Obawiam się jednak, że wszystkie bez wyjątku systemy wierzeń i przekonań są oparte na subiektywnym patrzeniu na rzeczywistość i wszystkie odległe są od obiektywnej prawdy. Coś takiego jak obiektywna prawda może być tylko sumą subiektywnych małych prawd całego Istnienia
Dobre stwierdzenie, jako człek niewierzący i zorientowany co nieco w innych religiach zrozumiałem jedno powtarzające się od tysięcy lat słowo powtarzane na całym znanym świecie (oczywiście niezależnie zinterpretowane)....Czyli Nie czyń drugiemu, co Tobie nie miłe. Dla mnie jest to uniwersalna droga którą staram się podążać pomijając dogmaty i inne pierdoły.