Drugi film też jest dziwny... Wygląda to tak, jakby ktoś kamerą nagrywał obraz odtwarzany w telewizorze, czy na monitorze komputera... Widać nawet granice ekranu.
Nie podważam tej teorii, ale sam nigdy czegoś podobnego na żywo nie widziałem, dlatego trudno mi w to uwierzyć... ;-)nie zmienia to faktu ze takie obiekty istnieja, leca 50000km i robia takie ewolucje ktore przecza prawom fizyki.
Wiec jestes Typowym niedowiarkiem jak jeden z apostolow.Brak CI wiary :smile: