Napisano
17.03.2010 - 21:41
Pierwszej nocy, widziałeś "coś". To "coś" mogło być twoim przewidzeniem. Jeżeli zostałeś wybudzony w środku nocy, twoje zmysły musiały być wyostrzone. Twoje uszy, "oszukują" Cię, że coś słyszysz. Jest to częste w nocy. Byłeś zaspany zapewne, więc twoje oczy nie były do końca "trzeźwe". Pewnie twoje powieki Ci opadały, a wzrok miałeś zamglony. Ot zwykłe urojenie.
Kolejne noce to może być po prostu siła umysłu. Boisz się czegoś, chcesz od tego uciec, więc tym bardziej to przyciągasz. Jest to tzw. "Prawo ssania". Im bardziej, chcesz coś odrzucić, tym bardziej to przyciągasz. Wielu ludzi twierdzi, że nie szuka wiedzy, a pozwala, aby sama do nich przyszła. Taka mała dygresja. Wracając do tematu- twój umysł wie, że się tego boisz, cały czas pewnie o tym myślisz. Jest to bardziej niż pewne, że się będziesz budził.
Jesteś wierzący, powtarzałeś sobie fragmenty Biblii, może modlitwa by Ci pomogła. Wiadomo, że jeśli w coś wierzysz to Ci bardzo pomaga i się dzieje. Następna zasada- "Duch rządzi materią". Efekt placebo, wiara itp.