40 odpowiedzi w tym temacie

[fartuess]

bardzo pięknie opisane.

Czyżby nadśliskość była jedynie fantazją pana Pająka? Niemożliwe! Czy to znaczy, że on jako wielki "profesor" cały czas nas oszukiwał? No bo jak jest profesorem i naukowcem powinien dojść do wniosku, że tarcie ujemne nie ma sensu (tak naprawdę to już czuję w kościach, że ta nadśliskość to coś z tego drugiego świata i zaraz domenicus nam to wytłumaczy ), skoro student do tego doszedł, a nawet taki młokos jak ja

[bobojad]

Przytoczę tutaj tylko mały przykład - urządzenie to nadal pozostaje nieco w formie prototypu, jednak to zjawisko zostało zaobserwowane - wydaje mi się że właśnie zjawisko nadśliskości jest przyczyną wytwarzania energii w generatorze Searla - SEG. Pod obciążeniem generator ten przyspiesza a nie zwalnia, więc było by to zgodne z przykładem drewnianego klocka. Podałeś przykład w którym wytrącenie klocka z położenia równowagi przy występowaniu zjawiska nadśliskości poszłoby na jego ruch. Otóż ta energia może zostać odebrana jako energia elektryczna lub mechaniczna. Więc każde urządzenie o sprawności powyżej 100% potwierdza zjawisko nadśliskości. Na Twoje nieszczęście zbudowano generator N - N-machine o udowodnionej sprawności powyżej 100%. Grzałka Daviego, Thesta-Distatica. Nie ma co sie nastawiać jednostronnie, ja tych urządzeń nie budowałem i nie sprawdzałem, więc dlategfo warto patrzeć dwubiegunowo na zagadnienie. N-machine istnieje i potwierdza tą teorię. Kilka wypowiedzi z forum zaprzecza, używając logicznych argumentów. Trzeba mieć wszystko na uwadze.

[Ryj3k]

bobojad, Urządzenia wymienione przez Ciebie na szybko sprawdziłem w googlu. Wyniki są dla mnie oczywiste i jednoznaczne. Każde z tych urządzeń rzekomo istnieje, ale nigdy ich twórcy nie pokazali ich publicznie, nie dokonali pełnej rejestracji w urzędzie patentowym, nie poddali weryfikacji naukowcom 'trzecim' . Nie stworzono także dokumentacji tych urządzeń.

Wszystkie one powstały w latach sześćdziesiątych XX wieku, ale do dzis nie znalazły zastosowania mimo rewolucyjności.

Teraz niestety nie mam czasu odpisywać w pełni, ale jak znajdę chwilkę, to na pewno wrócę jutro lub pojutrze do dyskusj:).

pozdrawiam

[olorin]

Przytoczę tutaj tylko mały przykład - urządzenie to nadal pozostaje nieco w formie prototypu, jednak to zjawisko zostało zaobserwowane - wydaje mi się że właśnie zjawisko nadśliskości jest przyczyną wytwarzania energii w generatorze Searla - SEG. Pod obciążeniem generator ten przyspiesza a nie zwalnia, więc było by to zgodne z przykładem drewnianego klocka. Podałeś przykład w którym wytrącenie klocka z położenia równowagi przy występowaniu zjawiska nadśliskości poszłoby na jego ruch. Otóż ta energia może zostać odebrana jako energia elektryczna lub mechaniczna. Więc każde urządzenie o sprawności powyżej 100% potwierdza zjawisko nadśliskości. Na Twoje nieszczęście zbudowano generator N - N-machine o udowodnionej sprawności powyżej 100%. Grzałka Daviego, Thesta-Distatica. Nie ma co sie nastawiać jednostronnie, ja tych urządzeń nie budowałem i nie sprawdzałem, więc dlategfo warto patrzeć dwubiegunowo na zagadnienie. N-machine istnieje i potwierdza tą teorię. Kilka wypowiedzi z forum zaprzecza, używając logicznych argumentów. Trzeba mieć wszystko na uwadze.

Podlinkuj prosze zródła na których oparłes "rewelacje" o urządzeniach wykazujących sprawnosc ponad stu procentową, testy, badani ect.
Czy moge i gdzie kupic takie urządzenie??? Pozwoliłoby mi to zaoszczedzic kupe kasy na energii!

[fartuess]

ja miałem taki sam efekt co ryj3k. nawet o tym pisałem, ale chyba mi posta nie wbiło (jak ja to uwielbiam). To urządzenie to pewnie kolejna legenda paranauki.

[bobojad]

Ok, ja czerpałem z informacji zaprezentowanych na tej stronie :

http://www.rexresearch.com/1index.htm

Nie wiem czy zgłosiła sie ona w google przedmówcom, więc tutaj parę linków szczegółowych :

http://www.rexresear...dex.htm#Depalma N-Machine
http://www.rexresear...hin/roschin.htm Searl - rosyjski patent i replika
http://www.rexresear...n2/roschgod.htm Searl - rosyjska replika
http://www.rexresear...index.htm#searl Searl effect generator - orginalny
http://www.rexresear...tik/testart.htm Thesta-Distatika
http://www.rexresear...davey/davey.htm Grzałka opisana w monografii Pająka
http://www.rexresear...sn/hutchisn.htm Opisywany efekt telekinetyczny i jego efekty

Dla mnie informacje przestawione są w sposób rzetelny, nie widze powodu żeby podważać ich autentyczność. Kilka z tych urządzeń jest łatwych do zreplikowania w skali wystarczającej do dowiedzenia poprawności działania. Zapraszam do zapoznania się, nawet jeśli tylko w teorii te urzadzenia działają, to opierają się o efekty i zasadę działania opisaną konceptem dipolarnej grawitacji. Takie jest moje zdanie na ten temat. Istnieje teoria Roberta K. Mertona o wielokrotności odkryć naukowych - jeden wynalazek jest odkrywany niezależnie na świecie przez kilka osób równocześnie. Myślę że ludzie ocieraja się już w tym momencie o zasady fizyczne opisywane konceptem dipolarnej grawitacji, trzeba poczekac az kilka osob sie przebije ze swoim wynalazkiem. Pająk nie pisze bezpośrednio o odkryciach, a przewiduje że można za pomocą efektu telekinetycznego (który wynika z KDG) dokonać konkretnych rzeczy. Opisane przeze mnie wynalazki potwierdzają te koncepcje i właściwości KDG.

[fartuess]

cóż... skoro to istnieje i łatwo to zbudować, to autor powinien dostać z 50 nagród nobla za samo odkrycie perpetum mobile.

Chyba, że ta nadśliskość nie ma nic związanego ze śliskością i z tarciem. (tak samo jak dipolarna grawitacja nie ma związku z polem elektrcznym, ani z grawitacją)

[bobojad]

Polecam w takim razie w ramach wprawy zbudować sobie w garażu silnik spalinowy - niech bedzie dwusów, bo to pierwsza wersja. Wszystko wiadomo co i jak działa, a jednak chyba troche czasu byś musiał na to poświęcić. Odlej i zahartuj korbowód, wyfrezuj gładź cylindra, wykuj tłoki itp. Wypowiedz się lepiej, czy na podstawie dokumentacji którą przedstawilem (włączając patenty - do których otrzymania podstawy muszą być conajmniej solidne) da się zbudować czy się nie da tych urządzeń? Bo moim zdaniem się da, czy zadziałają można się tylko przekonać eksperymentalnie, ale skoro są i patenty to model prezentujący opisywane efekty dzialania również powstał. Linki dałem, temat ciekawy, cóż więcej napisać . Moje zdanie znacie

[fartuess]

trochę kiepskie porównanie, bo perpetum mobile jest więcej warte niż jakikolwiek silnik jaki może istnieć, a po drugie ja nie wysnułem żadnej wielkiej teorii, którą chciałbym udowodnić, a jak już bym chciał jakąś udowodnić za wszelką cenę, to zrobiłbym wszystko, żeby coś takiego zbudować.

A tak wogóle to miałbyć temat o tej dipolarnej grawitacji (który chyba juz sie wyczerpał), a nie nad jednym z setek perpetum mobile jaki ludzie nawymyślali i których nikt nie zbudował, bo się boją, że nobla dostaną

[bobojad]

Dziwie się że nie widzisz związku dipolarnej grawitacji z urządzeniami free energy które przedstawiłem. Bo właśnie tak to powinno być nazywane, perpetuum mobile nie istnieje, jak wszyscy wiedzą, można za to skorzystać z energii która nie jest postrzegana jako odbieralna, a więc darmowa. Chyba dosyć wyraźnie napisałem że prezentowane urządzenia czy to w formie koncepcji, patentu czy działającego modelu potwiedzają teorię KDG, prezentują zjawiska nim opisane. Widzę, że lubisz mieć ostatnie słowo, jednak logicznie ciężko zaprezentować Ci jakiś dowód fizyczny czy zjawisko które by zaprzeczało KDG. Ja podałem kilka informacji, może też się wysilisz trochę? Nie mówię tego z przekąsem, ale chętnie się zapoznam z czymś takim. Łatwo jest wyśmiać, trudniej przedstawiać za i przeciw, bo to wymaga jakiejś znajomości tematu.

[Mariush]

Widzę, że lubisz mieć ostatnie słowo, jednak logicznie ciężko zaprezentować Ci jakiś dowód fizyczny czy zjawisko które by zaprzeczało KDG.

Trochę postów wcześniej zadałem kilka pytań odnośnie dziwacznych metod, jakimi Pan Pająk jakoby udowadnia poprawność swojej teorii. Niestety, nikt do moich wątpliwości się nie odniósł. Owe milczenie nasuwa mi wniosek: Prawdziwość KDG do tej pory nie została w żadnym stopniu potwierdzona - ani teoretycznie, ani praktycznie.
A to chyba wpierw powinno się zrobić? Mam rację?
Dopiero potem można brać się za ewentualne zaprzeczanie...