Napisano 18.02.2009 - 23:25
Napisano 18.02.2009 - 23:33
Napisano 19.02.2009 - 07:58
Wszak najlepszym nauczycielem jest własne życie Nie rozumiem dlaczego od razu szufladkujesz, z tego gówna również da się wybić
Napisano 19.02.2009 - 08:26
Napisano 19.02.2009 - 10:31
Napisano 19.02.2009 - 13:53
patologiczną rodzinę w której rodzice piją, to przykre ale te dzieci w większości również piją, niewielu ludzi wychodzi z tego "obronną ręką"
Napisano 19.02.2009 - 14:02
Napisano 19.02.2009 - 15:35
Napisano 19.02.2009 - 15:50
Dlaczego na szczęście?"W 100% jestem przekonany że nie istnieje żadne życie pozagrobowe."
na szczęście miliony osób na całym świecie są przekonane na 100%, że takowe życie istnieje
Napisano 19.02.2009 - 16:00
Dlaczego na szczęście?"W 100% jestem przekonany że nie istnieje żadne życie pozagrobowe."
na szczęście miliony osób na całym świecie są przekonane na 100%, że takowe życie istnieje
Może lepiej byłoby gdyby nie wierzyli, wtedy ludzie by tak chętnie nie mordowali a przywódcy krajów, nie wysyłali by swych ludzi tak chętnie na śmierć. Zamachowcy nie mieliby żadnego celu w wysadzaniu się... wszystko ma dwie strony...
Napisano 19.02.2009 - 16:09
hehe a to byłoby ciekawe, co wtedy tłumaczono by zamachowcom samobójcom, "idź się wysadź bo....tak" smile2.gif
Nikt Ci nie bronija wierzę, że życie po śmierci istnieje, dla lepszego samopoczucia smile2.gif
Oczywiście, że sami przywódcy mieliby to w dup*e, ale pomyśl o żołnierzach... obecnie każda religia zakłada życie po śmierci, czyli ci ludzie wierzą, że kiedy umrą za dobrą sprawę trafią do nieba, pytanie czy jeżeliby nie wierzyli w życie po śmierci, tak chętnie by walczyli za ojczyznę. Pisałem już gdzieś o tym, na przykładzie dwóch plemion...a co do przywódców krajów mylisz się smile2.gif tych najbardziej srogich ani trochę nie interesuje los poddanych smile2.gif
Napisano 19.02.2009 - 16:32
hehe a to byłoby ciekawe, co wtedy tłumaczono by zamachowcom samobójcom, "idź się wysadź bo....tak" smile2.gif
Nie wysadzali by się wcale, bo nie mieli by powodu. Zamachowcy wierzą, że w ten sposób trafią bezpośrednio do raju, do którego mogą trafić tylko prorocy i męczennicy...Nikt Ci nie bronija wierzę, że życie po śmierci istnieje, dla lepszego samopoczucia smile2.gif
Oczywiście, że sami przywódcy mieliby to w dup*e, ale pomyśl o żołnierzach... obecnie każda religia zakłada życie po śmierci, czyli ci ludzie wierzą, że kiedy umrą za dobrą sprawę trafią do nieba, pytanie czy jeżeliby nie wierzyli w życie po śmierci, tak chętnie by walczyli za ojczyznę. Pisałem już gdzieś o tym, na przykładzie dwóch plemion...a co do przywódców krajów mylisz się smile2.gif tych najbardziej srogich ani trochę nie interesuje los poddanych smile2.gif
Wkleił bym swoje wypowiedzi tutaj, ale nie mogę ich znaleźć, są w jakimś temacie na forum
Napisano 19.02.2009 - 16:40
Hitler był sprytnym łgarzem, doskonale manipulującym swoim wizerunkiem religijnym, zmieniając go naprzemiennie jak rękawiczki...ale z tego co pamiętam Hitler nikomu nie obiecywał życia po śmierci, czy mylę się?
Napisano 19.02.2009 - 16:51
Napisano 19.02.2009 - 16:53
To sprowadza się do samorealizacji i zdolności kreatywnego myślenia, która bądź co bądź ostatnim czasem niestety zanika... Najlepszą obroną jest wiara w własną osobę i zdolność kreatywnego myślenia, skoro już poruszyłeś ten tematJedyną bronią jest trzeźwość umysłu i obrona własnych przekonań smile2.gif
0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych