km/h
Też sporo.

70000 mil/h = 31 286 m/s = 112 630 km/h
Chyba najprawdopodobniejsza opcja.


Wiadomo coś o tym skąd mogłaby się wziąć planetoida?
  • 0

#7

Światłowtunelu.
  • Postów: 29
  • Tematów: 14
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wątpie, żeby samo uderzenie asteroidy było przyczyną wyginięcia dinozaurów. Wydaje mi się, że to co nastąpiło po uderzeniu tzn. trzęsienia ziemi, wielkie chmury pyłu, a nawet globalne ocieplenie, następnie ochłodzenie i ogólna zmiana klimatu przyczyniła się wyginięcia większości dinozaurów. Chociaż niektóre z nich przetrwały do dziś, np. Krokodyle.

PS. 70tyś mil/s - ciekawe, to ta asteroida w pare sekund od wejścia w atmosfere uderzyła w ziemie w co wątpie.
  • -1

#8

pazuzu.
  • Postów: 767
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Norris ocenił, że uderzenie asteroidy odpowiadało eksplozji 100 mln ton trotylu. – Uderzenie to było potężniejsze niż gdyby na Ziemi wybuchły naraz wszystkie bomby atomowe – podkreśla naukowiec.


100 milionow ton trotylu to 100 megaton czyli dokladnie tyle co jedna bomba termojadrowa tsar
zdetonowano tsara o sile 50 megaton i nie bylo globalnej katastrofy prowadzacej do giniecia calych gatunkow
wydaje mi sie wiec ze cos ten norris tu sciemnia
  • 0

#9

EpicFail.
  • Postów: 208
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

(...) poruszała się z prędkością tysięcy mil na sekundę.


wersja dzisiejsza, chyba onet zaliczył epic fail :D

a że tak pozwolę sobie zapytać, czy 100 Mt nie jest wystarczającą siłą do przesunięcia ziemskiej orbity? pytam na serio, bo kiedyś gdzieś czytałem, ale nie pamiętam już wartości, jaka się tam pojawiała.

Użytkownik EpicFail edytował ten post 09.03.2010 - 16:22

  • 0

#10

rgppanc.
  • Postów: 498
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Światłowtunelu:

Wątpię, żeby samo uderzenie asteroidy było przyczyną[...]

To oczywiste:) Nie samo uderzenie, ale szereg następstw tym spowodowanym przyczyniło się do wyginięcia wielu gatunków. Słuszne uściślenie.

[...]wyginięcia większości dinozaurów. Chociaż niektóre z nich przetrwały do dziś, np. Krokodyle.

Może to tylko przejęzyczenie, ale muszę poprawić - krokodyle to nie dinozaury, to zupełnie inna grupa gadów. Inna sprawa z ptakami... :) O nich można śmiało powiedzieć, że to dinozaury, które przetrwały zagładę.

Użytkownik Prawdziwy Dla Gry edytował ten post 09.03.2010 - 16:45

  • 0



#11

pi3otr.
  • Postów: 102
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Może to tylko przejęzyczenie, ale muszę poprawić - krokodyle to nie dinozaury, to zupełnie inna grupa gadów. Inna sprawa z ptakami... :) O nich można śmiało powiedzieć, że to dinozaury, które przetrwały zagładę.


Otóż to, mało kto zdaję sobie sprawę, że obecne ptaki mają więcej wspólnego z dinozaurami niż gady.


Coś się w tym opisie nie trzyma kupy zarówno z prędkością jak i siłą uderzenia. Jak już ktoś wcześniej napisał Car Bomba zdetonowana przez Rosjan miała moc 50-58 Mt (choć planowano znacznie więcej) i jak widać nadal żyjemy i nie spowodowała ona specjalnie jakiś negatywnych skutków oprócz skażenia. Raczej 100 Mt nie odpowiada całemu arsenałowi atomowemu na świecie. Choć możliwe, że strzał z taką siłą w odpowiednie miejsce na styku płyt mógł wywołać niestabilność i jakieś potężne trzęsienia ziemi, które doprowadziły do zagłady(wybuchy wulkanów, ochłodzenie klimatu itd)
  • 0

#12

Głodomoor.
  • Postów: 38
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Źródło newsa chyba wszystko tłumaczy...
  • 0

#13

exio.
  • Postów: 492
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

To oczywiste:) Nie samo uderzenie, ale szereg następstw tym spowodowanym przyczyniło się do wyginięcia wielu gatunków. Słuszne uściślenie.


Dokładnie, samo uderzenie komety mogło spowodować nienaturalne trzęsienia ziemi i erupcje wulkanów, które pokryły naszą planetę różnymi gazami i pyłami. Do tego olbrzymie fale tsunami które zalały duża część ziemi. Wystarczy małe trzęsienie ziemi takie jakie było w Indonezji żeby wywołać duże szkody i zniszczenia, a co dopiero uderzenie jakiejś asteroidy o wielkości jak z Częstochowy do Katowic.
  • 0



#14

Seboolek.
  • Postów: 239
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Tak samo uważam że moment uderzenia nie był tu głównym czynnikiem wyginięcia na całej planecie fauny i flory. Poza tym jak by to miało wyglądać? Asteroida uderzyła w ziemie z taką mocą że fala uderzeniowa obiegła ją całą? Myślę że fala dotarła do jądra i namieszało w ekosystemie. Dinozaury musiały padać po kolei bo jeszcze trzeba spojrzeć na to że są ich szczątki znalezione i to w nienaruszonych formach. Na pewno temperatura w samym centrum i okolicach zderzenia była ogromna i po prostu wszystko spłonęło. Tak jak człowiek gdy go zaleje lava. Zwęgla sie i nic nie ma po nim.

No chyba że był taki huk w tym momencie że Dinki zawału podostawały :P
  • 0

#15

rgppanc.
  • Postów: 498
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Muszę się z Tobą nie zgodzić Seboolek. Nie chodzi tu o nagłą megakatastrofę termiczną. Przede wszystkim musimy przyjąć, że zagłada dinozaurów nie nastąpiła w przeciągu godzin czy dni, a wielu lat. Owszem, dinozaury ginęły natychmiast - bezpośrednio przez kolizję te, które znalazły się w zasięgu fali uderzeniowej i pośrednio, wskutek trzęsień ziemi czy tsunami. Upadek tak dużego ciała niebieskiego miał jednak jeszcze jeden długofalowy skutek - uwolnił do atmosfery dziesiątki ton pyłu, który przesłonił słońce i stopniowo znacznie obniżył temperaturę na świecie. Wiele dinozaurów nie tylko nie potrafiło znieść zimna, ale i coraz trudniej było znaleźć im pokarm. Przetrwały tylko te gatunki, które miliony lat wcześniej wykształciły stałocieplność i dziś bezsprzecznie panują na naszym niebie;)
Swoją jednak drogą trzeba pamiętać, że dinozaury niepodzielnie rządziły planetą przez około 150 MILIONÓW lat! Niewyobrażalny wynik. Nie trzeba chyba dodawać, że nasz gatunek, czyli homo sapiens sapiens, stąpa po ziemi dopiero zaledwie od 200 tysięcy lat...
Exio hmm co do pobudzenia aktywności wulkanicznej, to właśnie bym polemizował. Zwiększona ilość dwutlenku węgla zaowocowała by efektem szklarniowym - zatem przeciwieństwem epoki lodowcowej. Moim zdaniem, bo nie podpieram się w tym miejscu żadną wiedzą naukową, raczej chłód niż gorąco byłoby trudniejsze do zniesienia dla gadów.

Użytkownik Prawdziwy Dla Gry edytował ten post 12.03.2010 - 00:23

  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych