Witam...pamiętam, że kiedyś na forum ktoś już opisywał podobną sytuację, ale nie mogłem jej znaleźć więc otworzyłem nowy temat ;s Otóż od pewnego czasu (jakieś 2-3 tygodnie) mam dziwny problem z godziną, prawie za każdym razem, gdy sprawdzam godzinę (chodzi tu o przypadkowe zerknięcia na zegarek nie umyślne) składa się ona z tych samych liczb, np. 19:19, 10:10, 11:11 itp...jest to trochę głupie, ale powoli zaczyna mnie to irytować nigdy wcześniej mi się to nie zdarzało...nie wiem co o tym sądzić, może macie jakieś sugestie ;?
btw. o ile dobrze pamiętam to był taki zabobon, że jeśli obudzimy się rano i spojrzymy na zegarek i będzie równa godzina to znaczy, że ktoś nas kocha w sumie nie obraziłbym się jeśli by to była prawda