Skocz do zawartości


Zdjęcie

Akcja dla zycia, bronisz nienarodzonych?


  • Please log in to reply
359 replies to this topic

#136

zbyszek11.
  • Postów: 342
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

I po co ma się tułaś po domach dziecka.
  • 0

#137

judas666.
  • Postów: 1468
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

ICM, nie masz pewności, że dziecko wyrośnie na porządnego obywatela. Są szanse, że wyrośnie na przestępce.
  • 0

#138

limonka.
  • Postów: 920
  • Tematów: 29
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

ICM, wczoraj w Faktach, przy okazji tematu o likwidacji Domów Dziecka podano, że "przeludnienie" tam i panujące warunki często prowadzą do patologicznych zachowań. Dzieci są zdane same na siebie, bo nie poświęca się im wystarczająco dużo uwagi i nie otacza miłością. Niemalże 3/4 ma problemy z nauką. Sama sobie tego nie wymyśliłam, a i oni nie wyssali z palca. Poczytaj na ten temat.
  • 0

#139

Trajan.
  • Postów: 358
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@Mango
Widzisz,. tak to już jest. ten wstrętny Trajan co to wszystkich nienawidzi i prześladuje zapragnął utopić w swoim morzu bredni na kartki A4 i Ciebie, tak jak wcześniej Judasa. Będę niszczył, zaniżał rozmówcę (cokolwiek miałoby znaczyć owo "zaniżanie") BLAAAEEHHH! AAAARGHHH! No patrzcie państwo na co mi przyszło.

Słuchaj. Śledzę Twoje wypowiedzi w wątkach o aborcji od pewnego czasu. Bronisz jej. Może wynika to z antyklerykalizmu, może z czegoś niego, nie wiem. Po dłuższej laudacji zabijania dzieci deklaracja, że tak w ogóle to tylko sporadycznie po gwałcie albo chorobie brzmi słabo, naprawdę słabo i jej już często nie widać.
Mam uwierzyć, ze nie wiesz o co chodzi i że ta walka toczy się o legalizację aborcji na życzenie? Mam uwierzyć że nie rozumiesz swoich słów i kontekstu swoich wypowiedzi i ich wymowy, jak np. tej ostatniej? Nie wierzę.

@Judas
Oj Judas drogi przyjacielu, marzę, słuchaj, ja marzę o tym, żebyś to właśnie Ty odpowiedział mi merytorycznie na moje "8 stron A4" (SIC) zamiast pisać o "zaniżaniu". To ja wstrętny, zły i brzydki Trajan o tym marzę! No ale merytoryczna dyskusja wymaga odrzucenia zasady subiektywizmu absolutnego, z którego uczyniłeś swój sztandar.

Tja, i będzie jeszcze więcej niechcianych dzieci wychowujących się w domach dziecka na rasowych przestępców

Zbyszek zaś napisał:

I po co ma się tułaś po domach dziecka.

Panowie z czym do ludu? Ktoś walnie taki durny farmazon i nagle wszystcyu zaczynają się nad tym zastanaiwiać.
Tysiące bezdzietnych par czeka tylko na to, aż znajdzie się matka chcąca oddać im dziecko od razu po urodzeniu. Jeżeli matka ma odrobinę oleju we łbie to załatwi formalności na długo przed porodem, a jak nie ma to może oddać dziecko w szpitalu albo innym przeznaczonym do tego i przygotowanym specjalnie miejscu. Rodzice zastępczy dla niemowlaków znajdą się zawsze, bo czekają w kolejce latami.
Dlatego alternatywa: zabić albo dom dziecka i kariera gangstera (jakim prawem obrażacie wszystkie te dzieci) jest fałszywa.
  • 0

#140

limonka.
  • Postów: 920
  • Tematów: 29
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

@%@$&*&#$@.

WIELKI INTERPRETATOR.
Trajan, ewolucja światopoglądowa. Chyba, że nie wolno mi rozwijać swoich poglądów i muszę trzymać się całe życie jednych i tych samych, bez minimalnych zmian, bo jakiś Trajan z forum wypomni mi, że "nooooo, kiedyś to pisałaś inaczej!"
Podążając Twoim tokiem myślenia, komunista na zawsze zostanie komunistą, a narodowiec narodowcem. No brawo!

Dlatego alternatywa: zabić albo dom dziecka i kariera gangstera (jakim prawem obrażacie wszystkie te dzieci) jest fałszywa.


Trajan, a ja się czuję obrażona przez Ciebie. Jakim prawem to robisz?
  • 0

#141

judas666.
  • Postów: 1468
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Ale matki, które decydują się na aborcję z takiego czy innego powodu nie maja oleju w głowie.
  • 0

#142

r3vo.
  • Postów: 384
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Pomyśl chwilę. Matka usuwając ciążę może skrzywdzić siebie, jeśli nie będzie co do tej decyzji całkiem przekonana. Będzie się zastanawiać, jednak to zrobi i potem będzie żałować. Może też od początku chcieć tylko usunąć i po fakcie nie mieć żadnych wyrzutów.

Nie można odebrać czegoś, czego nie ma. W przypadku jaki podałeś coś bym stracił, bo miałbym świadomość straty. Płód nie ma świadomości.


krzywdzi tez "obraz" dziecka ktore ma szanse zaistniac w przyszlosci ... jego "potencjalna uzytecznoscia"

plod jest plodem - dla mnie nie musi miec swiadomosci aby byc czlowiekiem (przynajmniej protoplasta czlowieka) - podobnie ktos kto nie jest w pelni rozumu (niepelnosprawny) tez jest czlowiekiem (mimo braku/postradania swiadomosci)
  • 0

#143

judas666.
  • Postów: 1468
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Ale płodu nie skrzywdzi.
  • 0

#144

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Rozmowa stała się bardzo merytoryczna... bardzo. Dlaczego obraża się w niej kobiety. Jeśli chcą współżyć i mają na to ochotę, dlaczego się je obraża. Jeśli podjęły decyzję o aborcji, to miały do tego prawo.
Zadaję pytanie dlaczego mężczyźni sami nie zażywają środków antykoncepcyjnych. Jak dobrze wiemy zatruwają organizm i zaburzają metabolizm kobiet. Prezerwatywa - powoduje również zaburzenia - jakie ?- trochę wyobraźni ?
Panowie mogą pozbawić możności zapładniania.
Postarajcie się panowie zamiast szukać winy po stronie kobiety.
  • 0



#145

Trajan.
  • Postów: 358
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@Mango
Zacznijmy od kwestii formalnej

Trajan, a ja się czuję obrażona przez Ciebie. Jakim prawem to robisz?

Czy mogłabyś jednak zerknąć raz jeszcze na to co napisałem i do kogo powyższe słowa kierowałem? Dokładne czytanie mogłoby Ci oszczędzić poczucia obrazy. ;]

Trajan, ewolucja światopoglądowa. Chyba, że nie wolno mi rozwijać swoich poglądów i muszę trzymać się całe życie jednych i tych samych, bez minimalnych zmian, bo jakiś Trajan z forum wypomni mi, że "nooooo, kiedyś to pisałaś inaczej!"
Podążając Twoim tokiem myślenia, komunista na zawsze zostanie komunistą, a narodowiec narodowcem. No brawo!

Szczerze mówiąc nie rozumiem o co Ci chodzi? Gdzie zabraniam Ci dokonywać rewolucji światopoglądowej? Kierunek tej rewolucji jest dla mnie przykry, ale Ciebie to nie musi obchodzić. Nie piję również do żadnych Twoich wcześniejszych postów, nic mi nie wiadomo na temat tego co dawien dawna pisałaś o aborcji, śledzę ostatnie wątki. Twój światopogląd to Twoja sprawa, ale nie pozbawiaj mnie prawa do komentarza do Twoich postów, regulamin milczy na temat zakazu komentowania Twoich poglądów ;] Uważam, że Twoje wypowiedzi firmują coś co jest dla mnie niemożliwe do tolerowania, co mnie dziwi to to, że jak twierdzisz i Ty sama tego nie tolerujesz, a jednak to firmujesz. Podkreślam - nie wierzę, że nie rozumiesz kontekstu, chyba, że te antyklerykalizm bierze górę nad analizą własnych słów, jeżeli tak to szkoda.

@Judas

Ale matki, które decydują się na aborcję z takiego czy innego powodu nie maja oleju w głowie.

Najpewniej masz rację. Skoro jesteś tego świadom tym bardziej powinieneś popierać prawny nakaz aborcji. Głupotę wszakże trzeba zwalczać gdy staje się zagrożeniem dla kogoś poza samym głupcem.

Ale płodu nie skrzywdzi.

Ustaliliśmy już, że jednak skrzywdzi. Ale.. no tak, zapomniałem. Subiektywizm. ;]
  • 0

#146

judas666.
  • Postów: 1468
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

To Ty ustaliłeś że skrzywdzi. Ja natomiast cały czas mówię, ze nie można skrzywdzić czegoś, co nie ma świadomości. Nawet jeśli coś ma receptory bólu, to bez świadomości i tak nie będzie tego bólu czuć. Płód nie ma też perspektyw na przyszłość. Nie myśli ani o przyszłości, ani o teraźniejszości czy przeszłości. Nie zastanawia się dlaczego go rozrywają i dlaczego mama go nie kocha. A jako, że zostanie usunięty, to nie będzie miał możliwości nigdy nad tym pomyśleć.
Idąc po trawie krzywdzisz roślinki. W końcu są to żywe istoty i nie szkodzi, że nie maja świadomości.
  • 0

#147

Trajan.
  • Postów: 358
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@Judas
Czyli jak rozumiem wystarczy, że się kogoś uśpi, odbiorze mu świadomość i już mogę zrobić z nim co nam się żywnie podoba z zabójstwem włącznie i nie będzie to żadna krzywda? Czy jeżeli obywatele pańśtwa totalitarnego żyją w nieświadomości tego, że można żyć bez strachu i prześladowań, to oznacza, że nic złego im się nie dzieje? Czy jeżeli okradnę Cię tak, że nie wiesz, że cokolwiek Ci zginęło to nie ponosisz szkody? Czy jeżeli jakiś cwaniak będzie oszukiwał w czasie transakcji swojego kontrahenta tak, że ten się nigdy o tym nie dowie, to czy to nie będzie wyrządzaniem mu krzywdy?
Czy naprawdę uważasz, że jeżeli ktoś nieprzytomny został zabity, to odebranie mu życia i odebranie mu możliwości przeżycia reszty swojego życia nie jest niczym złym, żadną krzywdą??

Reszta świata ma na ten temat inne zdanie. Dlatego jak już pisałem w równoległym wątku system prawny chroni ekspektatywę prawa, a utracona korzyść (lucrum cessant) jest podstawą odszkodowania.
Reszta świata Judasu dostrzega nie tylko to co ma teraz przed nosem, ale stara się dostrzec także to co przed nami będzie za rok, za dwa, czy za dziesięć lat i to także ochraniać. Nie widzę powodu, dla którego mielibyśmy porzucać myślenie o przyszłości na rzecz dostrzegania tylko tego co ogarniają nasze oczy i identyfikowania wyrządzania zła, i krzywdy w taki ludyczny i prosty sposób, tylko z bólem czy cierpieniem.
  • 0

#148

limonka.
  • Postów: 920
  • Tematów: 29
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Oto mój pierwszy post w tym temacie:

Och Boże, znowu to samo? Zajmijcie się dożywianiem małych dzieci, których w Polsce dużo, a nie ochroną życia dopiero-co-poczętego. Nimi nie ma się kto zajmować, bo tu trzeba jakichś działań, a nie jednego podpisu ;/


Żadnego więcej aż do wczoraj. A Ty mi tutaj najpierw:

Słuchaj. Śledzę Twoje wypowiedzi w wątkach o aborcji od pewnego czasu.


Nie piję również do żadnych Twoich wcześniejszych postów, nic mi nie wiadomo na temat tego co dawien dawna pisałaś o aborcji, śledzę ostatnie wątki.


To słuchaj, albo śledzisz od pewnego czasu, czyli tylko ostatnie wątki, których o ile się nie mylę było 2, albo nie śledzisz, albo tylko piszesz że śledzisz, żeby móc wyjść na bardziej obeznanego w tym, co ja uważam, a czego nie i to jest dla mnie opcja najbardziej prawdopodobna.
Jest pewna różnica między tym, co mogłam pisać trzy miesiące temu, a co napisałam wczoraj, a Ty starasz się za wszelką cenę wmówić mi, że nie uważam, co uważam, albo że nie zdaję sobie sprawy z tego, co piszę bądź tylko udaję. Chętnie uświadomię Cię, że nie jestem osobą, która mogłaby dostosowywać swoje poglądy do sytuacji i twierdzić, że uważa coś zupełnie innego niż w rzeczywistości, tylko po to, by komuś coś pokazać. A to właśnie wynika z Twoich postów. Znów zaczniesz się plątać, aż w końcu wyjdzie na to, że bredzę. Zawsze to jakiś sposób, będę musiała kiedyś spróbować.

I antyklerykalizmem też pojechałeś. Słabo. Z tego wynika, że bronię aborcji [w przypadkach wyżej wymienionych, a wg Ciebie we wszystkich] ponieważ nie wierzę w Boga i nie jestem katoliczką. To wg Ciebie oczywiste. Ale ciup, siurpryza. Parę lat temu byłam wierząca i nie przeszkadzało mi to uznawać aborcji [jw.]. Nie Trajan, nie oznacza to, że byłam pseudokatoliczką, co z pewnością napisałbyś, gdybym tego nie uprzedziła. Znam wiele osób, które są naprawdę wierzące, a które potrafią jednak myśleć realnie o tym, czyje życie w niektórych przypadkach opłaca się ratować. I znów: nie wmawiaj mi, że mowa o aborcji na życzenie, ponieważ mam akurat ochotę na to, żeby podjąć temat aborcji dokonywanej w szczególnych przypadkach.
  • 0

#149

judas666.
  • Postów: 1468
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Trajan, skoro chcesz, żebym cytował sam siebie. Z resztą cytat ten jest odpowiedzią na Twój post w innym temacie i do tego tematu i posta też pasuje.

Trajan, a ja cię uśpię, nie będziesz czuł bólu i nie będziesz świadom tego, że zadam Ci gwałt. Po tym będziesz miał tylko świadomość "urwanego filmu", ale nie będziesz wiedział co się stało i do końca życia się nie dowiesz. Będziesz skrzywdzony?

Co innego gdybym wcześniej żywej istocie odebrał życie lub ta istota po fakcie zdawałaby sobie sprawę z krzywdy. Wtedy byłoby to coś złego.

Pierwszy przykład jest jak z płodem z tym wyjątkiem, że ten płód nie czuł, nie czuje i czuł już nie będzie. Ale tak samo jak Ty płód nigdy nie byłby świadomy krzywdy.

Ostatnio szukałem płyty i nie mogłem jej znaleźć. Uświadomiłem sobie jej brak i była to dla mnie strata. Przed uświadomieniem nie czułem żadnej straty.

Powiedz mi tak przy okazji, czy jakbyś wiedział, że umrzesz jutro, to zastanawiałbyś się co będziesz robił po jutrze? Oczywiście czułbyś smutek, że umrzesz, ale tylko dla tego, że miałbyś świadomość nadchodzącej śmierci. Gdybyś natomiast nie wiedział, że umrzesz, to snułbyś plany na tą sobotę, ale bez świadomości tego, co Cię spotka nie czułbyś nic z tym związanego. I zakładając, że po śmierci nie ma nic, to będąc martwym nie czułbyś, że zostałeś skrzywdzonym. Stratę i krzywdę odczułyby osoby, którym jesteś bliski.

I pewnie nie zdajesz sobie też sprawy z tego, że jestem za aborcją w pierwszych tygodniach ciąży, konkretnie do trzeciego. A może zdajesz sobie sprawę tylko wolisz wmawiać, że jestem za aborcją do narodzin, albo i 5 lat po narodzinach. Bo w końcu oczernianie oponenta jest Twoim sposobem na "merytoryczną" dyskusję. Ja też to będę wykorzystywał wobec Ciebie, bo jak Trajan judasowi tak judas Trajanowi.
  • 0

#150

Trajan.
  • Postów: 358
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@Mango
Odnoszę wrażenie, że z Twoich postów sączy się coraz więcej agresji, czy to jest na pewno konieczne? Jeżeli szukasz sobie wroga w internecie to może wybierz jednak kogoś innego dobrze?

Chętnie uświadomię Cię, że nie jestem osobą, która mogłaby dostosowywać swoje poglądy do sytuacji i twierdzić, że uważa coś zupełnie innego niż w rzeczywistości, tylko po to, by komuś coś pokazać. A to właśnie wynika z Twoich postów.

I antyklerykalizmem też pojechałeś. Słabo. Z tego wynika, że bronię aborcji [w przypadkach wyżej wymienionych, a wg Ciebie we wszystkich] ponieważ nie wierzę w Boga i nie jestem katoliczką. To wg Ciebie oczywiste

Chętnie Cię świadomie, że masz bujną wyobraźnię Wielka Interpretatorko ;]

Nie wiem co myślisz, skąd u licha mam to wiedzieć, wiem co piszesz, bo na forum nie pokazuje się to co myślisz, a to co wystukasz na klawiaturze. Wymowa Twoich postów jest jednoznaczna, może tego nie dostrzegasz, może... Weźmy choćby właśnie ten pierwszy pierwszy z tego wątku:

Och Boże, znowu to samo? Zajmijcie się dożywianiem małych dzieci, których w Polsce dużo, a nie ochroną życia dopiero-co-poczętego. Nimi nie ma się kto zajmować, bo tu trzeba jakichś działań, a nie jednego podpisu ;/

Spór jest dwubiegunowy, toczy się pomiędzy przeciwnikami i zwolennikami aborcji na życzenie. Aborcja w przypadku choroby, ciąży z gwałtu itd. to margines, którym w tej dyskusji zwolennicy aborcji się nie zajmują im chodzi o aborcję na życzenie! Pisząc coś takiego obojętnie czy tego chcesz czy nie dolewasz oliwy do ognia aborcjonistów, dmuchasz w żar ich ogniska, robisz im pośrednią klakę. No tak, koniec końców zaznaczasz że Ty tak w ogóle to ich nie popierasz, ale swoje już napisałaś. Być może poparłaś niechcący nie swoją sprawę, ale wymowa Twoich słów jest taka a nie inna. Wyśmiewasz ludzi, którzy chcą zbierać podpisy pod inicjatywą którą koniec koców sama popierasz choćby w sporej części. Może jest tak, ze nie rozumiesz swoich własnych słów, ale wiesz, życzliwa interpretacja i te sprawy, więc tę możliwość odrzućmy.

Nie Trajan, nie oznacza to, że byłam pseudokatoliczką, co z pewnością napisałbyś, gdybym tego nie uprzedziła. Znam wiele osób, które są naprawdę wierzące, a które potrafią jednak myśleć realnie o tym, czyje życie w niektórych przypadkach opłaca się ratować.

A znasz w ogóle doktrynę swojej (byłej?) religii i jej poglądy na ten konkretny temat? Na pewno, w końcu nie byłaś pseudo katoliczką!! Chociaż z drugiej strony sformułowanie czyje życie "opłaca się" ratować budzi wątpliwości.

Na koniec zadam Ci pytanie jakie zadawałem w innej formie Judasowi. Czy jeżeli zostaniesz obezwładniona chloroformem, zawleczona do jakiejś meliny, tam Cię zatłuką na śmierć i umrzesz bez odzyskania przytomności, to czy to zabójstwo będzie wyrządzeniem CI zła, wyrządzeniem CI krzywdy? Czy to, że zakończysz swoje młode życie już teraz i nie będziesz mieć okazji przeżyć całej jego reszty nie jest dla Ciebie żadną szkodą/krzywdą, żadną stratą? Nie zostajesz niczego pozbawiona?

Muszę szczerze przyznać, że Twoje, Judasa i innych rozumienie wyrządzenia zła i krzywdy mnie naprawdę przeraża. Nie wiem tylko czy jesteście świadomi, że reszta świata ma na ten temat inne zdanie. Przynajmniej ta jego część, która tworzy nam prawo i etykę.

@judas666

Powiedz mi tak przy okazji, czy jakbyś wiedział, że umrzesz jutro, to zastanawiałbyś się co będziesz robił po jutrze?

A czy dostrzegasz taką subtelną różnicę pomiędzy śmiercią z przyczyn mniej lub bardziej naturalnych, a odebraniem życia komuś, kto bez działania sprawcy by żył dalej?

I pewnie nie zdajesz sobie też sprawy z tego, że jestem za aborcją w pierwszych tygodniach ciąży, konkretnie do trzeciego. A może zdajesz sobie sprawę tylko wolisz wmawiać, że jestem za aborcją do narodzin, albo i 5 lat po narodzinach. Bo w końcu oczernianie oponenta jest Twoim sposobem na "merytoryczną" dyskusję. Ja też to będę wykorzystywał wobec Ciebie, bo jak Trajan judasowi tak judas Trajanowi.

Jak wiesz czytam w Twoich myślach, w ogóle to jestem Twoim biografem, więc wiem wszystko co myślisz i nawet to, co pomyślisz w przyszłości. Ale nie odnoszę się do tego na forum, żeby Cię poniżyć. No ale czego oczekiwałeś od wstrętnego, złego i brzydkiego Trajana? Zresztą dostrzegam prawidłowość, jak ktoś się ze mną nie zgadza to nagle jestem wstrętny, zły, prowadzę zakłamaną "merytoryczną" dyskusję i nic nie robię jak tylko "kręcę" i oszukuje.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych