Skocz do zawartości


Zdjęcie

USA zaczynają pękać?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
18 odpowiedzi w tym temacie

#1

Freza.
  • Postów: 33
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

USA zaczynają pękać? 11 stanów rozpoczęło walkę o "suwerenność"

Plan pomocowy opracowany przez administrację Baracka Obamy i przyjęty w lutym przez Kongres coraz ostrzej dzieli Stany Zjednoczone. Spór o "pakiet Obamy" ma charakter polityczny, ekonomiczny oraz ideologiczny. W parlamentach jedenastu stanów toczy się batalia w sprawie przyjęcia rezolucji podkreślających "suwerenność" praw stanów nad prawami zarezerwowanymi dla rządu federalnego w Waszyngtonie.
Gubernatorzy sześciu stanów zapowiedzieli miesiąc temu, że nie przyjmą pomocy federalnej, ponieważ, ich zdaniem, jej zasady są sprzeczne z prawem stanowym.

Liczni ekonomiści twierdzą, że plan ratunkowy nie wydobędzie Ameryki z kryzysu, ponieważ oznacza on głównie transfer pieniędzy dla bankrutów, a nie tworzenie nowych miejsc pracy. Planowi Obamy sprzeciwiają się także organizacje obywatelskie, które są przeciwne wydawaniu pieniędzy podatników pod pozorem pomocy federalnej.

Wielu polityków uważa, że pakiet pomocowy oraz idea pomocy ze strony rządu federalnego są sprzeczne z amerykańską konstytucją. Blisko połowa stanów planuje przyjąć rezolucje, które mają na celu przypomnienie poprawek do konstytucji nr 9 i nr 10, które precyzują, że władza federalna jest ściśle ograniczona do wymienionych w konstytucji kwestii oraz że wszystkie inne prawa, których nie wymienia ustawa zasadnicza, pozostają w wyłącznej gestii stanów.

- Pakiet ratunkowy jest niemoralny i nierozważny - stwierdził republikański senator z Oklahomy Randy Brogdon. - Mam dość nadwrażliwego Kongresu, który przesadza w swoich relacjach - dodał, podkreślając, że walka o przyjęcie rezolucji to walka o "wolność" na poziomie stanu.

Jeśli którykolwiek ze stanów zdoła uchwalić taką rezolucję, będzie to oznaczało, że stan będzie mógł ignorować zarządzenia, które wynikają z praw rządu federalnego, a nie są wymienione w 10. poprawce do konstytucji.

Batalia o przyjęcie rezolucji toczy się już na Alasce, w Arizonie, Georgii, Idaho, Kansas, Południowej Karolinie, Południowej Dakocie, Tennessee, Teksasie, Wirginii i Wyoming. Dyskusję w sprawie rezolucji podejmą prawdopodobnie parlamenty takich stanów jak Kolorado, Alabama, Nevada, Luizjana, Maine i Pennsylwania; politycy z tych stanów zapowiedzieli już publicznie, że zamierzają zgłosić pod obrady projekty rezolucji na temat "suwerenności".

Rezolucje w sprawie "suwerenności" zgłaszają politycy Partii Republikańskiej, podczas gdy Demokraci zapowiedzieli, że będą walczyć przeciwko ich uchwaleniu. Najbliższe przyjęcia rezolucji są parlamenty stanowe w Południowej Karolinie i Teksasie.

"Suwerennościowe" rezolucje poległy za to w parlamentach stanów Arkansas, Waszyngtonu i New Hampshire. Parlamenty tych trzech stanów są zdominowane przez Demokratów.

Na razie nie wiadomo jak zakończy się batalia o "stanową suwerenność". Eksperci podkreślają jednak, że jeśli nawet w żadnym stanie nie uda się przyjąć rezolucji to sam fakt podjęcia debaty jest mocnym sygnałem dla rządu federalnego, który nie będzie mógł zostać zlekceważony.

W najbliższych miesiącach w Stanach Zjednoczonych odbędzie się 150 "spotkań przy herbacie" (tea party) zorganizowanych przez organizacje obywatelskie sprzeciwiające się "nieograniczonemu" i "bezmyślnemu" wydawaniu pieniędzy przez rząd federalny.

onet.pl

Heh jednak Ci co mówili ze Obama doprowadzi do rozpadu kraju wcale nie musieli się mylić... no i jeszcze ten temat gdzie ktoś z Rosji na 2010 rok zapowiadał rozpad USA.

Tutaj jeden wywiad z polskimi napisami, który doskonale pasuje do tego tematu.

http://www.youtube.c...re=channel_page
  • 0

#2 Gość_Bayakus

Gość_Bayakus.
  • Tematów: 0

Napisano

Czyżby historia Titora była prawdziwa.
  • 0

#3

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Bez obaw, żadnego rozpadu nie będzie ;) Już raz pewne stany chciały się wyłamać i co z tego wyszło, wszyscy wiemy. I tak jak wcześniej rząd walczył o jedność Unii, tak i teraz by walczył. A że wszyscy o tym wiedzą, to i nikt tkich głupot sobie nie bierze na poważnie.
  • 0



#4

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Kilka faktów wskazuje na to, że rząd przygotowuje się do możliwości wystąpienia rozruchów, które oczywiście będą tłumione


To taka sama wiadomość jak ta o rzekomych rozruchach kiedy to wojsko miało wyjść na ulice USA albo o wprowadzeniu przez Busha stanu wyjątkowego aby nie oddać władzy?

a "terroryści", znaczy niezadowoleni obywatele, biorący udział w rozruchach będą trafiać do obozów FEMA.
Które istnieją tylko w teoriach spiskowych.


Cieszę się, że dodałeś ostatnie zdanie ;) Owszem, istnieją tylko w umysłach ludzi kochających spiski rządowe :)
  • 0



#5

Freza.
  • Postów: 33
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A to ze Obama juz masowo łamie swoje obietnice przedwyborcze to tez jest spisek?? Bilderbergowie to tez spisek?? a mi sie zdaje ze i Obama i ta wstrętna grupka są ze soba mocno powiazani i maja gdzies obywateli.

Moim zdaniem w ciągu kilku lat będziemy mieli stan wojenny w USA. Bo demokratyczny kraj ma gdzies to czego chca ludzie.
  • 0

#6

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A to ze Obama juz masowo łamie swoje obietnice przedwyborcze to tez jest spisek?


Nie. To normalność w polityce.

Bo demokratyczny kraj ma gdzies to czego chca ludzie


Nawet my, w Polsce mamy dość dobrą demokrację. A teraz wyobraź sobie, że uświadomienie Amerykanów co do swoich praw i wartości demokracji jest o wiele większe, wręcz nieporównywalnie. W USA demokracja to świętość i wolność. "Give me liberty or give me death". I zarówno ich obytwatele jak i politycy i rozmaite instytucje stoją znacznie wyżej od nas w zrozumieniu i pielęgnowaniu demokracji.

Ale cóż, wielu Polaków wie lepiej dzięki Internetowi jak wygląda demokracja w USA - obozy koncentracyjne, spiski i chęć władzy nad światem ;) A nierzadko bierze sięto z tego, że niektórzy czują wręcz niesamowitą podnietę podobną do orgazmu gdy pomyślą o rozpadających się i pogrążających w chaosie Stanach Zjednoczonych :D
  • 0



#7

Freza.
  • Postów: 33
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Hmm być może... skoro mają takie powiedzonko to zaraz dostaną tego drugiego.

Co do łamań obietnic... polecam film (tak tak tego cwanego Jonesa, który dobrze zarabia) Obama - Wielkie Oszustwo. Na Youtubie spokojnie to obejrzysz. Moim zdaniem takie kłamstwa wcale nie są normalnością.


Ale cóż... jak nie pooglądasz tego filmu to nie będziesz wiedział o czym mówie.
  • 0

#8

Tomeqzg.
  • Postów: 11
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ale cóż, wielu Polaków wie lepiej dzięki Internetowi jak wygląda demokracja w USA - obozy koncentracyjne, spiski i chęć władzy nad światem ;) A nierzadko bierze sięto z tego, że niektórzy czują wręcz niesamowitą podnietę podobną do orgazmu gdy pomyślą o rozpadających się i pogrążających w chaosie Stanach Zjednoczonych :D


Jeżeli wiekszośc polaków jest według Ciebie źle doinformowana o USA ( nie twierdze ze tak nie jest ) to chociaż wytłumacz skąd Ty to wszytko wiesz ? Z reguly tylko czytam to forum ale nie lubie jak ktoś na siłę próbuje przekonac do swoich 'argumentów'. Na dobra sprawe wszystkie informacje kótre można znaleźc w internecie lub gdzie kolwiek indziej moga byc prawdziwe lub nie - punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia.

sory za off, co do samego tematu rozapdu ameryki to również jestem sceptykiem. I nawet w dłuzszym okresie czasu wydaje sie to malo prawdopodbne.
  • 0

#9

_Silent_.
  • Postów: 827
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Już raz pewne stany chciały się wyłamać i co z tego wyszło, wszyscy wiemy.

Jeżeli stawiasz znak równości pomiędzy sytuacją gosp, technologiczną jak i w sile żywej, pomiędzy obecnie walczącymi o wolność stanami, a tymi, które się skonfederowały, to gratuluję zera punktów z wojny secesyjnej.

Nawet my, w Polsce mamy dość dobrą demokrację.

Co to za dziwny twór, który tu żeś stworzył? Nie wiem jak to traktrować, serio. Fakt, że istnieją pewne przepisy, w ramach których co pare lat z różnych powodów wrzucamy kartkę do urny, nie oznacza, że mamy "dość dobrą demokrację". Ludzie w Polsce do demokracji (głównie z powodu pokutującej komuny) nie dorośli. Mam nadzieję, że nie chcesz z tym polemizować bo będzie nudno i mało zabawnie.

A teraz wyobraź sobie, że uświadomienie Amerykanów co do swoich praw i wartości demokracji jest o wiele większe, wręcz nieporównywalnie.

Pół prawda. Czyli w sumie gówno prawda. Amerykanie są prowadzeni jak owieczki na rzeż i dość niemrawo zdają sobie sprawę z tego co się dzieje.
A o policjancie z massachusetts słyszałeś? Opublikował oficjalne wskazówki dla policjantów, pt "kto jest potencjalnym terrorystą". No i mamy, że ktoś z nalepką "Ron Paul Revolution" na zderzaku, to jest potencjalny terrorysta.

W USA demokracja to świętość i wolność.

Ja też kocham USA z XiX wieku, ale trzeba mieć też świadomość jaką mamy date teraz. Habeas corpus praktycznie zawieszone, Patriot Act a natarciu, a prezydent może bez zgody kongresu wprowadzić stan wojenny kiedy tylko zechce.

A nierzadko bierze sięto z tego, że niektórzy czują wręcz niesamowitą podnietę podobną do orgazmu gdy pomyślą o rozpadających się i pogrążających w chaosie Stanach Zjednoczonych :D

Mnie fakt ten mógłby pewnie posłać w depresję, a i tak nie mam za dobrego zdania o obecnej sytuacji "tam". Rząd USA zawsze lubił przesadnie kombinować (vide prowokacja do wszczęcia wojny z Hiszpanią), ale dopiero od niedawna zyskał narzędzia, które pozwalają mu w pełni wykorzystać swe zapędy.
  • 0

#10

Paweł.
  • Postów: 1000
  • Tematów: 22
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Po ostatnich wydarzeniach z kryzysem trudno jest powiedzieć, że w USA jest kapitalizm. Nierentowne prywatne firmy, banki, zamiast upadać są dofinansowane z publicznych pieniędzy. Jakby by było tego mało, co niektórzy nawet nie wiedzą, gdzie się podziały te pieniądze. Oczywiście część z nich zasiliła prywatne konta zarządu - jako premie za udany skok na państwową kasę. A zwykły obywatel, jak zawsze g*** z tego ma. Oto skutki demokracji made in USA. Kraj równych i równiejszych. Każdy jest wolny jak papuga w klatce. Hucpa, hucpa, hucpa!
  • 0



#11

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jeżeli wiekszośc polaków jest według Ciebie źle doinformowana o USA ( nie twierdze ze tak nie jest ) to chociaż wytłumacz skąd Ty to wszytko wiesz ?


Po prostu nie opieram się na źródłach, które podają nieprawdziwy obraz sytuacji w USA - a mówiąc o nich mam na myśli strony spiskowe i fora takie jak to.
Poza tym na studiach mam przyjemność mieć ćwiczenia z politologami, którzy na sytuację w USA jakoś nie narzekają i popularnych tutaj poglądów nie podzielają.

Jeżeli stawiasz znak równości pomiędzy sytuacją gosp, technologiczną jak i w sile żywej, pomiędzy obecnie walczącymi o wolność stanami, a tymi, które się skonfederowały, to gratuluję zera punktów z wojny secesyjnej.


Po prostu stwierdzam fakt, że taka secesja dzisiaj nie przeszłaby łagodnie i że mieliśmy precedens w tej sprawie. Nie stawiałem żadnego znaku równości.

Co to za dziwny twór, który tu żeś stworzył? Nie wiem jak to traktrować, serio.


A na przykłąd tak, że nasz system jest gorszy od tego w USA albo Wielkiej Brytanii, ale lepszy od tego w Pakistanie na przykład. Podobnie jest z ludźmi zajmującymi się polityką.

Ludzie w Polsce do demokracji (głównie z powodu pokutującej komuny) nie dorośli.


Racja, ale nie o to mi chodziło.

Pół prawda. Czyli w sumie gówno prawda. Amerykanie są prowadzeni jak owieczki na rzeż i dość niemrawo zdają sobie sprawę z tego co się dzieje.


A informacje te czerpiesz z...? Bo ja jakoś nie zauważam tego o czym mówisz.

Ja też kocham USA z XiX wieku, ale trzeba mieć też świadomość jaką mamy date teraz.


Jestem świadomy, ale wciąż nie widzę szczególnych różnic. I wciąż patrząc na USA widzę niedościgniony wzorzec wolności i demokracji. Na szcęście nie tylko ja. A odwrotny obraz pokutuje raczej jedynie wśród spiskowej gawiedzi tak właściwie bezpodstawnie - jedynie z powodu "przesadnej chęci, aby tak było, bo to nieziemsko fajnie brzmi".
  • 0



#12

Freza.
  • Postów: 33
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wzorzec wolności i demokracji?? czy Ty sobie jaja robisz??. czy ludzie w USA chca zeby rząd przeznaczał na wojny tyle kasy?? Przeciez ludzie są tam coraz bardziej biedni. Nie ma co sie dziwic skoro tyle pieniedzy FED drukuje z nieba robiac inflacje.

Myslisz ze Amerykanie chcą aby wladze nad pieniędzmi mial prywatny bank?? myslisz ze chca splacac dlug dla FEDU??

WOLNOSC I DEMOKRACJA...
  • 0

#13

Xellos.
  • Postów: 1090
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Po prostu nie opieram się na źródłach, które podają nieprawdziwy obraz sytuacji w USA - a mówiąc o nich mam na myśli strony spiskowe i fora takie jak to.
Poza tym na studiach mam przyjemność mieć ćwiczenia z politologami, którzy na sytuację w USA jakoś nie narzekają i popularnych tutaj poglądów nie podzielają.


W TV często w programach siedzą różni doktorzy, profesorowie i dyskutują...

Problem w tym, że często mają SKRAJNE zdania na te same sprawy...możliwe, że wykładowcy z jednej uczelni mają takie samo zdanie ;)

Nie zgodze się więc z czymś co tu sugerujesz, że uczeni mają spójne zdanie a zdanie drugie to jakiś tam plebs z forum internetowego.

Poza tym, wiało by totalną nudą a debata publiczna nie miała by żadnego sensu, ani żaden program publicystyczny...gdyby wszyscy myśleli tak samo. Ile ludzi, tyle poglądów.
  • 0

#14

sechmet.
  • Postów: 973
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Jestem świadomy, ale wciąż nie widzę szczególnych różnic. I wciąż patrząc na USA widzę niedościgniony wzorzec wolności i demokracji. Na szcęście nie tylko ja. A odwrotny obraz pokutuje raczej jedynie wśród spiskowej gawiedzi tak właściwie bezpodstawnie - jedynie z powodu "przesadnej chęci, aby tak było, bo to nieziemsko fajnie brzmi".


Chyba naczytałeś się za dużo książek, a za mało podróżujesz po świecie.
Wierzysz w jakieś teorie spiskowe, nie przyjmując do wiadomości podstawowych faktów, które wręcz krzyczą z pierwszych stron gazet.

Co gorsza, szufladkujesz jako sekciarzy wszystkich którzy patrzą się dalej niż Ty - i uważasz że masz święte prawo do skrajnej formy intelektualnej zabawy w uświadamianie nas - biednych sekciarzy - o tym, jak strasznie się mylimy.

A my tylko zastanawiamy się i dywagujemy, myśląc, dokąd nas zaprowadzi to wszystko co się wydarza wokół

;)

Oficjalna wersja jest taka :)

Be Prepared! FEMA National Level Exercise 09: Starts July 27, 2009
National Level Exercise 2009 (NLE 09)
FEMA.gov
National Level Exercise 2009 (NLE 09) is scheduled for July 27 through July 31, 2009. NLE 09 will be the first major exercise conducted by the United States government that will focus exclusively on terrorism prevention and protection, as opposed to incident response and recovery.


znaczy cos na rzeczy jest i już, wiele tajemnic
  • 0

#15

snemies.
  • Postów: 645
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

USA się nie rozpadną, prędzej jakiś patriota zastrzeli Obamę bo to by było o wiele lepsze rozwiązanie. Ale ponoć są podejrzenia że Obama wcale nie urodził się w USA co by oznaczało że nie jest prezydentem

Najważniejszy jest jednak powód protestów tych stanów - nie godzenie się z tym aby rząd rozdawał pieniądze na lewo i prawo, może jednak jeszcze trochę wolnorynkowego myślenia w amerykanach zostało?
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych