Skocz do zawartości


Zdjęcie

dziwny stan przed zaśnięciem


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
4 odpowiedzi w tym temacie

#1

mazaczek.
  • Postów: 8
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam
Cała historia zaczęła się 2 lata temu. Mieszkałem wtedy z ziomkiem na stancji w jednym pokoju. Jest godzina 23 kładziemy sie spać. Nie umiemy zasnąć więc gadamy o pierdołach. Gdy w koncu stwierdziliśmy że idziemy spać, minęło może 5 minut i nagle zacząłem czuć paraliż na całym ciele, nie umiałem się ruszać, w tle słyszałem jakąś muzyke i jednocześnie mojego kumpla który coś mówi zrozumiałem tyle "kurcze kupilem bilet imienny a mogłem kupić na okaziciela tak jak Pro" (nasz 3 kumpel), W tym momencie udało mi się uwolnić i mogłem sie ruszać, zdałem sobie sprawe że w pokoju jest zupełna cisza, serce bilo mi szybko i odrazu spytalem ziomka co ty mi o bilecie gadales, a on wstał jak porażony i mówi że nic nie mówił, a ja mu że gadaleś że pro ma jakiś inny bilet niz ty, a on "stary ja o tym myślałem teraz, skąd to wiesz ?!"(najciekawsze ze w tym momencie gdy sie "uwolniłem" i zapytałem kumpla czy coś mowil o biletach to on pare sekund przed sie obudzil i mowil ze tuz przed mial uczucie jakby spadal. Masakra była co sie potem jeszcze okazało muzka którą słyszałem była muzką 3 kumpla z innego pokoju słuchał na słuchawkach tego. Byliśmy w szoku. Zapomnieliśmy o tym do wczoraj (chce dodać ze dalej mieszkam z ziomkiem tylko w innym miejscu) jak zwykle kladziemy sie spać, i nagle znowu ten paraliż co wtedy tyle że miałęm coś jakby wizje widziałęm jak ide drogą widze w oddali policjanta i psa, pies sie rzuca na mnie i zaczyna mnie gryźć i boli mnie to i słysze w oddali mazak mazak! (moja ksywa) aha i tez muzyka w tle byla, i nagle udało mi sie ruszać i znowu cisza, i sytuacja wygladala dokadnie tak samo jak wczesniej tyle ze teraz on o niczym nie myslal, ale znow w tym samym momencie kiedy sie "uwolnilem" i wrocila pelna swiadomosc on mial znow uczucie spadania i obudzil sie dokladnie w tej samej sekundzie co ja.
Troche to moze sie wydawac zakrecone ale mam nadzieje ze mniej wiecej skumacie o co nam chodzi. Jezeli macie jakiekolwiek pojecie co to moglo byc to bylibysmy wdzieczni za odpowiedz.

PS Aha no i zapomnialem dodac ze w obydwu sytuacjach ja rozluznialem cialo jak do oobe, kumpel natomiast poprostu probowal zasnac:)
  • 0

#2

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Co do pierwszej sytuacji właściwie możliwości są 2, albo koleś "myśląc" wypowiadał jednocześnie swoje myśli nie zdając sobie z tego nawet sprawy ty to przypadkiem usłyszałeś albo telepatia faktycznie istnieje. Sama tak miałam dość często gdy spędzałam w czasach licealnych sporo czasu z moją przyjaciółką - niejednokrotnie słyszałam jej "myśli" gdy np. czytała książkę lub zastanawiała się czy mnie o coś nie poprosić (np "pożyczysz mi ołówka?"), zdarzało mi się również śnić dokładnie taki sam sen (ze szczegółami tak jak np. charakterystyczny kolor włosów czy ubiór innych postaci) jak ona tej samej nocy. Teraz trochę to osłabło, rzadko się widujemy, studiujemy w innych miastach. Ale nadal sporadycznie zdarza nam się spotkać we śnie i śnić taki sam sen jednej nocy ale nie zawsze wszystkie szczegóły się zgadzają.

Co do drugiej sytuacji podchodzi to pod przypadek czy raczej zdarzenie przyczynowo skutkowe. Leżałeś spokojnie, nagle się poruszyłeś, kolega który nie był jeszcze w głębokiej fazie snu usłyszał cię choć nie był tego świadomy i też się obudził. Normalka. A sam policjant, pies i twoja ksywa podchodzi pod wczesną fazę snu, na pograniczu hipnagogów. Takie sny bywają realne bo nadal czuć w nich ciało fizyczne i podświadomości łatwiej odpowiednio umiejscowić źródła bólu/dotyku w organizmie.

A muzyka przy zasypianiu nie jest niczym niezwykłym, sama nieraz jakąś słyszę choć wokół panuje cisza. I tu możliwości są 2: albo organizm wychwytuje bardzo ciche dźwięki np. z odległej dyskoteki albo sam je stwarza. Obie możliwości są jak najbardziej normalne.
  • 1



#3

mazaczek.
  • Postów: 8
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dzięki za odpowiedź :)
Co do jednoczesnego przebudzenia tez o tym myśleliśmy ale zaraz przed obudzeniem towarzyszyło mu to uczucie spadania, wiec nie bylo to zwykłe obudzenie.
Może ktoś jeszcze ma jakiś pomysł ?
Dzięki ;]
  • 0

#4

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Uczucie spadania niewiele tu zmienia. Gdy zasypiamy mięśnie rozluźniają się i jeżeli doświadczamy wtedy powrotu świadomości (np. wywołanego jakiś dźwiękiem) pojawia się uczucie spadania (mózg stwierdza ,że skoro mięśnie są rozluźnione to znaczy ,że nie opierają się o nic, czyli ,że człowiek wisi gdzieś w przestrzeni) i mięśnie ponownie się napinają (bo mózg orientuje się po chwili co się tak właściwie dzieje ;) ). Ot, normalna reakcja organizmu.
  • 0



#5

CrisS.
  • Postów: 17
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ana Mert nie udzielam się często na forum. Więcej czytam różne tematy. Mam do Ciebie jedno pytanie. Jak to jest, że prawie każda historia, którą ktoś przytoczy jest również Twoim przeżyciem z przeszłości? Pytam, ponieważ w każdym 'ciekawszym' temacie udzielasz się i piszesz o tym, że również takie coś przeżyłaś :). Pozdrawiam Cię!
  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych