Skocz do zawartości


Zdjęcie

Ale jak ?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
30 odpowiedzi w tym temacie

#1

martius.
  • Postów: 545
  • Tematów: 14
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

We Dziejach apostolskich pisze, że obłok zabrał Jezusa w niebo. Myśląc realnie, co to mógł być za "obłok" ?
  • 0

#2

Inspring.
  • Postów: 169
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

To była Przenośnia . jak wszystko w biblii ..
  • 0

#3

Rockmenka85.
  • Postów: 148
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Statek kosmiczny.
  • 0

#4

martius.
  • Postów: 545
  • Tematów: 14
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Podobnie z Eliaszem, że niby "rydwan go wziął"
  • 0

#5

Biermacht.
  • Postów: 80
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

W dziejach apostolskich JEST NAPISANE, jak już ...
  • 0

#6

martius.
  • Postów: 545
  • Tematów: 14
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

W dziejach apostolskich JEST NAPISANE, jak już ...


Jeżeli nic nie wznosisz interesującego do tematu, to zamilcz. Jest napisane, czy pisze, co za roznica, wazne że jest.
  • 0

#7

ogr.
  • Postów: 149
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

We Dziejach apostolskich pisze, że obłok zabrał Jezusa w niebo. Myśląc realnie, co to mógł być za "obłok" ?

W Starym Testamencie jest sporo obłoków tego "typu". Tam raczej trudno o podciągniecie tego pod metaforę, która chyba najbardziej pasuje do naszej obecnej realności. Choć pytanie o coś realnego na tego typu forum wypada dość wesoło :)

Oczywiście pozostaje jeszcze:

- dematerializacja i materializacja w innym miejscu
- transformacja w inną formę "ciała"
- pewnego rodzaju pojazd
- pewnego rodzaju środek transportu energetycznego
- sam odleciał bo potrafił
- coś, co nigdy nie będzie dla nas do pojęcia

Po za tym, obłok mógł być tylko kamuflażem i uniósł się jako gorący opar, gdy nie miał już czego zasłaniać.
  • 0

#8

Stevie Wonder.
  • Postów: 146
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

to nie jest tak, że to żadna różnica jak się napisze, bo poprawnie mówi się "jest napisane" ;)

takich dziwnych niedopowiedzeń w biblii jest dużo, matkę boską też coś wzięło do nieba. kosmici pewnie ;)

w ogóle w biblii jest dużo dziwnych rzeczy, które niektórzy łaczą z UFO, np historia o mannie z nieba, albo podejrzenie, że maria była kosmitką i została zesłana ciężarna na Ziemię, że "Ewa" to był cały gatunek kosmitów, którzy zmieszali się z "Adamem" czyli człekokształtnymi istotami z Ziemi i tak powstał człowiek.
  • 0

#9

Brivion.
  • Postów: 282
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

To był statek kosmiczny Anunnaków.
  • 0

#10

Mortician.
  • Postów: 17
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dołączona grafika
  • 0

#11

Ivellios.

    ÓSMY ZMYSŁ

  • Postów: 1625
  • Tematów: 401
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 109
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dołączona grafika




-------------------------------------------


Odblokowuję na prośbę: Aro
  • 0



#12

Aro.
  • Postów: 66
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

We Dziejach apostolskich pisze, że obłok zabrał Jezusa w niebo. Myśląc realnie, co to mógł być za "obłok" ?

Swego czasu miałem przyjemność przeczytać książke niemieckiego inżyniera Volfganga Volkrodta. Gdy w latach 60-tych, zatrudniony przez Siemensa, był w podróży służbowej w USA, w jednym z amer. przekładów Biblii, spotkał się z dziwnym tłumaczeniem słowa "cheruby". Amer. tłumacz użył słowa "engines", co oznacza maszyny. Tajemnicze tłumaczenie bardzo go zainteresowało, no bo jakie prawo miał amer. tłumacz do tak jednoznacznej interpretacji słowa "cheruby", skąd wiedział, że można je zastąpić słowem "engines"?

Krótko mówiąc po odpowiednich analizach źródeł, Volkrodt doszedł do wniosku, że "obłok" był w rzeczywistości BALONEM na ogrzane powietrze, a "cheruby" były ówczesnymi MASZYNAMI PAROWYMI. Z kolei "Niebieskie zastępy" określił czymś w stylu najemnych pododdziałów wojskowych, które podlegały Jahwemu. Te stwierdzenia wymagają, oczywiście rozwinięcia, więc zapraszam do przeczytania poniższych akapitów.

Volkrodt zajął się tym tematem, będąc już na emeryturze, po 30-stu latach pracy w jednej korporacji. Jego badania i analizy potwierdziły trafność amer. tłumaczenia. Przede wszystkim należało dowiedzieć się, jak w Starym Testamencie definiowane jest pojęcie "cherub". Księga Ezechiela mówi o takich cechach cherubów jak ogień, para, dym, hałas, machające ramiona i skrzydła przypominające ptasie (inżynier określi to jako ornitoskrzydła).
Ogólnie rzecz biorąc są to szczegóły techniczne, i pewnie na tej podstawie amer. tłumacz przyjął tłumaczenie związane z maszynami.

Aby móc dokonać odpowiedniej analizy, Volkrodt rozpoczął poszukiwania odpowiednich źródeł. Przeprowadził rozmowy z teologami. Pomijając frazezy teologów starszych wiekiem, warto odnotować informacje, przekazane przez młodych przedstawicieli tej profesji. Przede wszystkim Kim był biblijny Jahwe?:

"Był to bóg lokalny, jeden z kilkudziesięciu (około 70-ciu) takich bogów na Bliskim Wschodzie. Przez wiele lat nie miał poddanego sobie ludu, który byłby zobowiązany do składania danin. Po latach poszukiwań, za czasów faraona Ramzesa II, Jahwe znalazł bardzo obiecującą nację w egipskiej niewoli, byli to Izraelici, którzy pomimo swego niewolniczego statusu, byli narodem bardzo inteligentnym i dobrze rokującym na przyszłość.
Przedstawił im swoją ofertę współpracy: "Ja będę Panem, Bogiem waszym. Nie będziecie mieli innych bogów obok mnie!". W zamian za to Jahwe wraz ze swoimi "Niebieskimi zastępami", zobowiązał sie do podbicia Palestyny i oddanie tego kraju we władanie Izraelitom.

Żydzi, w zamian za opiekę i pomoc w zdobyciu Palestyny, zostali zobowiązani do składania Jahwemu, dość pokaźnych danin, czyli haraczu, tłumacząc na nasze. W skład daniny wchodziły: złoto, srebro, delikatne tkaniny, skóry delfinów, itp. Dowódcy, którzy zatajali swoje zdobycze wojenne, przeważnie byli mordowani wraz ze swoim rodem - brutalny był ten Jahwe; generalnie rzecz biorąc reżim Jahwego, jego typowo ludzkie zachowania, brutalność, mściwość, dążenie po trupach do celu, wskazują na jego ziemskie pochodzenia, a nie boskie, jak tego chcą przywódcy religijni oraz kler. Jahwe najprawdopodobniej był w tamtych czasach znanym ze swojej skuteczności wojownikiem, weźcie pod uwagę, ze jego pozycja pozwalała mu nawet na skuteczne i bezwzględne negocjacje z faraonem Egiptu. Cieszył się sporym respektem i szacunkiem.

Na podstawie wymiarów (14m na 2m) tkanin z bisioru, które otrzymywał Jahwe od swojego ludu w ilości 10 sztuk, oraz 11 sztuk zasłon z koziej skóry (15m na 2m), Volkrodt obliczył, że - w zależności od sposobu łączenia - można było skonstruować tzw." Przybytek Pański", lub BALON w kształcie rury o wymiarach 14m wysokości i 42m obwodu. Dawało to około 1800m3 objętości, co przy dzisiajszej klasyfikacji daje obiekt klasy AX 7, o nośności trzech osób. BALON Jahwego, wg. Volkrodta, był wyposażony w ornitoskrzydła, które posuszane były dzięki pracy MASZYNY PAROWEJ, czyli swojskiego "cheruba". Cherub podczas swojej pracy wykorzystywał węgiel drzewny, a awaryjnie tłuszcz zwierzęcy lub asfalt naturalny. Ornitoskrzydła pozwalały na precyzyjne sterowanie tak skonstruowanym sterowcem.

Większość z was na pewno podważy istnienie takiej techniki około 1250 lat przed Chrystusem. Jednak z badań naukowych wynika, że Homo sapiens sapiens, posiada podobne możliwości intelektualne już od 30 tyś. lat, więc uważam, że nie należy podważać przedstawionych tu analiz, bez odpowiedniego zapoznania się ze źródłami. Potrzeba matką wynalazku. Trudno w tej chwili powiedzieć, jakie konkretnie przyczyny były powodem skonstruowania mechanicznych maszyn w starożytności, jednak być może i to zostanie wyjaśnione.

Na koniec tajemnica długowieczności Jahwego. Ze ST wynika, że Jahwe żył od czasów Abrahama (chyba coś około 1900r. p.n.e. do czasów Niewoli Babilońskiej, 550 lat p.n.e., - przynajniej w tym okresie występuje w story. Można podejrzewać go o autentyczną długowieczność i określić jako przedstawiciela obcej rasy, ale można też wziąść pod uwagę, że nie istniał jeden, jedyny Jahwe, tylko elitarna dynastia, w której zmiana osoby obejmującej władzę była "niewidoczna" dla postronnych, stąd też nikt nie był w stanie jej odnotować.

Dlaczego Jahwe pozwolił na upadek państwu Izraelitów, i nie uchronił ich przed nawałą Babilończyków 550 lat przed Chrystusem? Najprawdopodobniej to Żydzi przyczynili się dobitnie do upadku Jahwego!!! Upadek państwa był z kolei konsekwencją słabości Jahwego, który już nie był w stanie bronić swojego ludu. Dochodzi też kwestia upadku moralnego społeczeństwa żydowskiego, co doprowadziło do wewnętrznej słabości i rozkładu państwa. U korzeni upadku Jahwego leży najprawdopodobniej złamanie jego monopolu na wiedzę techniczną oraz nawiązanie już przez Salomona, kontaktów handlowych z kolebką ówczesnej inżynierii, hetycką Anatolią (Azja Mniejsza) - potęga państwa Hetytów opierała się na znakomicie, jak na owe czasy, uzbrojonej armii (broń z żelaza, zbroje, doskonałe rydwany bojowe). Ogromne ilości złota, jakie flota Salomona przywoziła z Ofiru (najprawdopodobniej Ameryka Płd.) oraz oddawanie czci innym bogom i bożkom, doprowadziły do sporych napięć pomiędzy nim a Jahwem. Jahwe bowiem zdawał sobie sprawę, że im bogatszy będzie Salomon, tym większa będzie jego władza, a tym mniejsze znaczenie Jahwego i jego zakulisowej dynastii.

Jahwe nie zdołał wygrać konfrontacji z darzonym ogromnym szacunkiem Salomonem, ten z kolei, dzięki ogromnemu majątkowi, mógł samodzielnie dokonać zakupu sterowca oraz sprowadzić inżynierów i rzemieślników, którym dotychczas płacił Jahwe. Monopol na wiedzę techniczną Jahwego został złamany, a technologia związana ze Sterowcami rozprzestrzeniła się na Bliskim Wschodzie, co spowodowało znaczną utratę szacunku, jakim cieszyli się lokalni bogowie ze strony władców.

Ograniczone do danin dochody szajki Jahwego, sprawiły, że nie mógła ona podjąć skutecznej konfrontacji z Salomonem i podjęła decyzję o stopniowym wycofywaniu się ze współpracy z państwem żydowskim. Jahwe musiał szukać innej nacji, z którą mógłby pójść na kolejny układ, dzięki któremu jego dynastia mogłaby przetrwać. Ślady wskazują, że ekipa Jahwego udała się przez ocean na zachód, do Ameryki Południowej, ale to już nie dotyczy tego tematu. Polecam książkę Volkrodta "Było zupełnie inaczej". Wybaczcie nieco chaotyczny tekst, ale godzina już późna.
  • 0

#13

thewake.
  • Postów: 218
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

:) ciekawie :) podoba sie post :) ale balon? uwazam ze mieli jednak Nole
  • 0

#14

gomp.
  • Postów: 240
  • Tematów: 24
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Tak, statek kosmiczny... A może go plejadanie albo inni wing snikersi uprowadzili? Wniebowstąpienie to metafora przejścia na wyższy poziom, w przypadku Jezusa połączenia się z Ojcem, a nie teleportacji na Enterprise.

Jan chrzcił wodą, ale wy wkrótce zostaniecie ochrzczeni5 Duchem Świętym». 6 Zapytywali Go zebrani: «Panie, czy w tym czasie przywrócisz królestwo Izraela?» 7 Odpowiedział im: «Nie wasza to rzecz znać czasy i chwile, które Ojciec ustalił swoją władzą, 8 ale gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami6 w Jerozolimie i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi».
9 Po tych słowach uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. 10 Kiedy uporczywie wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. 11 I rzekli: «Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba».


Czy wy naprawdę uważacie, że apostołowie byli tak naiwni, a Jezus tak głupi, żeby nauczać, że Jahwe siedzi na chmurce? :o Równie dobrze mógł stać w miejsce i zniknąć. A ta chmurka łączy się wg. mnie z proroctwami bo powiedziane jest, że kiedy Jezus wróci to będzie jak błyskawica (wszyscy się od razu zorientują) Żeby była błyskawica musi być chmura :P Także to że użyte jest słowo wniebowstąpienie nie oznacza, że zniknął w atmosferze.

Sama sugestia o UFO wg. mnie jest jakimś nonsensem z channelingów. Biblia chyba wspomina coś co dzisiaj nazwalibyśmy UFO i jest to opisane jako maszyny z demonami w środku, więc nie wiem czy Jezusowi spieszyłoby się akurat tam.
  • 0



#15

martius.
  • Postów: 545
  • Tematów: 14
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Aro, to kim mógł końcu mógł być Jahwe ze swoją "szejką" ?
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych