20 odpowiedzi w tym temacie

[limonka]

My nie panikowaliśmy. Ja tak stałem jak słup, a kumpel uciekł.

No tak, uciekł, bo akurat nie miał co robić. Ludzie zazwyczaj uciekają z nudów.

[Arkadiusz]

Panie autor, ta pani na pokładzie Boeinga też była śmiertelnie spokojna, tylko pomimo hermetyzowanej kabiny, szczelnie zamkniętych drzwi, dziesięciu tysięcy metrów pod stopami i prawie 800 km/h "na liczniku" miała ochotę wysiąść

Naprawdę nie chodzi o to, żeby nasze forum stało się siedliskiem sceptyków i na każdy temat odpisywano "prowokacja", "nadinterpretacja", "fake", no ale tu po raz kolejny mamy do czynienia z szukaniem dziury w całym.
Przecież ogródki działkowe i tym podobne odludne miejsca od jesieni do wiosny są miejscem w którym chętnie przebywają różni waszmoście lubujący się w likierze na kościach, bezdomni, a także zwykli złodzieje... Stare chłopy zachowały się jak pięciolatki z podwórka uciekające przed "pijakiem", który nawet nie kojarzy skąd się wziął na tym bożym świecie. Często z kolegą chodzimy wieczorami, tak aby zaczerpnąć świeżego powietrza po naszej dzielnicy, a jest tam sporo miejsc które mogłyby posłużyć jako scenografia do dobrego horroru. Okolice cmentarza, stawy osadnikowe, w których znaleziono Rosjanina bez głowy... Niejednokrotnie w oddali coś się prouszało, pojękiwało, czasem coś uciekało spod nóg, ale nigdy nie przyszło nam do głowy, aby zacząć uciekać, a następnie widzieć w tym ducha, potwora czy przybysza ufo. Ciemność i cisza są o tyle fajne, że wyraźniejsze są w niej zjawiska, na które w dzień normalnie nie zwrócilibyśmy uwagi. Z owym Rosjaninem "umówiliśmy się", że od czasu do czasu łykniemy piwko w "jego" okolicy, pijąc za jego, powiedzmy... zdrowie Jako, że był to obywatel kraju, w którym trunki to podstawa chyba na naszą propozycję przystał, bo jak na razie nam się nie pokazał - w komplecie, czy też lekko zdekompletowany

[Asieńka]

Ja podsunę jeszcze jedną teorię.
Okolice działek i jakiś tam pól oraz różnego rodzaju laski, ogólnie odludne miejsca to ulubione okolice poszukiwaczy skarbów.Często robią to wieczorem lub nad ranem by dodać chyba dreszczyku emocji do swych zabaw. Mężczyzna w długim płaszczu odstraszać swym wyglądem ma przypadkowych przechodniów, a ten kijek to nic innego, jak wykrywacz metali.

[Carlos19]

Wczoraj wieczorem wybraliśmy się w okolice tamtego zdarzenia. Koledzy nie wiedzieli gdzie dokładnie idziemy. Dopiero przy działkach zatrzymali się i powiedzieli, że dalej nie idą. Nie wiem, czy kumpel im naopowiadał czy sami kiedyś to widzieli. Przekonałem ich, że nie ma się czego bac, bo najwyżej ktoś pobiegnie po pomoc (niedaleko jest komisariat). No i rozdzieliliśmy się na 3 grupy było nas 6, więc 3 po 2. Każda grupa inne miejsce. Dochodziliśmy już (ja i kolega) do starego bunkra, gdy zadzwonił mi telefon. Odebrałem i nic... głucho. Znowu wariował. Koledze też. Po 5 minutach zadzwonił kolega z grupy 2. Powiedział, że nic nie widzą. Potem z 3, że widzieli jakiegoś pijaka, a potem ten pijak uciekł w pośpiechu. Zebraliśmy się szybko do domu, gdy dochodziła 22:35

[daxx]

Wgrane oprogramowanie... I wszystko jasne. Nieoryginalne softy potrafią szaleć lepiej niż zainstalowane fabrycznie.

Potwierdzam. Telefony gsm serwisuje od 7 lat. NIE WRZUCAM MODYFIKOWANEGO OPROGRAMOWANIA DO TELEFONÓW. Dużo częściej padają niż na fabrycznym sofcie.

Podobne przypadki udzielania się złych emocji są widoczne np. na pokładach samolotów. Rozmawiałem kiedyś o tym z szefową pokładu naszego kochanego narodowego podniebnego przewoźnika. Otóż lot trwał spokojnie, nagle jedna z pasażerek zaczęła niemiłosiernie wrzeszczeć i wczepiła się paznokciami w fotel. Osoba, która siedziała obok (facet)... zrobiła to samo + zaczęła się rzucać w fotelu, krzycząc jeszcze głośniej, że to już koniec ich życia. Nijak nie szło obojga ludzi uspokoić, zawołano więc kapitana. Państwo się uspokoili, a na pytanie "pierwszego po Bogu" czemu szanowny pan postanowił krzyczeć, odpowiedź była jasna "A bo ta pani zaczęła..."

Zbiorowa panika czy jakoś tam.

[naaataliaaa06]

Kolejna naciagana historia?

Edit: +.....
3.2 Jeśli nie masz nic konkretnego do napisania to nie pisz wcale.
3.13 Staraj się nie umieszczać postów jednozdaniowych, a tym bardziej jednowyrazowych.