DNA ma najprawdopodobniej pochodzenie kosmiczne (fot. The National Museum of Natural History/Waszyngton)
Meteoryt Murchison znaleziony w 1969 roku w Australii dostarczył kolejnych rewolucyjnych informacji dotyczących początków życia na Ziemi. Przypomnijmy - jeszcze w 2008 roku naukowcom udało się ustalić, iż jeden z ważniejszych składników materiału genetycznego tworzącego DNA ma najprawdopodobniej pochodzenie kosmiczne. Taką rewolucyjną hipotezę postawił międzynarodowy zespół naukowców badający meteoryt Murchison.
Naukowcy z Holandii, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych ustalili, że materiał znaleziony w meteorycie Murchison zawiera cząsteczki uracylu i ksantyny - zasad azotowych wchodzących w skład nukleotydów, prekursorów molekuł tworzących RNA i DNA. Badacze starali się sprawdzić, czy odkryte przez nich cząsteczki przybyła na Ziemię razem z meteorytem, czy są raczej efektem zanieczyszczeń, które nastąpiły już po upadku obiektu na Ziemię. Analiza laboratoryjna wskazała na tę pierwszą możliwość - nukleotydy zawierają izotop węgla, który powstaje tylko w przestrzeni kosmicznej, co oznacza, że badane przez naukowców składniki tworzące DNA także pochodzą z Kosmosu.
Według dr Zity Martins z Imperial College London, odkrycie zespołu może dostarczyć kolejnych wskazówek potrzebnych do uzyskania odpowiedzi na pytanie, skąd pochodzi życie na Ziemi.
Źródło: Niewiarygodne.pl
Użytkownik Najunet edytował ten post 27.02.2010 - 11:47