Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wojna o Krym?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
6 odpowiedzi w tym temacie

#1

Ignas.
  • Postów: 12
  • Tematów: 5
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dwie znalezione dziś w internecie informacje.



Już w listopadzie Ukraina może stracić Krym


Na Krymie w Sewastopolu rozpoczęło się rozpatrywanie wniosku Narodowego Frontu "Sewastopol-Krym-Rosja" o zmianie konstytucji z 1998 roku, która potwierdza przynależność półwyspu do Ukrainy i przyjęcia deklaracji o wcieleniu Krymu do Rosji na podstawie wyników referendum z 1991 roku - informuje serwis rian.ru.
Według członków Frontu Narodowego, konstytucja Autonomicznej Republiki Krymu z 1998 roku, funkcjonuje bezprawnie. - Rozpoczęcie procesu sądowego to wielki krok naprzód, w planie organizacji "Ukraina bez Krymu", którego celem jest wcielenie półwyspu do Rosji – uważają aktywiści Frontu. Członkowie organizacji sprawę przynależności Krymu chcą wynieść na poziom międzynarodowy.

Jak twierdzi Walerij Podjaczin, koordynator działań Frontu, oprócz zapisu w konstytucji w ukraińskim ustawodawstwie nie istnieje ani jeden akt potwierdzający przynależność Krymu do Ukrainy.


Ukraina powiększa liczebność piechoty morskiej i formuje trzy oddziały obrony przeciwlotniczej w Sewastopoolu, w związku z ostatnimi wydarzeniami na Kaukazie.
Docelowo piechota morska stacjonująca na Krymie, ma liczyć półtora tysiąca żołnierzy, a budowane bazy przeciwlotnicze, pozwolą kontrolować przestrzeń powietrzną na terytorium półwyspu i zneutralizować niebezpieczeństwo rosyjskiego desantu morskiego. Piechota morska ma być sformowana, z żołnierzy pochodzących z zachodniej Ukrainy, by zniwelować niebezpieczeństwo przejścia na stronę rosyjską.

- My nie zamierzamy walczyć z Rosją, jednak w odniesieniu do Krymu, nie może się powtórzyć scenariusz z Kaukazu, a tworzone siły wypełnieją swoje zadania, postawione przed nimi przez dowództwo armii. Mamy środki do obrony narodowego terytorium Ukrainy – powiedział rzecznik prasowy ukraińskiej armii.

Przedstawiciel partii "Rosyjski blok" twierdzi natomiast, że głównym zadaniem tworzonych oddziałów będzie, uciszenie mieszkańców Krymu, niezadowolonych z polityki władz.

http://wiadomosci.on...m,itemspec.html
http://wiadomosci.on...64,12,item.html
  • 0

#2

Man_in_black.
  • Postów: 83
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie wiem czy Rosjanie byliby zdolni do kolejnej akcji militarnej skierowanej w sąsiadujące państwo.
W Gruzji im sie upiekło, bo to Saakaszwili sprowokował konflikt. Niemniej jednak Rosjanie użyli niewspółmiernych środków w tym konflikcie i mam wątpliwości czy podjęliby się działań wojennych.
Pożyjemy, zobaczymy...
  • 0

#3

TOMCAT.
  • Postów: 48
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Rosjanie cisną od dawna i nadal będą cisnąć Ukraińców środkami gospodarczymi [Gazprom] i politycznie na oderwanie od niej Krymu. Akcja militarna w postaci desantów morskiego i powietrznego to dość ryzykowne i szalenie KOSZTOWNE dla Rosji. Przez awanturę w Gruzji stracili dziesiątki mld dolarów na giełdzie. Czka im sie jeszcze. Taniej będzie im wybudować sobie "nowy Krym".

1,5 tys piechoty morskiej Ukrainy, to siły śmiesznie małe na odparcie takiej agresji. Ta wojenka wciągnie całą Ukrainęe do wojny i niemal połowę potencjału armijnego Rosji. Koszty materiałowe i ludzkie będą bardzo duże po obu stronach. Koszty polityczne Rosja mimo zwycięstwa poniesie OGROMNE. Koszty gospodarcze będą wówczas nie "czkawką za 200 mld $" ale "paraliżem na biliony $"

Jedyne co Rosja zyska to wchłonięcie Ukrainy i Białorusi [przy okazji] oraz zamknie się na świat [z wyjątkiem Korei Płn, Kuby, Wenezueli i Libii] dzięki czemu łatwiej będzie społeczeństwo za "mordę trzymać."
  • 0

#4

Mr. Mojo Risin'.
  • Postów: 988
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

edyne co Rosja zyska to wchłonięcie Ukrainy i Białorusi [przy okazji] oraz zamknie się na świat [z wyjątkiem Korei Płn, Kuby, Wenezueli i Libii] dzięki czemu łatwiej będzie społeczeństwo za "mordę trzymać."

Twoja wiedza geopolityczna jest zatrważająca.
Zabawne, czy smutne?
  • 0



#5

tatik.
  • Postów: 1982
  • Tematów: 291
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Według członków Frontu Narodowego, konstytucja Autonomicznej Republiki Krymu z 1998 roku, funkcjonuje bezprawnie.


A co w tym dziwnego że Rosja chce odzyskać Krym ? Nikita Chruszczow pod wpływem jakiejś słabostki :mrgreen: w 1954 r oddał cały Krym republice ukraińskiej. Biorąc pod uwagę rosnącą w siłę mniejszość tatarską w tych okolicach Krym w rękach rosyjskich byłby bardziej stabilnym regionem. Na kolejną wojnę nie macie co liczyć, Rosja i Ukraina są zbyt związane gospodarczo i militarnie (choćby przez wspólny program wojen gwiezdnych)

Przy okazji zachęcam do zwiedzania....tatarskie dziewczyny są tam prześliczne :o
  • 0



#6 Gość_Kukhuri Sirupate

Gość_Kukhuri Sirupate.
  • Tematów: 0

Napisano

PAP, KK/12:02

Rosja niezadowolona z działań Ukrainy


Rosja jest niezadowolona, że decyzje dotyczące stacjonującej na Ukrainie rosyjskiej Floty Czarnomorskiej Ukraińcy podejmują bez konsultacji z Moskwą.
Powiedział o tym wiceminister spraw zagranicznych Rosji Grigorij Karasin, podczas odbywającej się w Kijowie narady podkomisji ukraińsko-rosyjskiej komisji międzypaństwowej ds. Floty Czarnomorskiej.

- Nie ukrywam, że nie wszystkie kwestie są proste. Coraz częściej musimy rozmawiać o jednostronnym zaostrzeniu przez stronę ukraińską porządku przekraczania granicy (ukraińskiej) dla okrętów Floty Czarnomorskiej i porządku przemieszczania się oddziałów floty poza miejsca stacjonowania, wprowadzonym wiadomymi dekretami prezydenta Ukrainy - oświadczył Karasin.

W sierpniu 2008 roku prezydent Wiktor Juszczenko wydał dekret, zgodnie z którym dowództwo rosyjskiej floty zobowiązane jest do informowania władz w Kijowie o wszelkich ruchach swych żołnierzy, pojazdów i okrętów z co najmniej 72-godzinnym wyprzedzeniem.

Dokument ten był następstwem zaangażowania Floty Czarnomorskiej w wojnę rosyjsko-gruzińską. Rosjanie określili dekret Juszczenki jako nieprzyjazny.

Źródło: www.onet.pl


  • 0

#7

Thunderr.
  • Postów: 106
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie wiem czy Rosjanie byliby zdolni do kolejnej akcji militarnej skierowanej w sąsiadujące państwo.
W Gruzji im sie upiekło, bo to Saakaszwili sprowokował konflikt. Niemniej jednak Rosjanie użyli niewspółmiernych środków w tym konflikcie i mam wątpliwości czy podjęliby się działań wojennych.
Pożyjemy, zobaczymy...

Prowokacja wystarczy
Dajmy na to, że nie zapłacą za gaz , bo każdy powód jest dobry
  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych