Około godziny 21.45 6 września w mieście Oława i okolicznych miejscowościach położonych na dolnym śląsku zaobserwowałam (nie tylko ja ale wszyscy moi znajomi) rozbłysk światła niebo rozjaśniło się bardzo mocno na kilka sekund. W tym samym momencie w całym mieście (i nie tylko) wysiadł prąd.
Latarnie, sklepy i wszystkie sprzęty elektryczne zostały wyłączone ,sekundę po zdarzeniu wszystko wróciło do normy. Nie była to burza brak było jakichkolwiek grzmotów czy błyskawic... zresztą burzę nie trwają 2-4 sekund. Niebo było bardzo mocno zachmurzone, a więc nie było możliwości zobaczenia co to.Proszę o informacje czy gdzieś jeszcze podobna sytuacja miała miejsce i co mogło być jej przyczyną. Słyszałam, że trwają jakieś rozbłyski na słońcu ale nie zawile o tym wiem.