Jak na razie nie stwierdzono, a żeby człowiek na życzenie mógł poddać się w stan wegetacji.
A jeśli stwierdzono, to nic o tym nie wiem, co nie znaczy, że jest to niemożliwe.
'albo zamierzenie zapaść w sen, który by trwał dłuższy czas.', w taki stan zachodzą niektóre zwierzęta, więc gdyby człowiek się postarał też jest to możliwe.
Proszę, o to cytat z wikipedii:
'Wchodzenie w stan hibernacji charakteryzuje się m. in.:
spowolnieniem akcji serca i wystąpieniem arytmii,
zwężeniem naczyń krwionośnych,
spowolnieniem tempa oddychania, spadkiem zużycia tlenu oraz wystąpieniem bezdechu,
bardzo niską temperaturą ciała. '
A więc jeśli człowiek spełnił by te warunki, najprawdobodobniej zapadł by w sen, jak to ująłeś 'który by trwał dłuższy czas'
Ps. 'No i oczywiście bardzo ważne pytanie, jeżeli coś takiego jest możliwe to czy jest odwracalne bez udziału osób trzecich? '
Oczywiście, niedźwiedzi nikt nie budzi ze snu zimowego - same się budzą.