55 odpowiedzi w tym temacie

[Adventus]

Ja bym wolał Donalda za prezydenta bo po pierwsze primo wygląda poważniej a po drugie mądrzejszy tak uważam zresztą od paru ostatnich miesięcy wolałbym każdego za prezydenta tylko nie Kaczyńskiego

[Wojak]

Ja bym wolał Bartoszewskiego na prezydenta ale on niestety jest już za stary

[Mr. Mojo Risin']

Ja bym wolał Donalda za prezydenta bo po pierwsze primo wygląda poważniej

W Chinach w sweterku za ładnie nie wyglądał

[thewake]

hmmm jak by chcieli go zabic to by ich zabili - sadze ze to bylo ostrzezenie by kaczynski sie nie wychylal i nie kozaczyl

[TOMCAT]

to nie zamach, tylko incydent, gdyby to był zamach, wypełniono by tam wiele plastikowych worków.

Ruscy-Osetyńcy byli w starchu widząc kolumne wozów. Nie wiedzieli co zacz na nich ciśnie. Nie powinni tam byli być wg oficjalnej polityki Kremla i Paryza. tak czy owak niezły bigos. Tylko kto go zje ? Nasz prezydent ?

[koreek]

Nasz prezydent zapewne po powrocie do kraju albo i nawet wczesniej wyolbzymi całą sprawe , w koncu jak to w polsce najwazniejsze to zrobić duzo szumu wokol własnej osoby.

[domingo]

nie do niego strzelali bo żaden pocisk nie trafił nawet w samochód

[Rukius]

Możliwe że to było przedstawienie Gruzinów, by pokazać że nie jest tam dobrze.
Albo po prostu jakaś bojówka Osetyjska.

A co do prezydenta...
No cóż nie ma nikogo kto by godnie reprezentował nasz kraj, wręcz powiem że Tusk tym bardziej się nie nadaje.
Wszyscy politycy robią błaznów z siebie, smutna prawda.

[golibroda]

Stado imbecyli jak rany.
Kaczynski to prezydent Polski, strzelanie do niego przez kogos z obcego kraju jest dzialaniem antypolskim.

Pare banow w tym temacie by sie przydalo rozdzielic.

[Lerlitz]

Wszyscy politycy robią błaznów z siebie, smutna prawda.

taki kraj, moze jest pare wyjatkow ktorych szkoda by mi bylo ale reszta na stos
@golibroda - jak by byl tam zamacha na naszego prezydenta to jakos szczegolnie nie poczowal bym sie ze byl to zamach na mnie i moj kraj jak by wysadzili budynek biurowy w godzinach pracy wtedy bym to uznal za zamach na moj kraj ale to tylko moje zdanie, bo i tak pewno jest baranem skoro nie czuje respektu wobec blizniaka.

[Darkan]

to nie mogł być zamach. gdybym to ja miał taki zamach przeprowadzić (NIE!!!głupi nie jestem, nikogo nie będe zabijał, tak tylko napisałem. no może siostre ale to inna bajka) to skołowałbym RPG i ze 2 rakiety na wszelki wypadek gdybym był bojówkarzem (tak to się pisze?). A jakbym był jakimś poważnym zamachowcem-terrorystą to wziąłbym snajperę z taaaaaaaaaaaaką lunetą i taaaaaaaaką lufą dla pewności że trafię.

Pare banow w tym temacie by sie przydalo rozdzielic.

a ośmieszanie kraju którego prezydentem się jest to 100% patriotyzm jest....
mamy w polsce wolność słowa, prawda? oczywiście obrażanie kogoś jest uważane za niezbyt kulturalne i nie jest zbyt mile widziane. Ale nikt mi nie może zabronić zkrytykować kogoś za to co zrobił jeśli uznam że zrobił coś, że tak powiem, głupiego.

jeśli powiem że Lech Kaczyński jest głupi to przyjdą Siły Specjalne (SS???) i zamkną mnie w mrocznym lochu za obraze Miłościwie Nam Panującego?? Prezydent to nie dyktator a Polska to kraj wolny.

[maribot]

jeśli powiem że Lech Kaczyński jest głupi to przyjdą Siły Specjalne (SS???) i zamkną mnie w mrocznym lochu za obraze Miłościwie Nam Panującego??

Mogli by - na podstawie artykułu 135, paragrafu 2 kodeksu karnego

mamy w polsce wolność słowa, prawda?

Mamy. Ale istnieje coś takiego jak szacunek.

[Aidil]

Proponuję popatrzyć na to wydarzenie jak na sztukę. Kto jest reżyserem i co chce osiągnąć. Przecież gdyby chcieli aby ktoś zginął - z pewnością by zgiął. Może parę scenariuszy ?

[Darkan]

Mogli by - na podstawie artykułu 135, paragrafu 2 kodeksu karnego

zapomniałem... że są równi i równiejsi...

Mamy. Ale istnieje coś takiego jak szacunek.

owszem istnieje, ale kiedy ktoś (nie mówie teraz o prezydencie) nie ma szacunku do mnie, 'pluje' na mnie i obraża to ja oczywiście mam patrzeć i mówić jaki to on jest miły i uprzejmy...

Może parę scenariuszy ?

Chcieli po prostu pokazać że są niebezpieczni i że nie warto z nimi zadzierać bo są zdolni nawet prezydentowi kulke wpakować między oczy.

[Aidil]

Na szacunek " zapracowujemy ".
Jednych obdarzamy szacunkiem a innych nie. I wcale tutaj nie mam na myśli bycie kulturalnym.
Możemy spotkać kogoś kulturalnego, wykształconego ale nie darzymy go szacunkiem.
Może być również tak że spotkamy osobę bez dyplomów, o wielkiej kulturze i wiele osób darzy ja szacunkiem.

O nasz drób był złe hodowany i jest bardzo niesmaczny ^^, wręcz nie jadalny ;-/