Mariusz, jeżeli chcesz poważnie rozmawiać na temat przestępczości w danej religii najpierw należało by się dogrzebać do faktycznych danych statystycznych, a nie opierać się na stwierdzeniach jakich używa golibroda
To się dogrzeb. Ja poszperałem i znalazłem trochę miejsc, gdzie takie dane się znajdują. Użyte przez mnie wartości także znalazłem w sieci.
mowi sie ze jest to od 50% do nawet 80%
Wyliczenie statystyczne przeprowadzone na takich "danych" jest tak samo dokładne jak to, które ja zamieściłem dla żartu.
Jak Ci tak bardzo przeszkadza tak niepewny zakres, to na
tej stronie można znaleźć bardziej zawężony szacunek (60-70%). Taka dokładność wystarczy aby wyciągnąć konstruktywne wnioski. Według tych danych (dane dotyczące liczby więźniów
stąd) :
Ludność Francji: 64 mln (muzułmanie 12% - 7,7 mln; pozostali 56,3 mln)
Więźniowie: 60,8 tys. (muzułmanie 60-70% - 36,5-42,6 tys.; pozostali 18,2-24,3 tys.)
Procent osadzonych muzułmanów.
Skrajnie optymistyczny wynik: 36,5 tys./7,7 mln = 0,0047 = 0,47 %. (1 osadzony na 213 ogółu muzułmanów)
Skrajnie pesymistyczny wynik: 42,6 tys./7,7 mln = 0,0055 = 0,55 % (1 osadzony na 182 ogółu muzułmanów)
W więzieniach znajduje się zatem między 0,49 a 0,57 % wszystkim muzułmanów mieszkających we Francji.
Procent pozostałych osadzonych.
Skrajnie optymistyczny wynik: 18,2 tys./56,3 mln = 0,0003 = 0,03 % (1 osadzony na 3333 ogółu niemuzułmanów)
Skrajnie pesymistyczny wynik: 24,3 tys./56,3 mln = 0,0004 = 0,04 % (1 osadzony na 2500 ogółu niemuzułmanów)
W więzieniach znajduje się zatem między 0,03 a 0,04 % wszystkich niemuzułmańskich mieszkańców Francji.
Zatem muzułmanie lądują we Francji za kratkami ... :
a) w optymistycznym dla nich szacunku - 2500/213 = 11,7 razy
b) w pesymistycznym dla nich szacunku - 3333/181 = 18,4 razy
... częściej niż niemuzułmanie. Średnio wychodzi 14-16 razy częściej.
Tu rezultaty są dla nich nieco korzystniejsze (ze względu na nieco wyższą przyjętą wartość procentową populacji muzułmanów - 12% zamiast 7-8 %), ale i tak wygląda to paskudnie źle.
Należało by porównać wyniki osadzonych Muzułmanów na całym świecie, a nie tylko we Francji, żeby móc twierdzić, że 40 więcej muzułmanów siedzi w więzieniach.
Myślę, że wystarczy zawęzić się do krajów, w których muzułmanie stanowią sporą liczebnie populację. Statystyki dla krajów, gdzie stanowią oni margines mogą nie być zbyt miarodajne (patrz mój poprzedni post).
Trzy inne kraje...
Wielka Brytania:
Ludność: 61 mln (muzułmanie 3% - 1,8 mln; pozostali 59,2 mln)
Więźniowie: 80,5 tys. (2003;
źródło) (muzułmanie 11 % - 8,9 tys.; pozostali 71,6 tys.)
Procent osadzonych muzułmanów: 8,9 tys./1,8 mln = 0,0049 = 0,49 %. (1 osadzony na 204 ogółu muzułmanów)
Procent osadzonych niemuzułmanów: 71,6 tys./59,2 mln = 0,0012 = 0,12 % (1 osadzony na 833 ogółu niemuzułmanów)
Zatem muzułmanie lądują we W. Brytanii za kratkami 833/204 = 4,1 razy częściej niż wszyscy inni razem wzięci. Też "ładnie".
Holandia:
Ludność: 16,3 mln (muzułmanie 5,5% - 0,9 mln; pozostali 15,4 mln)
Więźniowie: 18,3 tys (muzułmanie 20% - 3,7 tys.; pozostali 14,6 tys.)
Procent osadzonych muzułmanów: 3,7 tys./0,9 mln = 0,0041 = 0,41 %. (1 osadzony na 244 ogółu muzułmanów)
Procent osadzonych niemuzułmanów: 14,6 tys./15,4 mln = 0,0009 = 0,09 % (1 osadzony na 1111 ogółu niemuzułmanów)
Zatem muzułmanie lądują w Holandii za kratkami 1111/244 = 4,6 razy częściej niż wszyscy inni razem wzięci. Jeszcze "lepiej" niż w Wielkiej Brytanii.
Belgia:
Ludność: 10,5 mln (muzułmanie 2% - 0,2 mln; pozostali 10,3 mln)
Więźniowie: 9,2 tys. (muzułmanie 16% - 1,5 tys.; pozostali 7,7 tys.)
Procent osadzonych muzułmanów: 1,5 tys./0,2 mln = 0,0075 = 0,75 % (1 osadzony na 133 ogółu muzułmanów)
Procent osadzonych niemuzułmanów: 7,7 tys./10,3 mln = 0,0007 = 0,07% ( 1 osadzony na 1428 ogółu niemuzułmanów)
Zatem muzułmanie lądują w Belgii za kratkami 1428/133 = 10,7 razy częściej niż wszyscy inni razem wzięci. Prawie tak "dobrze" jak we Francji.
Mam nadzieję, że wyciągniesz w końcu z tego jakieś sensowne wnioski...
Na dokładkę dokonuje uogólnień typu:
Liczba arabow we Francji, a jakze - 5 milionow
Otóż nie każdy Arab jest muzułmaninem.
Oczywiście i nawet z dalszej części wypowiedzi golibrody to wynika. Rozważając kontekst jego wypowiedzi jestem skłonny do stwierdzenia, iż golibroda pisząc "Arab" miał na myśli rodowitych muzułmanów (nie neofitów). Rzecz jasna, jest to błąd. Być moze wynik pospiechu, być może nieuwagi. Nie wiem. Wiem natomiast, iż nigdzie nie został on powtórzony, czy użyty w obliczeniach - ot, taka
lokalna, nieszkodliwa gafa. Konkludując, Twoje uwaga wygląda na zwykłe czepialstwo.