Dokonujesz projekcji swojego ciała astralnego i patrzysz się po swoim pokoju. Wszystko wygląda na pierwszy rzut oka normalnie, ale potem zauważasz, że drzwi są na nie tej ścianie. Spojrzałeś do tyłu bez odwracania się, swoją "tylną" widocznością i twój umysł zamienił pojęcia lewej i prawej strony. Umysł nie potrafi tego przyjąć; jesteś przyzwyczajony do widoczności z przodu i przed tobą wszystko jest normalne, lecz za tobą - odwrócone. To sprawia, że podświadomy umysł ma ochotę stworzyć drzwi tam, gdzie naprawdę powinny być. Gdy patrzysz na te nowo stworzone drzwi, wydają się prawdziwe, choć nie są tam, gdzie być powinny; ale raz stworzone, już tam pozostaną, ponieważ dla twojego świadomego umysłu ich zniknięcie byłoby nie do zaakceptowania - przecież przedmioty, takie jak np. solidne drzwi, nie mają zwyczaju nagle znikać sprzed oczu patrzącego.
Kiedy odwrócisz się w stronę, gdzie drzwi powinny naprawdę być, też tam będą. Teraz możesz mieć dwie pary drzwi (lub znacznie więcej!) podczas, gdy powinny być jedne. Jeżeli otworzysz prawdziwe drzwi, znajdziesz za nimi resztę domu taką, jaka powinna być; jednak gdy otworzysz któreś z fałszywych drzwi, twój umysł będzie wiedział, że są one fałszywe i nie zaakceptuje odtworzenia za nimi zwyczajnej części domu, jaka się za nimi powinna znajdować. Tak więc, jeśli otworzysz te drzwi, znajdziesz za nimi coś innego. Zazwyczaj będzie to korytarz, nie istniejący w rzeczywistości, prowadzący do innych części domu, które również nie istnieją.
I gdy przejdziesz przez takie drzwi, znajdziesz się w Krainie Czarów, gdzie wszystko jest możliwe, ale nie zawsze przyjemne. To, co robisz, to wkraczanie w astral poprzez niekontrolowaną kreację, przez te drzwi, których nie ma, ale teraz są. A gdy podświadomość raz zacznie tworzyć, będzie to kontynuować, i to w postępie geometrycznym. Musi to robić, aby świadomy umysł był w stanie wciąż asymilować sytuację, w jakiej się znajduje. W pewnym momencie tego twórczego zapału podświadomość gubi zupełnie świadomy umysł i zaczyna wkraczać w inne części astralu. W tym momencie projekcji zatraca się jakiekolwiek poczucie rzeczywistości i wpada się we właściwy świat astralny.
"Efekt Alicji" może się przytrafić na wiele sposobów, powyższy jest tylko przykładem. Wielu dokonujących projekcji w jakimś tam momencie straciło nad nią kontrolę. Przedmioty zaczynały pojawiać się i znikać i ogólnie rzecz biorąc wszystko robiło się jakieś dziwne. Przyczyną tego jest to, że zdolności twórcze podświadomości są w takiej sytuacji niezwykle pobudzone - i zaczyna tworzyć i niszczyć rzeczy oraz kierować się w inne obszary astralu, co niedoświadczonemu projektującemu sprawia wielkie trudności.
Aby tego uniknąć: Skoncentruj się na tym, co robisz, nie pozwól umysłowi wędrować. Problem odwróconej widoczności może zostać zminimalizowany, jeśli skoncentrujesz się podczas projekcji na patrzeniu do przodu lub w jednym określonym kierunku. Chcąc popatrzyć się w inną stronę, obracaj się i pozwól, aby pokój stopniowo podążał za twoim wzrokiem, a unikaj skokowego zmieniania punktu widzenia. Jeśli masz jakieś poważne zamiary, to astral nie jest najlepszym miejscem na to, aby się odprężyć.
Rozległa moc twórcza podświadomości może być wykorzystana w sposób użyteczny. Jest to niezwykle cenne narzędzie - jeśli umiesz się nim posługiwać. Sposoby czynienia tego wymienię i opiszę w trzeciej części niniejszej pracy.
Topiące się ręce
Kiedy dokonujesz projekcji ciała astralnego blisko świata fizycznego, nie masz ciała jako takiego, lecz umysł nie jest w stanie tego zaakceptować i dostarcza myślokształt utworzony naprędce z materii eterycznej. Jeżeli spróbujesz spojrzeć na swoje ciało, dajmy na to na ręce, zaczną bardzo szybko się topić. Palce zbledną i staną się przejrzyste, a potem zaczną topić się jak lód pod wpływem gorąca. Zamienią się w kikuty, a potem to samo będzie się działo z resztą twojej ręki. Ten efekt ma miejsce tylko wtedy, gdy próbujesz świadomie obserwować jakąś część swojego ciała lub świadomie jakiś jego fragment stworzyć.
Dokładne obserwowanie ciała astralnego w ten sposób, czyli przy użyciu świadomości, która nie posiada mocy twórczych, nie może utrzymać spójnych kształtów przez zbyt długi okres czasu i to jest przyczyną efektu topnienia. Jeżeli swoje części ciała będziesz zauważał w przelocie, nie przyglądając się im zbytnio, efekt ten nie wystąpi.
Utworzone myślokształty
Podczas projekcji możesz użyć swojego świadomego umysłu do tworzenia obiektów. Trwałość tych myślokształtów zależy od siły twojej zdolności wizualizacji, a także od tego, ile czasu i wysiłku włożyłeś w kreację.
Ten fenomen topienia się dotyczy każdego przedmiotu stworzonego w astralu. Jeżeli stworzysz miecz, pojawi się on w twoich rękach tak, jak go sobie wyobrazisz, lecz potem stopi się tak, jak to było z ręką. Jeżeli się na nim skoncentrujesz, możesz go utrzymać, ale w momencie, gdy twoja koncentracja straci na mocy, tak samo stanie się ze stworzonym przedmiotem. Jest to podobne do jakiejkolwiek wizualizacji w prawdziwym świcie. Jest to trudne i musisz utrzymywać wysoki poziom koncentracji, aby utrzymać wizualizację przed oczyma umysłu. Gdy koncentracja się rozproszy, tak samo stanie się ze zwizualizowanym obrazem. To obrazuje różnice w zdolnościach twórczych świadomości i podświadomości.
Co o tym myślicie?? Ja jak przeczytałem pierwszy rozdział to miałem nieźle nasrane w głowie.