Witam
To mój pierwszy post więc się przywitam
No, to mamy już to za sobą więc tak :
Kilkanaście dni (nocy) temu, leżąc sobie w łóżku oglądałem gwiazdy ( Mam naprawdę duże okno ).
I moją osobę zaintygowała dziwna gwiazdka.
Jako że miałem w pokoju lornetkę, wyszedłem na balkon, i obserwowałem ten obiekt.
Przez lornetkę wydawał się lekko poruszać.
No dobra, poszedłem po aparat.
Na zoom`ie 32x (Największy jaki mój aparat obsługuje) podejrzałem ten obiekt, który jak się okazało, poruszał się w koło, i trudno było go złapać w obiektyw.
Chciałem zrobić zdjęcia, ale pech chciał że pamięć aparatu była pełna
A, i jeszcze raz zmienił kolor z białego na głęboki fiolet.